Jesteście wierni?

Zdradzacie?

Nie

Ja nie zdradzam i nigdy nie zostałam zdradzona...:) Nie rozumiem właśnie tych osób co się wiążą i zdradzają...:(

To znaczy nie zdradzam, jestem wierny i jestem z tego dumny.

Jesteśmy małżeństwem 14 lat, a razem prawie 19, nigdy nie zdradziłam męża i mam nadzieję że on również jest mi wierny.

ja jestem wierny piwu, mamonie i paru innym rzeczą i nigdy ich nie zdradziłem (w sensie zostawiłem/byłem wobec nich obojętny :P)

Levviatan a co z kobietami..?

Nie zdradzam =]

też nie ;)

nie byłem ale ostatni się staram ... och ten seks :)

Podczas gdy bylam w zwiazku to nawet sie nie ogladalam za innymi. Taka mam nature.

Nie zdradziłam i nie zdradzam chociaż okazja była :)

no ja też mam okazje i to nawet często... i nie powiem, zdarza mi się oglądać za facetami, lubię widzieć jak na nich działam... ;) pocieszam się tym że kobiety z reguły są nieco próżne :) ale nigdy nie przekroczyłam granicy i nie chcę do tego dopuścić- miłość wymaga wyrzeczeń i tego trzeba się trzymać żeby mieć jeszcze jakieś wartości.

tak

jestem wierna :)

na swój sposób

dobra możecie sobie wmawiac ze jestem wierna :)

odkąd mam odpowiedniego partnera to nie zdradzam, wcześniejsi mieli wielkie rogi

a co rozumiesz przez zdradę?

wierność to coś co każdy rozumie inaczej.

Tak

zdrada to dla mnie: wszelki intymny kontakt fizyczny (nie mówię o zwykłym przytuleniu) zdradą jest już sam pocałunek! o seksie nie wspomnę... i klasycznym i oralnym, i analnym! istnieje zdrada psychiczna ;)

je4stem wierna;] ale okazje sie zdarzaja;p