Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zakochana niewiadoma

Powiedziała mu ze sie w nim zakochałam a on

Polecane posty

Gość zakochana niewiadoma

ze musze dac na luz bo wszystko zepsuje :(ze złamałam reguły i ze mam sobie sama z tym poradzic bo bedzie mi ciezko tylko cholera mnie juz jest strasznie ciezko i nie wyobrazam sobie dalej z nim sypiac jakby nic sie nie stało . Przeciez ja do niego cos czuje, on o tym wie ...ale to jakies chore :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to jest chore - trzeba było sie nie bawić w sex bez zobowiązań, jak sie nei ma psychy wyrobionej - cierp teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pustostan Psutych Słów
powiedz mu ze w takim razie musi kupic sobie lalke dmuchana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna nie sama
Kochana taki związek jest bardzo niebezpieczny... dałabym wszystko, żeby zmądrzeć i wycofać się z niego wcześniej... teraz cały czas w nim trwam, będziemy mieli dziecko, a on się widuje ze mną tylko po to, żeby mieć pewność, że usunę... jak dojdzie do niego, że tego nie zrobię to zniknie... uciekaj póki możesz... a może ja po prostu mam pecha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalineczka
głupi chuuj bez serca, w życiu bym z nim nie spała! on ma cię za worek na sperme i nie gódz sie na to więcej, szczególnie po takim tekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pustostan Psutych Słów
VAmpire co sie jej czepiasz? Jak lubi tak ma, po co sie wkurzac, w koncu bez seksu czlowiek umiera a ona chce zyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez ja sie nie denerwuje - tylko jak się zdecydowała na to to teraz niech nie płacze bo to żałosne, facet jej od razu an początku mówił że bez ZANGAŻOWANIA - zgodziął sie to po co teraz ta szopka, mogła zastanawiac się prędzej...No właśnie widze jak życie w niej rozkwita - ehhh:P:P:P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
współczuję... mnie mój były próbował namówić do spania z nim bez zobowiązań wiedząc, że wciąż go kocham, przedtem się gryzłam, że źle zrobiłam, że mu odmówiłam, ale teraz widzę postąpiłam dobrze... choć z bólem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
ja juz nie chce sie z nim spotykac ale to dobry manipulator...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
jak sie z niego wyleczyc ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekhmmmmmmmmm
SZANUJCIE SIĘ DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!!!!!!!1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
on ma jakąs babe tam gdzie mieszka, w swoim miescie ( od niedawna bo ja ograniczyłam kontakty) i pewnie tu gdzie ja mieszkam tez sobie poszuka jak ja nie bede chciała z nim sypiac bo dla niego sie lizy tylko sex :( czuje sie okropnie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
on wie ze mam psychicznego ojca...zawsze mogłam z nim o tym pogadac, wspierał mnie....i chyba wiedział ze brakuje mi ojca ( on jest starszy) i wiedział ze moze to mnie trzyma i to wykorzystywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
pomocy !!!!! jestem juz wymeczona psychicznie całą tą sytuacją:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samasobie
kurcze, to nie jest przyjaciel! zapomnij, będzie bolało, ale przejdzie. przyjaciel nie wykorzystuje takiej sytuacji jak Twoja. zejdziesz przez niego jeszcze niżej. zresztą, chyba sama rozumiesz czym dla niego jesteś skoro wiesz o innych. jak już widzisz że Tobą manipuluje to możesz się na to uodpornić, na początek powiedz NIE. ni ma seksu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
ale to cholernie boli i ja sie boje ze nie dam rady, wczesniej nie dawałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
bierze mnie na to ze on tak z sercem do moich problemów podchodzi, ze sie przejmuje a ja mu taki numer wywijam, ze jestem nieuczciwa, ze miało nie byc uczuc i ze nie mozna mi ufac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLABLINA
To pomyśl, że on Cię słuchał, nie z dobrego serca i przyjaźni tylko, zeby Cie przelecieć... smutne, ale prawdziwe. Sama zauważyłaś, że koleś to manipulator. Skończ tę historię póki czas, bo pewnego dnia obudzisz się z przysłowiowa ręką w nocniku i po co Ci to. Pomyśl sama, czy zasłużyłaś sobie czymś na takiego gnojka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samasobie
