Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bercia9087

Niepokojące zachowanie instruktora...

Polecane posty

Gość Bercia9087

W zeszłym tygodniu zaczełam jezdzic z moim instruktorem samochodem gdyż staram się o prawko, jeżdżę cały czas z jednym facetem ale dziwi mnie jego zachowanie w stosunku do mnie, nie chcę pisac o nim zle bo jest fajny dobrze tłumaczy i wogóle fajnie się z nim gada tylko że on mówi do mnie "kicia" "kiciunia" "kochanie" "niunia" np. ostatnio zrobiłam zły manewr samochodu a on do mnie "ej kochanie no jak zrobiłaś?nie zobaczyłaś znaku... itd. albo jak chciałam włączyc na luz przed zatrzymaniem to on do mnie" kiciunia bo zaraz dam klapsa w tą rączkę" i nie wiem już co o tym myślec i mówił mi że on ma 44 lata a czuje się jak by miał 20 i że to są tylko cyfry dodam że wcześniej powiedziałam mu że mam 19 lat. I on wogóle coraz częściej mówi mi o swoim prywatnym życiu i jak już się żegnamy to nie odpowiada mi dowidzenia tylko cześc. aha i jeszcze jedno mówił mi że ma w domu kominek i on lubi romantyczne kolacje przy świecach ale nie wspomniał wtedy nic o swojej żonie że spędza z nią właśnie takie romantyczne wieczory nic z tych rzeczy i wspomniał też puzniej o seksie powiedział tak" Lubię takie romantyczne wieczory, kominek,kolacja przy świecach a potem seks lubię takie rzeczy..." mówił mi dosłownie wszystko o sobie a zwraca się do mnie tak jak bym była conajmniej jego dziewczyną a dopiero 3 razy z nim jezdziłam. Nie wiem jak mam to odbierac i jakie ma zamiary... Proszę pomóżcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istnieją dwie odpowiedzi: 1) Kryzys wieku średniego; 2) Jest gejem :D Te teksty o kiciuni,itd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bercia9087
Niech mi ktoś powie jak ja mam to odebrac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bercia9087
halo jest tu kto???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to nie rozumiem
becia - wiékszość instruktorów, z którymi ja jeździłam zachowywało się tak smao oni mają cały czas do czynienia z młodymi dziewczynami, więc sami się starają udawać młodzieniaszków...takie "ksywki" typu kicia, misia, żaba, kochanie, słoneczko, cukiereczku - to jest na porządku dziennym ;-) mysle, że nie masz się czym przejmować, to takie charakterystyczne zachownaie, ale jak zacnzie ci opowiadać o seksie - to juz trochę przesada - powiedz mu wyraźnie, że wolałabys nie rozmawiać na takie tematy a jeśli on dalej będzie próbował, to popros o innego instruktora może on taki jest poprostu, nie musi byc groźny, taki ma sposób bycia, że jest w swoich oczach "maczo", bo uczy jeździć, więc mu sie wydaje, że wszystkie panny to takie małe dziewczynki, które się od niego uczą, tylko że czasami za dużo ma do powiedzenia i za dużo swoich "mądrości" zyciowych chce przekazać ;-) nie bój żaby, nie panikuj, oni tak maja, a jak cie to bradzo drażni to zmień instruktora poprostu, może bedzie bardziej normalny (oby ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozliwe że facetowi wpadłas w oko albo kazdej tak mówi hmm uwazaj nie wchodz w nim w dyskusje inne po za tym które dotycza prowadzenia pojazdu zawsze mozesz zmienic instruktora bo to faktycznie nie smaczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tak na poważnie to albo go olej,nie zwracaj uwagi i uznaj, ze widac koles juz tak ma,ze dobry w gadce.Albo badz oschla i "urzedowa",daj mu do zrozumienia,ze nie interesuja Cie takie tematy i zaczepki. I pomysl sobie,ze do cholery, placisz mu nie za wyglupy,ale zeby Cie nauczyl jezdzic. Ja mialam takiego instr. z kolei, ze ciagle tylko gadal ile sie nachlał ostatnio, ile czasu miał kaca, i w ogole wszystko sprowadzal wokol tego tematu. Malo to mnie bawilo,wiec zienialam temat lub staralam sie nie zwracac uwagi i jakos kurs sie skonczyl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coco musi umrzeć
malo wiesz o swiecie... to w znaczej czesci przypadkow norma... instruktorzy lubia flirtowac z mlodymi laskami.... pamietam swojego instruktora , ktory sypal tekstami pt takie ladne dziewczyny jak ty powinny zdawac za sam wyglad albo jedzac banan w dziwny sposob pytal czy nie chce sprobowac. jesli ci to bardzo przeszkadza powiedz mu ,ze sobie nie zyczysz takiego zachowania a skoro juz mu placisz za to to niech zachowuje sie jak profesjonalista.... to go wroci do pionu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależfajnie byłoooooooo
ja nie dawno konczylam kyrs mialam spoko instruktora ale soryy nie kiciował mi wiec jak dla mnie to dziwaczne kojarzy mi sie z wyploszczonym zboczencem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×