czy faceci chcieliby byc z kobieta która....

ja bym się ucieszyła gdyby mój facet okazał się bezpłodny :P przynajmniej bym mogła tablety odstawić :)

vxr, głupia odpowiedzieć:o jaka kobieta? każda może zareagować inaczej, ja pytam konkretnie o Wasze przemyslenia

facet jesliby sie dowiedzial, ze jego laska nie moze miec dzieci to zaraz by ja rzucil... nawet gdyby to byla jego zona to tez by ja rzucil.. tacy sa faceci.. oni nie wiedza co to milosc i przywizanie do drugiej osoby.. oni mysla tylko o sobie ;] dlatego mam ich wszystkich w d****

tez chcialabym zeby mpj facet okazal sie bezplodny... moglibysmy adoptowac dziecko, nie chce swoich...

a dobra widzę że zostałam olana

nie rozumiem kobiet, które wbrew sobie rodzą dzieci tylko dlatego, że ich facet chce mieć własne dziecko.To jest chore...

wlasnie a co do wychowania niektórzy nie wiedza ze inna krew nie oznacza cos gorszego bo nie jest ich, to dziecko pochodzi od obcych osób ale to ja go wychowam na swoj sposób, bedzie sluchal moich zasad moralnych, bede starala sie jak najlepiej uksztaltowac jego psychike tak zeby w przyszłosci cos wyniosl z mojego domu, zeby wiedzial jak postepowac i sobie radzic,i sie bede cieszyc ze to ja wykreowalam tego czlowieka :P

herbatniczek spokojnie tu czasem tak bywa ;) tak ja się np boję porodu, mam bardzo niski próg bólu i po prostu nie chcę cierpieć bólu tylko po to, żeby urodzić facetowi dziecko.

> oni nie wiedza co to milosc i przywizanie do drugiej osoby Jasne, a wy wiecie. Zwlaszcza, kiedy poznacie nowego, mlodszego, przystojniejszego, bogatszego faceta. Hipokrytki pieprzone

Dziwie się,bo znam takie osoby właśnie,twierdzą,że boją się bólu i dlatego odrzucają macierzyństwo,jednocześnie decydując się na operacje chirurgicznenp powiększania piersi,czy liposukcji-i tu ból im nieprzeszkadza.

ja się nie potrafie teraz okreslic, czy chce miec dziecko czy nie, to zalezy jak sie zycie potoczy. wiem jedynie, ze moge miec problem z zajsciem w ciaze, z donoszeniem jej też (z przyczyn zdrowotnych) co nie znaczy, ze jestem bezplodna. pytalam z ciekawosci.

herbatniczek18, o porodzie nawet nie myślę, nienawidzę dzieci i nie chcę ich mieć... poza tym nie zamierzam egzystować 9 miesięcy z jakimś cholernym pasożytem który wyżre ze mnie to co najlepsze, utyję i w ogóle ;x i jeszcze potem truć się ileś lat z takim czymś w domu :O a poród to musi być jedna wielka masakra :O jak dobrze że mnie to nigdy nie spotka... oczywiście w razie ewentualnej wpadki bez mrugnięcia okiem usunę

no i wiem ze jest duzo facetów którzy w ogole nie chca miec dzieci, a jak facet sie uprze ze chce miec to az strach zapytac go o adopcje :O

Ja rodziłam i wierzcie,że da się przeżyć,poza tym każdy poród jest inny...I nie ma nic cudowniejszego niż maluszek który najpierw kopie w brzuchu,a póżniej kładą na brzuch i cały ból mija :-)

Nie. Nie mam zamiaru wychowywać czyjegoś dziecka.

Kicki Rikki widzę. No właśnie ja przez ten ból, nawet głupiej szczepionki się boje, dentysty tchórz ze mnie. A co dopiero taki ból jak poród.Może jeszcze za młoda jestem i zmienię zdanie ale póki co to jestem zdecydowanie na nie.

"Zwlaszcza, kiedy poznacie nowego, mlodszego, przystojniejszego, bogatszego faceta. Hipokrytki pieprzone" to sie chyba tyczy facetów :O pieprzony hipokrycie

do Bumbul,żebyś padła żmijo,kto cię wydał na świat i po co?Idiotka,jak można nienawidzić dzieci kretynko???

mimo tego, ze nie jestem na nie w sprawie dzieci, to czytając takie coś: "I nie ma nic cudowniejszego niż maluszek który najpierw kopie w brzuchu,a póżniej kładą na brzuch i cały ból mija:)" to mnie mdli od tego rozczulenia i slodkosci:o

Przeraża głupota debilki

wlasne dziecko bo wolałabym adoptować. Ale jeśli już miałabym być w ciąży to w zyciu nie urodze naturalnym sposobem. Jeśli już to tylko cesarka. Ale mam nadzieje ze nie bede musiała byc w ciąży bojakoś ten okres wydaje mi sie okropny i wolalabym go uniknac. A facet powiedzial ze na adopcje moze sie zodzic.

bumbul przesadzasz. Dziecko to nie jest żaden pasożyt, straszna z ciebie egoistka. Nawet gorsza niż ze mnie. Jak by sie już zdarzyło że wpadnę to NIGDY nie usunę i tobie też stanowczo odradzam. Obejrzyj sobie film niemy krzyk pokazujący jak wygląda aborcja to ci się odmieni.

właśnie matole, sam pewnie uganiasz się za małolatami więc nie gadaj, ze kobiety tak robią herbatniczek, mam tak samo, szczepienia, dentysta itd to dla mnie problem "mimo tego, ze nie jestem na nie w sprawie dzieci, to czytając takie coś: "I nie ma nic cudowniejszego niż maluszek który najpierw kopie w brzuchu,a póżniej kładą na brzuch i cały ból mija " to mnie mdli od tego rozczulenia i slodkosci" mnie też ;/

a ja rozumiem faceta ktory woli miec wlasne dziecko.......nie widze w tym nic dziwnego

roegkpe, nie ekscytuj sie tak:o choc ja bym nie usunęla dziecka, to toleruje ludzi takich jak Bumbul... dziwie sie, ze sie tak unioslas, przeciez tyle kobiet usuwa... niestety... szkoda, ze te co nie chca miec dzieci, zachodza w ciaze i usuwaja, a te co chca, to nie moga i staraja sie latami...

No właśnie cesarka też wydaje mi sie najlepszym rozwiązaniem chociaż podobno blizna zostaje?

jeśli chodzi o aborcję jestem przeciw.Można oddać do adopcji ale nie usuwać.

"a ja rozumiem faceta ktory woli miec wlasne dziecko.......nie widze w tym nic dziwnego" Dokładnie ja tez rozumiem kobiety, które tych dzieci nie chcą mieć i uważam, że raczej ludzie w tej kwesti powinni dobierać się tak by miec takie samo zdanie na ten temat. :)

jestem zdecydowanie przeciw aborcji, jak już się nie pomyślało to trzeba ponieść konsekwencje. To nie jest wina dziecka ze się nie zabezpieczyłaś tylko twoja więc cierp. I staraj sie by dziecku było jak najlepiej a nie każesz je śmiercią za twój błąd.

roegkpe, uważaj bo ci ciśnienie skoczy od takiego plucia się :P jak widać, można nienawidzić dzieci :P herbatniczek18, dla mnie dziecko w brzuchu to dużo gorsza wersja tasiemca :O (zaraz mnie matki polki zlinczują :P) a co do aborcji i wszelkich filmów, to mnie to nie rusza, usunęłabym na 100%