Yaz - kto używał??

hej dziewczyny,, dzisiaj gin dała mi do wypróbowania mi nowe tabletki - 28 szt. - bierze się non stop - 24 szt, z dawką hormonalną, 4 szt. to placebo... może któraś z Was już korzystała i powie mi jakie ma odczucia??? dzięki za rady i uwagi ;)

nieumiesz czy niewiesz co to szukaj?? już milion takich było tematów - a tabsy to syf a te na dodatek strasznie drogie

jojjj.. umiem, ale po co mam przeszukiwać 1000 tematów .. wolę zapytać - jak Ci nie chce pisać to po prostu tego nie rób! see ya

jest opcja szukaj albo wroc do poprzedniej str tam znajdziesz kilka o YAZ...

znajdź temat YAZ tam jest troche o tych tabletkach...a pozatym to je polecam:-)

jest już trochę napisane, i też polecam :)

hehe jasne po co się męczyć z szukaj a i tak ci nikt nieodpisał tylko odesłał do innych

ja biore. to moje pierwsze wiec nie mam porownania. od 1 do 10 tabletki troche boli mnie brzuch a po 15 mam plamienia. ale zadnych innych skutkow ubocznych raczej nie mam. no mam wahania nastrojow ale nie wiem czy to z depresji ze nie moge znalezc pracy czy od tego. jak chcesz to mi podaj na privie gg to bedziemy mogly rozprawiac o skutkach ubocznych w toku brania;);)