do kobiet - co o tym myslicie!

mam pytanie do kobiet... czy przeszkadzałoby wam gdybyście wiedziały że wasz partner ma problem z erekcją i posiłkuje się w tej sprawie lekami...? nie żadne viagry i takie doraźne sprawy, ale kuracja lekiem, która pomoze odzyskać seksualną sprawność... czy taki facet przestałby być dla was męski?

nie no co Ty..to w pewnym wieku sie zdarza a dwa kobiety tez maja niekiedy poroblem z podnieceniem sie ..libido spada i tyle;-0 Niekiedy nawet udane pieszczoty nie sa w stanie podniecic

heh, a gdy ten wiek nie jest aż taki późny i raczej powinienem być sprawny? boję się stracić w oczach partnerki... że niby jestem wybrakowany czy coś...

umyj sie

przestań się zamartwiać a co to facet to już ma obowiązek bycia seksmaszyną gotową na każde dotknięcie? Wypieścisz ją porządnie ustami i rączkami, dasz jej rozkosz i będzie dobrze. Troska o potrzeby partnerki w seksie to jest objaw męskości a nie stercząca pałka :)

a jak napisze ze wiekszosc mezczyzn ma problemy ze wzgledu na przepracowanie i stres to bedzie oki?.Wez wrzuc na luza

wybrakowany byś był jakbyś nie miał mózgu lub nie umiał go używać a jeśli chodzi o sprzęt- jak go masz i działa- choćby bo rehabilitacji czy antybiotykach, to jesteś 100% facet różne cuda się zdarzają- a np jak kobieta miała raka piersi i jej jedną ucieli to co,jest wybrakowana? właśnie... więc się nie przejmuj jak Twoja kobieta ma mózg na właściwym miejscu to wszystko będzie super,

a po drugie- dała Bozia rączki, paluszki, usta i języczek? jak dała, to pokaż dziewczynie czym jest minetka. gwarancja 100% na zadowolenie

No no C Asisko madra bestyjka z Ciebie:-P

a moja żona robi tak...gdy ja sie napiję, no i mi ledwo sterczy; siada na mnie okrakiem i po kilku minutach wyje i doopa jej się tyrzęsie ;) no i ja na drugi dzień się resetuję i dopiero gdy z niej tryśnie, podaję jej w swej łaskawości do buzi :p

dzięki za wszystkie porady :) :) może rzeczywiście nie jest tak źle... a czy ktoś z was stosował lub zna kogos kto stosowal takie tabletki z apteki na bazie naturalnych skladników?? podobno 2 miesiace kuracji i jest poprawa...

a o jakich piszesz? Korzen szeń szenia poprawia libido wiec moze to spróbuj

panzproblemem - przebadaj swoje cisnienie, cukier itp....przyczyna gdzie jest...trzeba znalezc i leczyc........

na razie wstępnie obczaiłem aptekę internetową i jest np coś takiego jak penigra - nie ma żen-szenia, ale ma guaranę, muira puama i jeszcze jakieś wyciągi z roślin. może to?? ktoś słyszał? co do tych innych badań to ogólnie czuję się dobrze, czasem bywam trochę przemęczony, ale tak to ok

Wlasnie przemeczenie, stres obnizaja libido..kup zapewne pomoze plus siakies witaminki i bedzie oki:-)

znaczy chciałem powiedzieć, że na mientkim też jej dobrze jest ;) albo robi inaczej; siada mi na buzię tyłem i każe sie lizać i żeby jej w odpowiedniej chwili dwa palce wsadzić, efekt jest taki sam jak po resecie, znaczy spuści mi sie do buzi i już daje mi spać. :p

Reset Ty to spiuch straszny jestes:-P

tzn spioch:-P

To normalne - czasem problemy sie pojawiaja. Dobrze, że próbujesz temu zaradzic, a nie np. unikasz seksu, jak niektórzy. Penigra to super ziołowy lek bez recepty - daje efekty, ale nie od razu - po mieisecznej kuracji najwczesniej.

ale tylko wtedy gdy przy płocie z sąsiadem po 5 dębowych wypijemy, i cichaczem wchodzę do domu, a ona mówi że roochać jej się chce :p

a to rozumiem..:-P

dzięki za odpowiedzi, spróbuję w takim razie, skoro to trzeba brać długo to jedno opakowanie wystarczy czy lepiej kupić więcej żeby tylko raz za przesyłkę zapłacić???

słyszałem, że kuracja ma trwać 2 miesiące a efekt może być zauważalny juz po 2 tygodniach :) więc głowa do góry, niedługo powinno być ok, a na razie to może gdzieś razem wyjedźcie do przytulnego hoteliku i się wyluzujcie :)

jedno opakowanie dębowego to trochę mało, wolałbym szeciopaki :p

reset, mi to takie sześciopaki zdecydowanie by nie pomogły, wręcz przeciwnie heh zobaczymy czy pomogą te tabletki... w ogóle znacie kogoś komu pomogły???

Mam podobny problem od niedawna, w końcu stres i przemęczenie dały znać o sobie. Dodatkowo mam wymagającą partnerkę w łóżku, która chciałaby często i długo ;) Od miesiąca wspomagam się preparatem ziołowym. Nie chcę robić tutaj reklamy, ale na mnie działa. Ogólnie czuję przypływ energii i wzmożony apetyt na seks. Co prawda nie jest to viagra i tym podobne, gdzie od razu staje jak dąb, ale przynajmniej żadnych ubocznych skutków nie ma. Tak więc polecam jakieś "ziółka", tylko nie licz że efekt będzie natychmiastowy.

dzięki za odpowiedź!!! a jak długo trzeba czekać?? podaj chociaż skład tych twoich ziólek!

Kupiłem tę penigrę i już 3 dni czekam na efekty!! nie wiem, może powinienem się wyluzować..... napiszcie proszę ile wy czekaliście na efekty!!

Absolutnie nie !!! Dla mnie byłby niemęski gdyby wiedział, ze ma problem i nic by z tym nie robił. Jeśli leki miałyby pomóc to jestem jak najbardziej ZA :D

To jest dopiero 3 dni. Po takim czasie to nie licz na poprawę w tej kwestii. Ja używam od 2 miesięcy preparatu o nazwie Olimp Erekton, skład podobny do Penigry i innych tego typu wynalazków (tribulus, żeń-szeń, korzeń maca, kozieradka pospolita, l-arginina, guarana, cynk, kofeina). Na mnie zaczęło to działać po 1,5 miesiąca stosowania. Chociaż tak naprawdę to nie wiem, czy to faktycznie działa, czy tylko moja psychika pod wpływem tego że coś w ogóle zażywam zadziałała i się uspokoiłem. W każdym razie jest lepiej niż było przedtem i ja i moja kobieta jesteśmy zadowoleni. Są jeszcze inne leki ziołowe, które dają podobno natychmiastowy efekt jak Viagra. (np. Libido Forte, Clavin). Ale nie praktykowałem, bo są cholernie drogie.