Kursy z UP - rozmowa kwalifikacyjna

Czy wiecie może czego oczekiwać na rozmowie kwalifukującej do kursów z UP. Jak ten doradca zawodowy sprawdza czy się nadaję, czy nie... W ogóle jak najlepiej wypaść na takiej rozmowie, żeby się dostać na kurs :/ Z góry dzięki za odpowiedzi.

a daj spokoj, Ci z UP wsadzaja kazdego chetnego na kurs, te rozmowy to tak naprawde niewiele sa warte, ot powiedz ze bardzo chcesz i bardzo cie to interesuje. Mnie wsadzili na kurs fakturowania mimo iz wcale nie chcialam na taki wlasnie kurs isc, no ale byl to skorzystalam, bez problemu, same te kursy z UP to chyba tylko po to aby nude w zyciu zabic bo ja sie tam niewiele nauczylam :( lepiej poszukaj sobie kursow z Unii Europejskiej, sa ciekawsze :)

Anusiek - te kursy to akurat są dofinansowane z UE, więc może to coś lepszego? W ogóle i tak nie mam teraz większych perspektyw na pracę, więc może po takim kursie cokolwiek (choć oczywiście nie licze na cuda) się zmieni. Tylko znając moje "szczęście" to okaże się, że są bardziej potrzebujący i ja zostane z kwitkiem :( I dlatego tak się pytam cóż oni mogą chcieć i co w szczególności biorą pod uwagę hmmm

Ja bylam najpierw na kursie grafiki komputerowej finansowanej z UE a zaraz potem wyslali mnie z UP. Z tego co wiem to ludzie wcale sie az tak bardzo na te kursy UP nie spiesza. Kiedys bylam na stazu w UP to tam mieli problem aby 15 chetnych osob na kurs znalezc bo ci co sie zapisali to w wiekszosci albo zrezygnowali albo odwidzialo im sie albo 100 milionow innych powodow aby nie isc. Tak wiec powodzenia Ci zycze :) A na jaki kurs chcesz isc?

"pracownik administracyjno - biurowy z elementami księgowości" - nie wiem czy to w ogóle jakiś sens ma, ale przynajmniej nie będę miała wyrzutów sumienia, że nie podnoszę swoich kwalifikacji jak jest okazja ;) Fajnie by było, gdyby uczestnictwo w kursie równało się z ofertami pracy - no ale to chyba nie w naszym kraju :P

Ja mam pracę w naszej wiosce przy drodze i nie potrzeba mi nijakich kwalifikacji bo sama nauczyłam się tej roboty na zabawach w Remizie Strażackiej.

i nie popszłem do urzędu , czy mogom być z tego jakieś jaja ?