Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość seems

cholerycy - jak wytrzymujecie z flegmatykiem u boku?

Polecane posty

Gość seems

mój facet wydaje mi się taki gapowaty a ja dla niego jestem zbyt agresywna. blędne kolo. czy taki uklad ma przyszlość? myślalam że jego spokój podziala i na mnie - ale wcale nie. wkurzam się na tą jego powolność, brak zdecydowania. wlaściwie nie mogę na niego liczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baskaniebeska
ja tez tak mam i mimo to trwam bo sa momenty ktore łagodza wszystie te burze. Jest ciezko ale mozna do sibeie jakos dotrzec. Jesli przetrwacie 4 lata to potem jakos sie ułoży. A kto mówił że zwiazek to tylko sielanka ? to ciezka praca szukanie kompromisów itp pozdrawiam i zycze wytrwania;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam-podobnie
mąż jest z tych "powolniejszych" ja bardziej choleryk i czasem tez mnie to wkurza - bo taka ma natura w sumie:D ale uczę sie od niego troche cierpliwosci takze są plusy takiego związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjdlaksdjlaksd
a ja się z takim mężem rozeszłam :( oczywiście po paru latach zaczęłam żałować. Spotykałam różnych facetów ale doszłam do wniosku, że najlepszy partner dla mnie to właśnie spokojny partner. Nie wyobrażam sobie związku z takim "oszołomem" jak ja..poszłoby chyba na noże :) Dostrzegaj dobre rzeczy. Próbuj go jakoś pobudzić. Daj mu chwilami przejąć inicjatywę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seems
tylko tak jak mówię, on jest taki powolny że ja to odbieram tak że nie można na niego liczyć, że muszę robić wszystko sama, że on jest egoistą. tak go odbieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjdlaksdjlaksd
to spróbuj spojrzeć na niego z innej strony. Daj mu jakieś zadania do wykonania a Ty sobie nimi nie zawracaj głowy. Nie rób wszystkiego za niego tylko dlatego, że jest powolny a Ty chciałabyś wszystko w jednej minucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
seems, a zapytaj lepiej jak wytrzymać ma spokojna dziewczyna z cholerykiem, którego wszystko wkurza i który nawet naczynia wyrywa mi z ręki, bo \" za wolno zmywam i on nie może patrzeć, jak ja się grzebię\". :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łółół
czytałam ze flegmatyk może znieść jedynie choleryka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka_jedna_jedyna
chyba coś w tym jest, mój brat to straszny choleryk, z kolei jego narzeczona to straszna flegmatyczka (zrobienie 4 herbat zajmuje jej godzinę)... jak na nich patrzę, to się dziwię, że ze sobą są. Są tacy różni, tak niedopasowani, strasznie bije to po oczach. No, ale chyba jest im razem dobrze, bo za parę tygodni ich ślub:) Oby po ślubie im się nie odmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja siostra jest choleryczką
a Jej mąż troche chyba flegmatykiem. Kiedyś jak byłem u Nich to się kłócili - dużo nie brakowało a by zaczeła rzucać wszystkim co popadnie ;) tak się darła na Niego a On co nic... nic ... nic ;) czasem jak go już naprawde wkurzy to tak troche mocniej podniesie głos na Nią - wielu powtarza z takim jak On żadna by nie chciał być, a z taką jak ona zaden facet by nie wytrzymal - coś w tym jest - a Oni kilka lat już po ślubie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×