Dostaniemy ślub kościelny?

Chodzi o to, że mój narzeczony nie ma ani chrztu, ani komunii ani tez bierzmowania. I nie zamierza żadnego z tych sakramentów brac bo tak został wychowany. Ja mam wszystko. Myuślicie że dostaniemy ślub Kościelny?

jeśli twój narzeczony nie jest wierzący albo jest innego wyznania to możecie dostac ślub jednostronny

tylko i wyłącznie ślub jednostronny.

nie sluchaj dzieci z podstawowki. :) oczywiscie, ze mozecie dostac slub. twoj maz po prostu nie bedzie przyjmowac komunii, no i za wychowanie dzieci w duchu chrzesciajanstwa odpowiedzialna bedziesz ty, a on musi na to wyrazic zgode.

np tu sobie poczytaj http://www.kkbids.episkopat.pl/dokumentydlep/malzenstwo.htm#etykieta4

ejsido --> to co opisujesz to jest właśnie ślub jednostronny, więc nie wiem po co ta uwaga o dzieciach z podstawówki?

Otóż to NIE JEST ślub jednostronny. Wiem, bo sama taki biorę, jako osoba nieochrzczona. Ślub jest jak najbardziej dwustronny, ze wszelkimi tego konsekwencjami, ponieważ można swoją przysięgę zmodyfikować w ten sposób, by była zgodna z przekonaniami i sumieniem osoby, która decyduje się zawrzeć ten ślub w obrządku katolickim. W ten sposób ślub zostaje przypieczętowany przez kapłana, a jasne jest, że osoba która nie jest ochrzczona, nie przyjmuje sakramentów, ale poza tym przysięga jak najbardziej łączy obie strony! U nas to przebiegło bardzo miło, ale radzę Ci najpierw przedyskutować z narzeczonym wszystkie punkty protokołu, który będziecie spisywać w kancelarii, bo w przypadku małżeństw mieszanych (a nie jednostronnych :P) księża bardzo szczegółowo wypytują o wszystko i każdą wątpliwość drążą aż do uzyskania odpowiedzi.

no co wy ! nie mozna dostac zadnego slubu wtedy !

medea --> ja zawsze myślałam, że taki ślub nazywa się jednostronnym. jedna ze stron składa przysięgę przed bogiem, a druga zwykłą urzędową. oczywiście małżeństwo jest zawarte w kościele. czym się różni ślub jednostronny od tego który Ty bierzesz?

http://www.ekumenizm.pl/article.php?story=20071116200504963 - o coś takiego znalazłam :P

A nie możesz zapytac po prostu osoby najbardziej kompetentnej, do której i tak powinnas pójsć, czyli księdza w swojej parafii?

katowiczankaa Określenie "jednostronny" jest w tym artykule użyte w cudzysłowie i w dodatku tylko w tytule; w dokumentach kościelnych (z tego co mi wiadomo, a dużo czytałam) nigdzie nie występuje. Nie ma czegoś takiego jak ślub jednostronny - bo nie przysięgasz Bogu, tylko swojemu mężowi\żonie przed Bogiem lub przed ludźmi, jeśli w Boga nie wierzysz. Bóg i kapłan są w tym wypadku "świadkami" przysięgi i potwierdzają ją swoim autorytetem i "powagą".

W takiej sytuacji możecie wziąc slub z dyspensą biskupa, między osobą wierzącą a niewierzącą. Rózni się tylko tym, że osoba niewierząca nie wypowiada w trakcie przysięgi słów "tak mi dopomóż Bóg w trójcy jedyny i Wszyscy święci". Wcześniej oboje piszecie krótkie oświadczenia. Osoba wierząca pisze, że będzie dbała o wychowanie dzieci w katolicyźmie, osoba niewierząca - że nie będzie współmałżonkowi przeszkadzala w wyznawaniu wiary i wychowaniu dzieci w tejże wierze.

"Ślub jednostronny" to jakiś nonsens. Ślubują sobie dwie osoby, nawzajem. Slub jednostronny to możesz sobie zawrzec sama ze sobą, kiedy ślubujesz uroczyście, że już więcej nie weźmiesz do ust papierosa ani nie będziesz podkradac siostrze kosmetyków. Małżeństwo to zawsze ślub dwustronny;-)

katowiczanka - moja uwaga o dzieciach z podstawowki dotyczyla zdaje sie dwoch pierwszych wpisow, ktorych teraz juz nie ma (pewnie skasowane), a ktore ewidentnie wprowadzaly w blad, w dodatku byly obelzywe.