koniec 7 miesiąca i mam już15kg na plusie

czy w 8 i 9 meisiącu jeszcze się tyje??????? :((

niby tak...to m-ce kiedy najwięcej sie nabiera...wiadomo pod koniec możesz byc opuchnieta...ale nie martw sie, po samym porodzie odpada około 10 kg...ja przez całą ciążę przytyłam 15 kg a w m-c zrzuciałam 20 potem jeszcze dodatkowo 5 kg...nie jestem filigranowej budowy wiec zawsze obawiałam sie jak to bedzie ze mna po porodzie...i szok , bo wyglądam lepiej jak przed ciażą ...5 kg mniej i cieszę sie z bycia mamą zdrowego synusia, który niebawem kończy 2 latka a mnie juz marzy sie córcia ;-)

Jestem w 26 tc i juz mam 10 kg na plusie!!! Niby sie nie obzeram, ale jednak tyje jak szalona...juz sama nie wiem co robic :(

jej strasznie duzo, powinno sie tyc kilogram na miesiac, juz Ci wspólczuje jak bedziesz sie czuła w ostatnich miesiacach, ja jestem w połowie 8 miesiaca i mam 9,5 kg na plusie i ciezko mi, w sumie waze 59,5 kg teraz.

ja jestem w 9 m-cu i mam na plusie około 18kg, wykryto u mnie nietolerancje glukozy i diabetolog pod ktorego opieka jestem dal mi niezla reprymende ze stanowczop za duzo przytylam, a ja na prawde jem tylko kiedy jestem glodna, juz dawno wyeliminowalam soki i ograniczylam slodycze;-(

sie tyc kg na miesiac, tycie ti sprawa indywidualna. Poza tym mowi sie, ze od polowy ciazy czyli od ok. 21 tc tyje sie ok. pol kg na tydzien, co ci daje ok 2 kg na miesiac, a nie 1 kg, a to roznica. Inna sprawa to nie wiesz czy tyjesz w snesie tluszczu. Moze dzidzia jest duza, a wiec jednoczenie masz wiecej wod plodowych, macica wieceh wazy, piersi, do tego woda w ogranizmie...takze to wszystko jest relatywne.

czyli 17kg bede miala na koncu spokojnie :(

jestem beznadziejna :((((( byłyście kiedyś grube?? :( jak ja?

Ja już po porodzie , moj synek ma trzy miesiące . Przez pierwsze 3mies ciąży nie przytyłam nic , dlatego , że miałam mdłości i wymioty . A potem roznie , po 2 lub 2, 5 kg miesięcznie . Najwięcej w oststnich tyg , strasznie spuchłam i miałam duzo wod płodowych . W sumie przytyłam ok 23 , bez zbytniego obrzerania się . Wszystko zależy od organizmu . Po porodzie straciłam 15 kg , teraz powoli zrzucam resztę . pozdrawiam

kaska - zazdroszcze... :(

czego ? wałeczkow i rozstępow na brzuchu ?

Hej ! Jestem w 7 miesiacu (początek). Kupilam sobie ostatnio koszulę nocną ciażową no i z myśla o porodzie w sklepie internetowym http://www.pizamy24.pl i jestem z niej zadowolona. Zastanawiam sie jeszcze nad majtkami ciążowymi czy któraś z Was już je ma ? Tu jet do nich link: http://www.pizamy24.pl/product_info.php?cPath=32&products_id=150 pozdrawiam

hehe to ja mam szczęście, jestem w 23 tyg i w zasadzie nie przytyłam ;) bo w pierwszych 2 miesiącach schudło mi się 5 kg i nadal ich nie przekroczyłam, więc jestem o 2 kg lżejsza (mimo wielkiego brzucha) niz przed ciążą :) no ale nie cięszę sie na zapas bo jeszcze 17 tygodni przede mna :)

A ja jestem w 33 tygodniu i nie przytylam ani grama...wiec tez sie martwie. Niby dzidzius rosnie a ja nie...

może ty chudniesz a maluch rośnie :) a co na to lekarz?

Mowi ze tak sie zdarza ze dziecko ''ciagnie'' ze mnie. Tak zle i tak niedobrze...

mialam juz 15 kg na plusie - okazlo sie ze pojawila sie u mnie cukrzyca ciazowa . do konca ciazy bylam pod stala opieka poradni diabetologicznej . musialam przestrzegac diety i juz nie przytylam ( waga stanela w miejscu ) na te kg miala wplyw woda ktora zatrzymala sie w organizmie ( nogi mialam spuchniete - jak balony ) po porodzie od razu pozbylam sie tych dodatkowych kg

tez mam ok 15 w 7 miesiacu..

a ja koniec 8 i 24 kg juz

ja przytyłam w ciązy 25 kg :( i byłam załamana jak w dzień porodu stanęłam na wadze. Po porodzie ubyło mi 10 kg (wody płodowe itd.) przez następny tydzień jeszcze mocno krwawiłam i nie wiem czy to od tego, ale ubyło mi 6 kg. a te pozostałe 9 zrzuciłam w dwa miesiące. 4 miesiące po porodzie byłam chudsza niz przed ciązą. także głowa do góry ;)

zazdroszcze....!! :)

u mnie początek 6msc i +4 kg na plusie wymiotowałam przez pierwsze 3,5msc, nie jem prawie wogóle slodyczy bo nie mam ochoty, zero zachcianek wogóle nie obżeram się tylko jem normalnie, ale niestety znów zaczęły sie poranne mdłości:(