POTRZEBUJE RADY.. Facet i ja.

Jestesmy juz razem długo, wczoraj pracował do 22, zawsze po dzownił, wczoraj NIE, domyslam sie ze był na piwie po pracy(co mu sie rzadko zdarza) no ale nie zadzwonil, nie odezwał sie. Co mysliec? Czy przesadzam?

tak przesadzasz:) juz na piwo sobie nie moze wyjsc? :D

tak

szczerze mowiac nie dziwie sie tobie bo skoro zawsze dzwonil to wiadomo ze ci przykro ja tez nie lubie jak faceci dostaja takiego malpiego rozumku przy kolesiach a to piwko to tez takie ochlewanie sie ble

daj odespać człowiekowi :P sama się zajmij czymś ..

tak myslalam... mialam mu nawet dzis wojne zrobic lub specjalnie isc nad wode z kumplem..no ale chyba od czasu do czasu, wyjsc moze.. no ale przykro mi było..ze nawet smsa nie napisal... fakt faktem ja tez czasami bez niego na piwo wychodze (nie mowiac o tym) czy impreze(rowniez nie mowiac). wiec jak sie zachowac? Byc normalna i olac?:P

być normalną nie ma nic gorszego niż odebranie z rana telefonu z całą litanią narzekań:O

sama tak robisz, a jak on sobie wyjdzie to odrazu sie czepiasz :D chcialas pojsc z kumplem zeby sie odegrac czy co? :p ile ty masz lat :p jak dziecko :D

napisz mu sms czy wszytko niego w porzadku bo nic wczoraj nie napisal napisz ze dzis cie nie bedzie bo wyjezdzasz do kolezanki i juz

Oo :D Bizonica :)

hejj mawronka :D:D:D

no walsnei napisz ze dzis ciebie nie bedzie i juz on sobie robi co chce a ty jak glupia nie czekaj

ale w sumie wczoraj i tak bysmy sie nie widzieli.. kumple go pewnie wyciagneli a on głupi uległ. A dzis sie umowilismy..:(

jaki głupi :D przynajmniej pantoflarzem nie jest :p jeszcze

nie jest..ale bedzie:d a tak powaznie, macie racje, on i tak cale dnie spedza ze mna..niech sobie wyjdzie choc raz ze znajomymi...;)

łałłł :D tylko nie rozpedzaj sie, bo jeszcze dasz mu za duzo wolnego :D:p

może kom sie rozładowała, albo zabrakło kasy, albo zdarzyło się cos niespodziewanego?