co robić z wlasnym chlopakiem

mamy po 18 lat ;/ jest to zarowno moj i jego pierwszy powazniejszy zwiazek ;/ i szczerze mowiac po 3 miesiacach jestem zniechęcona ;/ robimy ciagle to samo : idziemy do niego ogladamy filmy na kompie ;/ chodzimy nad wodę , chodzimy do mnie i ogladamy filmy ;/ co mozemy robic ?;/ oprocz chodzenia do kina

:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:

ha, ale sztywniaki z was :D no weź! macie 18 lat to do klubu zapieprzac :D albo na motor

Mozecie chodzić do baru mlecznego :P

piec ciasta na prodiżu z HDCP.

zerwij z nim. serio. gdybys go kochala nie nudzilabys sie z jego towarzystwie.

Nie jesteście chyba dla siebie...

może czas zacząc , nie będzie nudno :-p

no albo zabierz go na miasto :D

łupu cupu, daj mu dupy

grajcie w gry..planszowe,komputerowe...ja czytam duzo gazet,potem zawsze mamy wymiane pogladow...plotkujemy itd...chodzimy na spacery..malujemy pisanki,czytamy na glos,obcinam mu wlosy,gotujemy razem...zajmujemy sie ogrodem,spedzamy czas ze zwierzakami...musza byc wspolne zainteresowania,inaczej klapa

Możecie do kina chodzić tyłem, albo bokiem. Możecie zostac w domu i rozmawiac albo się na siebie gapić, bądź gapić się na cos innego. Jeżeli wam nie wychodzi to powbijaj w niego patyczki, na każdym zawieś dzwoneczek i wygrywaj "Marsyliankę". W ostateczności facetem można porzucać, albo poskładać tak, żeby się zmieścił do jak najmniejszego pudełeczka. Są nieskończone możliwosci, chociaż zasadniczo faceci są do innej zabawy...

fajna rozrywka, chodzić do kina tyłem :D:D:D albo posłuchajcie jakies muzyki albo idzcie na kurs tanca...

Kurde, to już bym wolała spotkać się ze swoją babcią :D

a ty mieszkasz w duzym miescie czy na wsi?? bo jak w dużym to idz z nim do klubu :D a jak na wsi to do gospody na piwko :d

prawiczek i co, udzielasz sie do moich rad??

Łoooo matko (ziew)

no mozecie od czasu do czasu dac sobie buzi :P naprawde bardzo przyjemne i zajmujące czas zajecie...

\"co robić z wlasnym chlopakiem\" walić nim o ściane i rzucać w niego kamykami :O:O:O toż już nawet ja wiem co sie robi z facetami :O:O:O:O:O:O:O:O:O gratuluje yntelygęcji autorko :O

bożesz, jak miałam osiemnaście lat to ostatnią rzeczą jaką robiłam z facetem było oglądanie filmów i chodzenie nad rzekę. to chodzenie nad rzekę jest wprost boskie. :)

to chyba nie jest ten jedyny. z takim jednym jedynym możesz leżeć na łóżku, gapić się w sufit i ziewać co minutę, a i tak się nie będziesz nudzić ;)

ja najdłużej sie całowałem 20 min non stop :D

tedi, z zegarkiem w ręku? ;) mój pierwszy facet czaił się równe dziesięć randek nim mnie pocałował. ;)

nie...tak na oko :D

toć można i tak... ja mam zawsze zamknięte oczy kiedy wymieniam z facetem ślinę. ;)

no ja też, tak jest fajniej :P z otwartymi to by tak dziwnie było :D:D

też masz zamknięte oczy jak wymieniasz ślinę z facetem? ;) no dobra, to nie było śmieszne... :p ale przy samym sexie już zawsze otwarte. :p

no przy seksie jeszcze możne z opaskami na oczach :D ale lepiej z otwartymi :D no to nie było śmieszne....:(

z opaską na oczach? mhm...

Tez tak mialam z moim bylym. Nuuuuda! Zerwij z nim!!! Chyba nie chcesz cale zycie sie tak nudzic????? Wiem, co mówie! To byla jedna z moich najlepszych decyzji, ze z nim zerwalam. Teraz, z moim obecnym facetem, nie nudze sie, nawet jak siedzimy na kanapie i milczymy. Po prostu ty i twoj chlopak nie pasujecie do siebie! No i nie sluchaj ludzi, ktorzy mówia, zebys sie bzykala z nim, bo niedlugo i tak zerwiecie i potem bedziesz zalowac, ze z nim sypialas.