tak to raczej było, cierpliwie słuchał i myk do roboty. uwolnij się od tego. on w niczym Ci nie pomaga, bo jedne problemy może wydają się być mniejsze, ale przez niego masz kolejne zmartwienia. stać Cie na to? możesz sobie sama zafundować coś takiego? chyba już wystarczy tego poniżania, bo bedzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
myslałam ze juz gorzej byc nie moze:( ja tego nie moge pojac....czy ja jestem jakas debilka czy co ??? chyba tak...z poczuciem niskiej wartosci i to bardzo niskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLABLINA
Dziewczyno, ja wiem, że miłość jest ślepa, ale co on ma w sobie takiego, że się zakochałaś? Mądry, dobry, opiekuńczy, zaradny, czuły? Czy... przepraszam za szczerość, dobry jest w łóżku? Tez kiedyś się zakochałam za nic...on pił, na weekendy raczył sie prochami... i w końcu ktoś zadał mi pytanie, jak sobie wyobrażam z nim dalszą częśc życia... nie wyobrazałam... i dobrze, że to trwało tylko kilka m-cy. Życzę Ci więc Autorko powodzenie, nowego, dobrego i szanującego Cię faceta i przemyśl temat i nie daj się zeszmacić i zmanipulować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
wiem, ja to wszystko wiem , znam go kilka lat...moze w tym czasie mogłabym poznac kogos normalnego:( boje sie tylko ze nie dam rady, ze bez niego znów bede ........nikim ale teraz tez tak sie czuje. Moze bardzo błedne było moje naiwne przekonanie, ze on mnie słucha i doradza bo mnie lubi...a on tylko słuchał jedym uchem a drugim wylatywało:( chociaz czasami gadalismy po kilka godzin wiec ja juz nie wiem czy tyle by wytrzymywał... bagno i tyle bo przy nim zawalił mi sie mój cały swiatopoglad, nie mam wiary w ludzi, w kazdym widze potencjalnego wroga i wyzyskiwacza, wyuczył mnie ze w zyciu baby maja sie słuchac facetów bo beda do konca zycia same wiec nic nie warte. Czasami takie teksty ze uszy wiedną:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola1979k
dokladnie mam to samo :( faceci to swinie bez serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLABLINA
A tak z czystej ciekawości, ile Ty masz lat? I pytanie drugie... może dziwne.. czy Ty masz jakies koleżanki, dobre kumpelki z którymi można pogadać? Bo ja, gdybym bya w takiej sytuacji jak Ty, to już milion razy dostałabym operkę i kazanie za to, że się nie szanuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
ja poprostu chce mu ciagac druta a on niechce bo woli jak mu pies obciaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
mam14 lat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ola1979k
ciezko sie przyznac do głupoty i naiwnosci przed kolezankami ja ją dobrze rozumiem, faceci swietnie manipuluja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
26 lat z nim kilka dobrych, on sporo starszy, nie mam blizszych kolezanek, z nikim o tym nie gadam, nikt nic nie wie miała to byc odskocznia od mojego zasranego bezsensownego zycia ale odskocznia w formie faceta z którym da sie normalnie pogadac, mozna liczyc na pomoc w obie strony, mozna gdzies wyjsc do kina czy na spacer ale widze ze od tego ma babke tam u siebie a ja jestem fajny dodatek do materaca w hotelu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakochana niewiadoma
tamty post to podszyw ja nielubie robic loda ja wole dla dziewczyny strzelac z palca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BLABLINA
Ejże, nie popadajcie w skrajności tylko nauczcie się myśleć... przepraszam za sarkazm:P Myślenie nie boli. Nie każdy facet to swinia, manipulant i wyzyskiwacz... tylko na Boga, myślcie o sobie, o tym, co chcecie, a co ci napotkani faceci Wam dają... analizujcie (ale bez przesady) a spotkacie normalnych... ja długi czas byłam sama. Faceci w moim życiu byli popaprani, ale jak mawiaja mądrzejsi ode mnie: im bardziej my jesteśmy wewnętrznie pokreceni tym wiekszych świrów nieświadomie przyciagamy... i ja na swoim przykładzie mogę tę tezę w 1005 potwierdzić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×