zdradza, nie kocha, czy co?

Ostatnio uprawiałam seks z moim facetem jakieś 1,5 miesiące temu. Niezbyt często mamy okazje to robic, bo każde z nas mieszka ze swoimi rodzicami. Jednak przez te 1,5 miesiąca nadażyły się 3 sytuacje kiedy moglibyśmy się kochac. Problem w tym, że ich nie wykorzystaliśmy bo: za późno mu powiedziałam (czyli nie dzień wcześniej a 2 godziny przed), bo się uczy (jakby nie mógł tego zrobic później), bo ma obiad (obiadu nie je się przez 5 godzin z tego co mi wiadomo), albo nie ma nastroju. Czy ja tu przasadzam, czy mam rację widząc w tym problem? I co może byc problemem? Rozmawiałam z nim, ale on nie widzi problemu. Dodam, że wcześniej było źle, ale nie aż tak.

miłej niedzieli życzę. wszystkim którzy nie mają problemów z zaciągnięciem swojego faceta do łóżka. Tak mam małe piersi i mały tyłek, nie mam też nóg modelki i wzrostu 1,70m.

w miłości (ponoć) nie wygląd się liczy :)

Przykro mi twój facet ma niskie libido.

wytłumacz mu jasno i zwięźle ze masz swoje potrzeby. moze dotrze? też tak miałam i dlatego teraz mam celibat jako singiel a nie przymusowy bo moj facet nie chce.