płynie Wisła płynie Kto kocha Polskę

? zapisywać się kolejno

nie pchać się i nie spać co z Was za naród? Gdzie zapał? Gdzie chęci? Gdzie uśmiech i gdzie piosenka??? :D

A ty gdzies widzialas Polakow? Z tego co wiem to zgineli w AUSCHWiTZ, PIASNICY, KL WARSCHAU i innych miejscach o ktorych sie nie mowi. Wiekszosc dzisiajszych Polakow to mieszance ktorych nie obchodzi jakas Polska bo w domach nie zostali wychowani po Polsku. Czy ty sama wiesz czym jest Polskosc?

no POLACY DO DZIEŁA

jebal pies cala ta polske:(

Polskość to emocja, uczucie. Fakt, że nie zginęłam, nie może decydować o sile moich uczuć. Tym bardziej, że przez rodziców, dziadków i pradziadków nie miałam szansy, by zginąć. ale zawsze jestem do dyspozycji dla kraju - urodziłam dzieci. A Ty co zrobiłaś,że kamień podnosisz na mnie?

degenerat, chesz w ryj? Bo Cię przestanę kochać

NO to zostalas wchowana po Polsku? Jezeli tak to powiedz mi jak zylas, zwyczaje i zasady w domu, jak obchodzone swieta itd.

a mnie polska zwisa:( i pierdole powinnosci dla kraju

droga moja zwyczaje tego typu są zróznicowane regionalnie, czemu więc to czy jadam karpia z przodu czy z tyłu miałoby świadczyć o moim patriotyzmie? jedno uniwerslane,we wszystkich chatach - Polacy nie wypuszczą głodnego gościa z chaty.

degenerat, zdziadziałeś chłopie :P

ale rzeczywiście można się zastanowić co jest POLSKIE< przyszłe pokolenia pewnie nie będą grzebały w ziemi w poszukiwaniu naszej historii, ale będą cięzko klkały w stare strony www ;) wiem o co Ci chodzi - nie odczuwa się już takiego patriotyzmu na codzien, bo doszliśmy do pewnego europejskiego uniwersalizmu. Każdy sobie rzepkę skrobie Ja jednak mam nadzieję, ze tak cąłkiem się nie pogrążyliśmy, nie poumieraliśmy w Auschwitzu, w Mauthasen, w Gusen itp że w środku jednak cos się tli..

ale ja nie pytam o karpia, zreszta mniejsza o to, duza czesc spoleczenstwa to mieszance ktore nie sa przywiazani emocjonalnie do polskosci, z drugiej strony sa jakies patologiczne tlumy ktore co najwyzej reaguja na polecenia wielkiego brata - wywiesmy flagi. To jest ich "Polska". Jezeli chcesz cokolwiek wiedziec o Polsce to signij do trudno dostepnej literatury 19 wiecznej, oczywiscie ta latwiej dostpna i bardziej znanych tworcow jak MIckiewicz, Slowacki, Norwid tez jest miarodajna, ale ciekawsze sa publikacje tych mniej znanych autorow niewznawiane po 45 roku.

więc co jest polskie: 1. katolicyzm (ja jako obiektywna ateistka to mówię); 2. waleczność, hardość, ale też i zadziorność ... może mi ktoś pomoże? późno jest...

nie mozna byc cale zycie idealista w zderzeniu z brutalna rzeczywistoscia ulatniaja sie resztki patriotyzmu:(

3. szacunek do kobiet tego już prawie w ogóle nie ma...

moje hasło mogło zabrzmieć, jak wezwanie Wybiórczej... ale trudno jest oryginalnie krzyczeć do tłumów...

sama widzisz...

chociaz szwabowi bym napierdolil:) to chyba jednak jestem patriota, nie?;)

Polskosc jest w pogardzie wrecz, jako ciemngorod i zacofanie, antyeuropejskosc... chociaz to ppoacy chronili europe przed roznymi zboczeniami. Jak widac przyszlo slono zaplacic za ta Europe ktora dzisiaj wytyka nam ze jestesmy beee.

estem degeneratem chociaz szwabowi bym napie**olil to chyba jednak jestem patriota, nie? --------- -- ---- - - - - - - Jestes bezkresnym idiota

nie czytam tego chlamu Żyborczej ani nie slucham radia Żyt

myślę, że nasza ignoracja pochodzi z niewiedzy.. Polską trzeba się nauczyć zachwycać, docenić ją Zgadzam się.... trzeba zajrzeć do literatury. Wznowić nieznane wydania... albo nasze polskie filmy? genialna szkoła polska, którą dopiero odkrywam a polskie filmy przedwojenne nadal rzadko wydawane na DVD, nieodrestaurowywane...

czego?

tak malina dobrze mowi, polska dla polakow, tu przynajmniej nie ma miejsca dla zboczen a mnie np tez homoseksualizm czy inna pedofilia bŻYDZI!

ja kocham

ewwwa co ty nie powiesz? Z ludzi ktorych znam nie ma nikogo kto ma jakakolwiek swiadomosc, no moze przesaddzam sa naiwni ludzie, dobrzy ludzie, ale naiwnie patrzacy na rzeczywistocs i historie, wielu rzeczy nie dadza sobie wcisnac, ale niewiedza jest ogromna. W szkoalch niczego ni ucza o polsce.

w szkołach niczego nie uczą, poza dopasowaniem się w aktualnie obowiązujący system, tworzenie bezmózgich posłusznych małpeczek. Ja dopiero teraz odkrywam historię, prawdziwą historię. Daje się młodym regułki do zapamiętania, robi się z nich szablonowo magistrów, by sami nie myśleli... Sami się degradujemy, to co Niemcy nam chcieli zrobić, sami sobie zrobiliśmy

nieznoszę bezsilności... coś zrobić chcę... Ale wszystko na takie banalne wygląda... jak ten temat.

dobranoc, Państwu, pójdę położyć się spać...