zwiazek 30 latka z 50 latka

witam jakiś czas temu poznałem kobietę, w której się bardzo zaangażowałem. Na początku nie chciała wchodzić w ten związek, bo bała się różnicy wieku między nami. Ja mam 31 lat, ona 50. Potem się przekonała, spotykaliśmy się, staliśmy się parą. Po roku zerwała ze mną bo uznała że jednak różnica wieku między nami jest za duża. Kocham ją nadal, cierpię, dzwonię do niej często ale mówi że to nie ma sensu ,że mnie kocha ale nie możemy się spotykać. Co mam zrobic? Nie chcę odpuścić. Poradzcie mi coś, jak ja do siebie przekonać? Jestem dojrzałym, odpowiedzialnym facetem, wiem czego chcę od życia. Pozdrawiam

ona będzie miała 70 a Ty 50lat..pewnie myśli że ją zdradzisz z młodszą bo atrakcyjna już wtedy nie będzie..

Właśnie jest pełna obaw, jak ją przekonać że są bezpodstawne? Czy ktoś z was jest w takim związku i czy jest on udany?

przecież taka babka to jeden zwis \wszystko jej wisi +celulit bl;eh nie polecam

przejrzyj na oczy autorze

Miniorek--nie dziwie sie,ona moze byc jeszcze OK.kobieta,ale nie pcahjs ei chłopie na stały zwiazek,bo pomysl,jak juz ktos tu napisał,Ty bedziesz jeszce spoko facet 50 letni,a ona niestety 70 kobieta.nawet jakby byla po operacjach plasycznych to natury nie przerchytrzy.bedzie w srodku babcia.

Miniorek a tak ogolnie to ty nie wiesz czego chcesz w zyciu,bo jakbys wiedział,to bys zdawał sobie sprawe,ze taka 50 to mozna przez jakis czas posuwac ale na stałe strach sie z nia zwiazywac,bo stara jest juz niestety

No i co z tego, ze bedzie stara? Za stara czyli brzydsza i mniej sprawna niz mlodsze kobiety. Jest mnostwo ludzi zwiazanych z brzydszymi i mniej sprawnymi fizycznie od siebie i jakos im to nie przeszkadza. Ale 19 lat roznicy to jednak troche za duzo, nie dziwie sie kobiecie ze ma watpliwosci.

Idz do niej powiedz, ze ja kochasz, ze nie potrafisz zyc bez niej i zeby sie zastanowila

Pisza tutaj ze ona za 20 lat bedzie miala 70 a ty 50.. I co z tego?? Ile/ ilu z was przezyje zwiazki z partnerami przez 20 lat, hmmm? Zapewniam was ze co najmniej 40procent sie rozwiedzie.Wiek nie jest przeszkoda, jesli chce sie ze soba byc, to nie ma sily by sie temu oprzec . Lepsze kilka lat przezytych szczesliwie niz rezygnacja z tego w obawie ze moze sie nie udac.