Panowie czy rozwiedliście się z wiecznie wrzeszczącą, niezadowoloną babą?

Panowie czy rozwiedliście się z wiecznie wrzeszczącą, niezadowoloną babą z orzeczeniem jej winy? jak zbieralście dowody? Nagrywaliścied ją? Jak sosuje przemoc słowną i ataki słowne na was i na dzieci?

nie -ale rozwiodlam się z wrzeszczącym i wiecznie narzekajacym mężem-polecam dyktafon z czasowtm włacznikiem

Napisz, proszę coś więcej na temat jak taki dowód (nagranie) sąd przyjął. Czy musiałaś mieć duzo świadków i kto był twoim swiadkiem?

sobie walnietą wiecznie utyskująca nowa .Ale już wracamy do cichej i kochajacej byłej .Tylko nie wiemy czy nas przyjmie :)

Wiecznie wrzeszcząca i niezadowolona baba to skarb , nie zamieniłbym jej na żadną inną . Tu przynajmniej czarno na białym masz pokazane co jest powodem niezadowolenia i co możesz zrobic aby tak nie było . A taka co nic nie gada nie wrzeszczy ,udaje zadowolenie ,idzie i szuka rozrywek gdzie indziej. Jak już obydwoje wiemy co komu leży na wątrobie to nasze życie jest co raz lepsze , potrafimy cieszyc się z drobiazgów .

Nie wiem czy zauważacie, że odpowiadacie nie na pytanie, które zostało zadane? :-O

"Nie wzielismy sobie walnietą wiecznie utyskująca nowa " mnie kolejność jest obojetna, napisz w takim razie jak się rozwiodłeś z tą drugą

Mój znajomy ma taką żonę i gdyby nie kredyty, dom, dzieci rozwiółby się, ale ludzie z takim stazem się nie rozwodzą, ma 50 lat i 25 letni staż małżeński. Teraz nie wie po co na siłę ratował małżęństwo, udawał przed luźmi, że wszystko ok, bo dla dobra dzieci itp. Szanowny pan dyrektor co niedzielę z żoną, z dziecmi, z pieskiem a w rzeczywistosci nie jest rózowo. Od lat ma kochanki, ona udaje ze nie wie co sie dzieje. Żal mi niektórych ludzi.

Szanowny pan dyrektor co niedzielę z żoną, z dziecmi, z pieskiem a w rzeczywistosci nie jest rózowo. Od lat ma kochanki, ona udaje ze nie wie co sie dzieje. Mnie kiedys jedna taka pani dyrektorowa tłumaczyła: to nic, facet musi od czasu do czasu sie rozerwać, ważne, że to nie szkodzi małżeństwu bo traktuje to jak rozrywkę :D Te dyrektorowe to chyba wszystkie mają za dużo do stracenia materialnie, żeby w ogóle pomyśleć o własnej godności :O

Napiszcie jak sąd traktował dowody w postaci nagrań.

gdzie się nie odwróci czeka jakaś pazerna pinda chętna zająć jej miejsce. Nawet jak facet ma 60 lat, jest gruby, łysy i wiecznie spocony. No ale mesio robi wrażenie na pazerach.

Pindzie dokonują klasycznego przeniesienia - myśli taka, że jak mesio ma 2.0 pod maską to facet ma tyle w spodniach. A nawet jak nie ma to willa i kasa to osłodzi. Godności to nie maja takie pindy i sąsiadki zazdrośnice, których mężowie zarabiają poniżej średniej krajowej. Te to się cieszą z każdego nieszczęścia jakie spotka "dyrektorową" Szkoda, że tylko za plecami. Bo w oczy to im włażą w tyłek bez wazeliny. Ot, taka mentalność maluczkich.

moja owszem była wrzeszcząca, ale nie mogę powiedzieć, że ciągle niezadowolona... na wrzeszcząco załatwiła sprawę, gdy odkryła mój romansik jestem z miłą kochanką, spolegliwą, grzeczną i bez własnego zdania i tęsknię za tamtą z temperamentem do tego ma łepetynę na klarku i chyba mnie załatwi na sprawie rozwodowej, ej życie!

się rozpisały pod męskimi pseudonimami, jak to wszyscy odeszli i żałują bosze, ja nisko trzeba upaść, żeby się tak dowartościowywać... :p

taka cicha i łagodna też sie znudzi facetowi, bo faceci nigdy nie wiedzą czego chcą

wraskliwa i temperamentem faceta męczy i wkurza a cicha i dająca sobie wejść na głowę faceta mierzi i nudzi.... czy wy w ogóle wiecie czego chcecie ? wy chcecie by kobeita opiekowała sie Wami jak Wasza Mamusia, w kontaktach z Waszymi kolegami była światową damą, w kuchni była wzorcową gospodynią jak Wasza Babcia a w sypialni nie miałą zachamowań jak dziwka, którą poznaliście w burdelu...

nie za dużo tych wymagań ? zasyanówcie się co Wy dajecie kobiecie zanim zaczniecie od niej wymagać i oczekiwać...

do: no i wszystkie byłe cóż bokserki pozostaną na swoim miejscu nie muszę ci udowadniać swojej płci kobieto! zdradzamy żony bo nowe jest ciekawe, bo nudno lub rutynowo, albo po prostu mamy okazję czy odchodzimy od wrzeszczących wielu nie odchodzi bo te nowe gdy okrzepną i zostaną żonami też wrzeszczą i czepiają sięczy woda może zrozumieć ogień? nie! i to może być w związku piękne może ale nie musi