mezczyzni? czy wy sami wiecie o co wam chodzi?

witam poznalaam go w realu...od tamtego czasu ..jakies 2 miesiace..codziennie gadamy na gg..zdarzalo sie i po 5 godzin..mnsotwo sms..telefony..jest milo..lubie go bardzo i zaczynam sie przyzwyczajac..ale on nie porponuje spotkania..sugerowalam ale nic... wiec?

więc?

wiec o co mu chodzi????

a twoim zdaniem to ma jakiś związek z "męską psychiką"? I pytanie o co chodzi tobie?

tak..na pewno ma jakis zwiazek..bo chciaalbym zeby mi powiedzial czy chce miec ze mna tak bliski kontakt..bo potrzebuje przyjaciela..czy kogos wiecej...nie jestem zabawka dla nikogo...i rozmawia ze mna bo sie np nudzi?

nudzi? widze ze to ty masz problem ze swoja psychika, dlaczego jego o to nie zapytasz?

To napisz mu poprostu że albo się z tobą spodka albo zrywasz znajomośc.Chyba masz prawo wiedziec z kim się kontaktujesz i nie jesteś jego telefoniczną przyjaciółką

tak a najlepiej zagroz mu ze jak sie z toba nie spotka to mu zabijesz rodzine

No cóż, przejrzeliście mnie, ja mam pewien problem z psychiką, a mianowicie piszę na czacie z wyimaginowanymi osobami. Nawet nie mam pewności, czy to forum jest rzeczywiste? Czy też tylko mi sie tak wydaje?

Dość tych bzdur, idę prasować czerwony kapturek

z wyimaginowanymi?

no

to znaczy ty jestes tu wyimaginowana postacia i to co napisalas nie dotyczy ciebie ale tej wyimaginowanej postaci ktora tu stworzylas?

wszystko nie jest imaginacja, chyba ze myslisz o urojeniach jakie miewaja ludzie lub tez skrzywienia, klamstwa, zafalszowanie itd. A imaginacja?

ktos ma zabawe z podszywaniem sie..zalosne..zajmij sie soba.. nie cchesz go zmuszac.. a glupio mi go zapytac? czy to ttylko przyjazn czy cos wiecej.. i szczerze nie che z nimz rywac kontaktu..

a moim zdaniem masz jazde, znadcie sie 2 miesiace ale te kontakty przez net nie sa tym samym co w realu, odpusc sobie GG itd. w ogole najlpeiej przestan UDAWAC ZNAJOMOSC, i przejdz do konkretow, umow sie w realu i daj sobie szanse, jak sie troche oswoicie to mozna o czyms mowic a tak to tylko kombinowanie

a uwazasz ze powinnam pierwsza zaproponiwwac spotkanie????

a musisz proponowac od razu? Mozesz go zaprosic gdzies na jakas wspolna wycieczke ze znajomymi zeby bylo mniej krepujaco na poczatku, dasz jakis sygnal, moze on nie jest tego pewny, bo niby jak ma byc, po rozmowach na GG? Skoro to tobie zalezy to wykonaj jakis rucha albo sie nie drecz dziewczyno bo przeciez moze byc tak ze on nie jest zainteresowany bliska znajomoscia a traktuje ciebie jak kolezanke.

W ogóle nie zgadzaj się więcej na kontakt tylko przez internet. Zacznij dążyć do czegoś więcej... Albo się z Tobą spotka, albo adieu... Nie ma co czekać na jakiś jego krok, bo Ty będziesz się zatracać w tej znajomości, a on się będzie świetnie bawił i nic więcej z tego nie wyniknie...

po pierwsze dziekuje za wypowiedzi..tych ktoraych to nei interesuje niech w ogole nie pisza...a nie jakies bzduryy.. dziwne jest to wsyztsko bo pisze ze ejst zazdrosny ze teskni..codziennie pyta jak dzien.. a ja w czerwcu wylatuje na pol roku za ocean a on mowi ze to bedzie ciezki okres dla niego..a nie dazy do spotkania.. wlasnie bedzie okazja teraz zeby sie spotkac w calej grupie znajomych i zoabczymy...jak nic z tego..nie ma sensu miec az tak bliskiego kontaktu internetowego..szkoda czasu.. mieliscie taka sytuacje?