wyznałam uczucie !!!!!

odkąd powiedziałam 30-letniemu facetowi, że "coś do niego mogłam poczuć" - olał mnie...... jak to wytłumaczyć....

sowany

chciałam może to nawet wprost usłyszeć.. przykro i tyle, ale staram się nie pokazywać- choć ciężko

Ja tez wyznalam facetowi uczucie."ze mi na nim zalezy i cos do niego czuje"ODP.akurat wyjezdzal za granice do pracy i powiedzial mi " ze czas pokaze co bedzie i niecche mi robic nadziei"MOj ma 32 lata

nie zawracaj sobie głowy takim szmelcem, trafisz w końcu na kogoś, kto pokocha Ciebie tak jak na to zasługujesz :)

nie był toba zainteresowany --> dziekuje za pociesznenie. Ale wiesz ja sie dałam normalnie nabrac. Jak do nie startował, ja go nie chciałam, a jak już zechciałam, wymieniłam pare pocałunkow, zakochałam w koncu - > on olał, milczy. Wiem, wiem już przyzwyczajona jestem to bycia silną... nie on pierwszy.. ale z tą miłościa-jakoś sue nie łudzę na nią

Jestem po podobnej sytuacji jak Ty i w takiej samej jesli chodzi o brak miłości. Spróbuj troche zobojetnieć na to wszystko, nie nastawiać się, nie czekać, łatwiej się zyje. :)

no już 2 lata jade na ręcznym :) nie szukałam miłości, ale zaczęłam jej pragnąć,, jedbnym słowem rozkleiłam się... i znowu bania .. ale nie łamę się, ups.. właśnie się łamę, bo mam nogę w gipsie... ale to szczegół - czyli koleś liczyć tylko na sex...