Kosmetyki dla dwulatka -czy pora na dorosłe kremy????

witam,wczoraj u kolezanki zauwazyłam ze dla swojego dwuletniego synka uzywa juz normale "dorosłe" kosmetyki,co o tym myslicie?Pytałam sie jej to mowi ze gło mu myje normalnym szamponem typu timotej czy szauma buzke smaruje nivea a ciałko zwykłym balsamem np dove...ja byłam w szoku,my nadal kupujemy 2.5 latniej córci szampon dla dzieci,myję ją w mydle bambino i smaruje balsamem johnsona,dodatkowo smaruje kremami z filtrem a kolezanka twierdzi ze jestem nie poważna ona wcale nie kremuje na słonce....juz nie wiem czy ona jest dziwna czy ja...

kupuje kosmetyki dla dzieci .Uwazam ,ze za wczesnie ,dziecko ma za delikatną skóre a zwłaszcza moje -alergiczną :O

a i moja ma 5 lat!

A ja sobie myslę, że warto skupiać się na swoim dziecku. DOdam, że sama jestem matką. Nawet jeśli skrytykujesz to i tak nie masz wpływu na kolezankę

i kupuje dla niego kosmetyki dla dzieci,kremy,szampony,pasty itd

Ja od razu zacznę od przeciwzmarszczkowych ... a co ... profilaktyka najważniejsza ... :O (jak już będę miała te dzieci) :O :P

ja uwazam ze jezeli dziecko nie ma uczulen to czemu nie??? Ja nigdy dzieom nie pralam np ubranek w proszku dla dzieci tylko zawsze w tym co nam i mam ich dwoje i zadnemu nic nie bylo...

Tez tak myslę ze przesada..Pamiętam jak byłam w szpitalu w połowie ciązy i lezała ze mną na sali panna co 3 rodziła,tzn jeszcze nie rodziła ale miała małe bole bo sie przewróciła czy cos...i mowiła ze ona kupuje na wyprawke dzidzi mydełko dove :-O ja na to a nie lepiej na bambino czy dzidzius....ona ze nie bo zawsze uzywa mydła dove i kremu nivea....

stanowczo odradź swojej koleżance. może tym sprawić wiele problemów swojemu dziecku. jego skóra jest zbyt wrażliwa, a w dodatku nie potrzebuje takich preparatów, wystarczą lekkie przeznaczone dla dzieci

Ja uzywam dla swojej 2,5letniej corci kremy dla dzieci na slonce typu ziajka, Nie smaruje jej normalnie niczym tylko co któras kąpiel dodaje oliwki do kapieli, wtedy naprawde mocno nawilza, pasta do zebow dla dzieci dostosowana do wieku tak samo jak i szczoteczka, szampon uzywam J&J taki co myje sie cale cialo i główke, to samo u mlodszego dziecka. Jedyne co to proszek do prania juz zmienilam dawno na zwykly, mlodsze dziecko mialo wtedy 7 m-cy, nie maja uczulen wiec nei widze potrzeby kombinowania. A jesli ta Twoja kolezanka na slonce nei smaruje dziecka to niech poczeka na konsekwencje, bo dziwia mnie ludzie którzy mówia ze nic sie teraz nei dzieje to jest ok, tak samo z zywieniem, a prawda jest taka ze to sie odzwierciedla w przyszlosci