DALSZY CIĄG HISTORII Z WYKŁADOWCĄ !!!!

Zaniosłam program, porozmawialiśmy sobie. Nie trawie kolesie! Zamierzam go oskarżyć o molestowanie i złożyć skargi gdzie się da! Choćbym miała skonać i okłamać wszelkie sądy w tym kraju wywalę go z tej uczelni. Już dziś odstawiłam scenkę przed sekretarką gdzie zrobiłam z siebie ofarę, jest ona prawą ręką dziekana. Jutro idę do dziekana. Pożałuje gnojek że się do mnie odezwał w ogóle.

skladanie falszywych zeznan jest karalne:o zagrozone kara pozbawienia wolnosci do lat 5... takze powodzenia :D

A kto mi udowodni że fałszywych??? :D Przecież ja nawet mam niby świadka. Plus 150 świadków wczorajszego zajścia.

bo wczoraj przeoczyłam twój topik

nie boj sie oni maja swoje sposoby... nie doceniasz prawa i ludzi, którzy obracaja się w towarzystwie profesorow i doktorow :)

innych. Daj sobie spokoj! Narobisz sobie tylko problemów! Olej to poprostu. Z głupim nie ma co zaczynać.

Sama obracam się w towarzystwie doktorów profesorów, poza tym wiem że on już pare razy podpadł i było na niego dużo skarg i nie ma na czyje poparcie liczyć. To sie stało: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4064514 Ok spadam, lecę poradzić się znajomego którą opcję składania skarg wybrać. Mam kilka planów.

oooooo jak on pożałuje! Już się cieszę normalnie.

przez to problemy. gra niewarta swieczki

i taka głupia suka spierdoli facetowi reputację kłamstwami ! :/

ale przecież on nie powiedział ci znów nic takiego żebys musiała się niewiem jak mścić. Rzeczywiście narobisz sobie i jemu niepotrzebych problemów. Nic nie rób.

Weź dziewczyno nie przesadzaj :o Udowodnij facetowi, że ci intelektem do pięt nie dorasta, ale nie oskarżaj o molestowanie, którego nie było. Chyba zwariowałaś...