Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam z obawa

Czy warto walczyc o faceta ktory po kilku miesiacach powiedzial ze chce byc sam?

Polecane posty

Gość pytam z obawa

I nie zaangazowal sie tak jak ja.Ciezki to byl zwiazek bo na odleglosc ,mu zalezalo ale ja nie ulatwialam mu zycia.Czasami zamiast natchniecia go optymizmem ,ze przetrwamy 5 miesiecy rzadkich spotkan...to dolowalam go moim mysleniem o tej odleglosci. Juz 2 dni po naszym poznaniu wyjechal daleko na jakis czaas,dlatego bylo ciezko. Nie poznalismy sie nawet dobrze,tylko od razu wyjechal.A wiem,czulam ze bardzo mu zalezalo na poczatku, az tu nagle totalna odmiana i milczy juz miesiac .Wiem...co powiecie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wiesz, nie ma czegoś takiego jak związek na odległość. To tylko oszukiwanie siebie. Uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z obawa
zdaje sobie sprawe ..czuje ze gdybysmy spotkali sie pozniej po jego przyjedzie, to by sie udalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
wiesz moim zdaniem to nawet nie byl zwiazek, w jakich okolicznosciach sie poznaliscie?cos mi sie wydaje ze poznalas goscia,pisaliscie smsy bo on wyjechal, czul ze byc moze masz ochote na wiecj i sie zwyczajnie wycofal bo mu sie nie podobasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkkkkkk
przyzwyczajaj sie do takiego dziwnego zachowania facetow , nawet jesli masz wrazenie ze to ich "gra" a pozniej sie okazuje ze to nie byla gra tylko gostek autentycznie cie unikal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z obawa
no to byla znajomosc ale jak przyjezdzal to zachowywalismy sie jak para, oczywiscie bez sexu bo za szybko bylo na to zdecydowanie juz nawet planowalismy jakis dluzszy wyjazd na wypoczynek gdy on wroci.Po prostu zmierzalo w kierunku powaznego zwiazku powoli. A on poznal mnie na jednej imprezie, podszedl do mnie, kojarzylam go skads. Mijalismy sie kilka razy w roznych miejscach ale ja bylam albo z kims albo on. Potem mi powiedzial,ze bardzo chcial mnie poznac i sie odwazyl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lollllllllllllllla
kurcze szkoda:( ale glowa do gory, tak samo szybko jak go poznalas tak samo szybko o nim zapomnisz, na serio nie ma co marzyc ze mozna walczyc o milosc,mysle ze on kogos poznal wiesz jak szybko faceci traca glowe.badz silna , faceci to tylko jakas tam czesc swiata dziewczyny/kobiety niech o tym nie zapominaja,nie pisz juz do niego moze sam sie odezwie kiedys,trzeba miec troche dumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z obawa
no szkoda bo naprawde czulam ze moze byc cos z tego wiecej,fajnego, wartosciowego ..Tyle razy sie mijalismy, w koncu sie poznalismy i nic nie wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam z obawa
nie tak mialo byc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×