Związek - ona miała wielu partnerów...

Myślę nad stworzeniem związku z dziewczyną (25), która miała w swoim życiu siedmiu partnerów do łóżka. Zacząłem ten temat od wyrzucenia tego, co najbardziej mnie boli. Od samego początku wiedziałem, że jest to dziewczyna 'doświadczona' - ja, choć jestem jej rówieśnikiem miałem dwie kobiety przed nią. Główna różnica polega na tym, że ja z każdą z nich tworzyłem długotrwały związek (1-2 lata), a u niej były to po części "przypadkowe" inicjacje - wielokrotnie dla zwykłej przyjemności; ze stałymi "chłopakami", ze znajomymi ("jakoś tak wyszło"), czy nowo poznanymi, pociągającymi ją mężczyznami. Nie potrafię określić, co konkretnie się we mnie dzieje, kiedy o tym myślę. To wszystko mnie do niej zniechęca, ale głównie boli - gdyż zdążyłem być z nią na tyle blisko, by wytworzyć swoistą nić głębokiej sympatii. Wydaje mi się niestety, że jej przeszłość jest dla mnie barierą nie do pokonania w celu stworzenia zdrowego związku. ...wiem, że jest to krzywdzące, bo to teraźniejszość jest ważna; nie powinienem obwiniać za to, czego nie idzie cofnąć. A jednak siedzi to we mnie i kuje w serce. Chciałbym poznać opinie tych, którzy byli lub są w podobnej sytuacji. Czy to, że przeszkadza mi ilość jej partnerów to coś nienormalnego?

a co to za roznica co ona robila wczesniej albo ty jak nie mozesz zaakceptowac jej przeszlosci to z nia nie badz bo bendzie to do ciebie wracalo zawsze a w klutni czy w wiekszym kryyzysie bendzie nachodzilo na jezyk prze4mysl to moim zdaniej jesli bys ja kochal to malo by cie obchodzilo to co wczesniej robila ja przed wyborem mojego zycia mialam 4 partnerow moj maz ani jednej jednak ze nie przeszkadza mu fakt co robilam wczeswniej kocha mnie za to ze jestem teraz znim i nie wypomina mi moich bledow jakie kiedys tam mi sie perzytrafily

wiesz co moim zdaniem nie chodzi tu o szczęście my po prostu się kochamy i mamy do siebie zaufanie znamy się od wielu lat ja widziałam jak on flirtował z dziewczynami on był przy tym jak byłam z kimś innym i jakoś nie bolą nas wspomnienia śmiejemy się nie raz że kiedyś sama zapoznawałam go z innymi dziewczynami a to że ja spałam z kimś innym po prostu tego nie zmienię on też nie wiec po co wnikać (z każdym z nich byłam przynajmniej 1,5roku)

nie macie racji,jesli dziewczyna miala kilku partnerow,a ma 20 i pare latek,to duzo???popatrzcie dookola,laski maja po 16 lat rzna sie z kim popadnie,albo nawet dla kasy,za jakis ciuch,czy kosmetyk.nie pochwalam tych mnalolat,ale jak slysze,ze jak dziewczyna miala killku facetow,to sie na zone nie nadaje,to mi szczena opada..

prawiczek...i dlatego nie miales jeszcze panny w lozku,bo tak wybrzydzasz.

\"Nie potrafię określić, co konkretnie się we mnie dzieje\" - geny myślą za ciebie autorze, posłuchaj ich bo one miały na naukę tysiące lat znajdź sobie inną i będzie spokój i nie słuchaj bab bo one zawsze \"grabią pod siebie\"

myśl sobie co chcesz nam się udało i nie ma znaczenia co było wcześniej jeśli nie potrafisz zaakceptować czyjejś przeszłości to po prostu nie marnuj czasu i szukaj dalej

"jesli bys ja kochal to malo by cie obchodzilo to co wczesniej robila " - chciały byście facetki :P

prawiczek,a uwazasz,ze jesli facet mial wiele kobiet,to czyni go to samcem??

@kamila i dlatego twój man "bendzie" po "klutni" chodził na boki :P znam taki przypadek jak wasz

@prawiczek jeżeli nie jesteś adminem tego zajebanego forum o co od czasu do czasu cię podejrzewam to rzeczywiście jesteś cipa, idź się powieś

nie ma ideałów

ja tak nie uwazam,jestes po prostu wybredny i malo pewny siebie...w innym topiku czytalam,ze masz fajne fantazje,wiec nie jest z Toba zle,bo tak na prawde sex jest w naszej glowie..

"nie ma ideałów" porównując do butów, wolę pantofle w "wojasa" niż trampki ze stadionu :P

ale sa przeciez wolne kobitki i co????

prawiczek, to jesteś moderatorem na tym forum czy nie jesteś bo nie wierzę że ktoś normalny siedział by tu 24/7

pan patafian widać że masz kompleksy

a jasne mam 5 kompleksów, skąd wiedziałaś ??

dlatego,ze masz takie zdanie o sobie obniza sie Twoja samoocena i tu kolo sie zamyka...nie ma,co sie uzalac nad soba,tylko sie wziasc za siebie,bo tak doczekasz sie emerytury i zycie Ci przeleci.

hej kamila rozwiń tą myśl z ideałami bo się ciekawie zapowiada, hmm

prawiczek nie doczeka się emerytury http://mojeinwestycje.interia.pl/news?inf=503235 a młodych obywateli coraz mniej, kto na to będzie robił

zgadywałam zastanawia mnie to dlaczego przeszkadzają ci kobiety doświadczone w sprawach sezsu to że kobieta nie od razu trafiła na tego właściwego nie oznacza że bendzie gorszą kandydatką na żone

Kamila...zgadzam sie.

co to znaczy z umiarem????

"bendzie" - litości skarbie jak miałem lat naście to też miałem takie romantyczne podejście ale teraz dobijam 30 widziałem to i owo i zmieniłem podejście sama natura skarbie, szacujemy prawdopodobieństwo naszego ojcostwa :P

oj baby baby nie możecie zrozumieć po prostu że my oceniamy innymi kryteriami jakakolwiek krytyczna uwaga w waszym kierunku i już źle nawet jeżeli idzie o kolor włosów

a co jesli ona to ukryje przed Toba,zakochasz sie,moze nawet zalozysz z nia rodzine????

@piguuleczka a wiesz ze mną to nie tak łatwo, cwany jestem nawet moja szefowa powiedziała kiedyś niby żartem że nie nadaję się na męża bo zbyt domyślny jestem dodatkowo stosuję zasadę "grubej kreski" parafrazując: lepiej odrzucić 10 dobrych kandydatek niż dać się zrobić w bambuko jednemu piczonowi

no nie wiem,a co powiesz o rozwodkach,po przejsciach,ktore np.maz bil,czy zdradzal..moze dla odmiany beda szukac przeciwnosci..

prawiczek i kropka 1987 powiem ci tyle ze to ty gowno wiesz o milosc nigdy nie byles z dziewczyna i mysle ze tez nie byles w zadnym dluzszym zwiasku siedzisz tylko w domu i uzalasz sie nad soba jaki ty jestes nieszczesliwy jestem ciekawa czy jak poznasz jakas dziewczyne to na wstepie sie ja pytasz czy spala z kims innym? jestes po prostu zalosny naprawde i tyle ci powiem nie wiesz jaka jestem i oceniasz mnie po pozorach smiech