Tylko gra? Przetrzepałam gg męża i nie mam wyrzutów sumienia.

Zaraz wróci ze sklepu i dostanie po pysku Piknęło mi coś na pasku na dole więc odruchowo otworzyłam wiadomość. Jakaś panna wypisuje jak to się stęskniła i w ogóle, gdzie JEJ ciacho. Noż kurwa! Prztrzepałam archiwum. Mój szanowny małżonek gra w jakąś sieciówkę i...bierze w tej grze ślub. Na konto tego ślubu lukrują sobie z laską, jakieś zakochane emotikony posyłają Dostanie w mordę, przysięgam! Mam nadzieję, że córka będzie spała. Wezmę ją od niego, położę, wrócę do pokoju, gdzie już pewnie rozsiądzie się przed kompem i tak mu przylutuje, że mu się kurwa żyć odechce. Ale mnie wkurwił. Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek na kafe romansowała i serduszka obcym facetom wysyłała. Jak wy to widzicie? I tak mu walnę ale chcę znać wasze opinie.

przyjeb mu tez i ode mnie ;d;d;d

:D w co gra?

i ode mnie dwa razy.

ha, dwa szybkie i jeden spacerowy mu zasadź :]

W jakąś arenę albionu gra czy coś. Dzięki dziewczyny. Myślałąm, że schizuję ale widzę, że nie ja jedna mam takie zdanie, że po pysku się należy. Postawię mu ultimatum, albo koniec z grą albo koniec małżeństwa

kurcze no jasne ze powinien zarobić nie jesteś jego panienka dopiero poznana tylko żona więc szacunek wierność i wyłączność Ci się należą!!!

chciał poczuć dreszczyk emocji tylko-nie przesadzaj. Sama spróbuj to zobaczysz. Wrr ale taki posmak zazdrości może byc ciekawy:)

w pysk mu i to porządnie... a tej paniusi na gg mogłaś dosadnie odpisać

ale wiesz co ja bym nie tyle postawiła mu ultimatum co powiedziała że nie wiesz czy chcesz z takim gnojem być niech to on błaga żebyś chciała i niech od niego wyjdzie ze nie kliknie więcej ;)

mam nadzieje, ze odda, w koncu rownouprawnienie

nochyba może masz i rację, ale tak jestem wkurwiona, że nie wiem jak to wszystko się potoczy. Aż mną telepie normalnie. Kurwa, co za kutas łysy!

A niech spróbuje oddać, to będzie parę tys kilometrów do swojej nowej narzeczonej zasuwał. Wypieprzę go z domu, o!

przy okazji gg mój kiedyś klikał z taką jedną to było jakieś 6 lat temu zobaczyłam nie robiłam awantur tylko powiedziałam o fajnie ja tez tak chce hihi kilka razy przeczytał archiwum i od prawie 6 lat nie mamy gg :) tyle ze nie ja to wymusiłam na nim a on na mnie przynajmniej tak myśli ;)

Nie przypominam sobie żebym kiedykolwiek na kafe romansowała i serduszka obcym facetom wysyłała zazdrosc o znajomosci w sieci bije od ciebie na kilometr ;)

Paniusi na gg nie będę odpisywać, bo ona nawet może nie wiedzieć, że ten łoch jest żonaty, za to on wie, a jak zapomniał to niech spojrzy na serdeczny palec prawej ręki.

kopnij go w imieniu ludzkości :)

Strasznie mi sie podoba jak się złościsz. Masz 100% racji! Tak trzymaj kobitko! Powodzenia!

autorko rozumiem Twoje emocje tyle że z doświadczenia wiem ze one szybko "gasną" a potem niesmak po awanturze zostaje ale nie mam odwagi Ci napisać zebyś spokojnie to załatwiła :))

Regres>>>dla mnie sprawa jest jasna, wyszłam za mąż-nie romansuję. Myślisz, że ja nie mogłabym zachowywać się podobnie? W sieci nawet urody mieć nie musisz, tutaj KAŻDY może kogoś wyrwać, tylko po co w takim razie małżeństwo?

nochyba, nawet gdybym bardzo chciała, po prostu nie dam rady. A niesmak i tak już jest, wystarczyło mi tylko odkryć w jaki sposób mój mąż spędza czas.

faceci myśla inaczej... oni nigdy nie robią nic złego bo ta osoba przecież nic nie znaczy i to tylko zabawa ale jak my kobiety sie bawimy to k... świat im sie wali :P

W sieci nawet urody mieć nie musisz, tutaj KAŻDY może kogoś wyrwać, dobrze to ujełas :D to tylko sieć ...i pozostaw to w ramach "sieci" :D

NAdia, dzięki. W ogóle dzięki Wam wszystkim. Podbudowałyście mnie trochę.

mam nadzieje, ze zareaguje tak samo na twoje rekoczyny :D

Regres, nie pozostawię, dostanie po mordzie i koniec.

po co w ogole lac faceta? wzbudzisz w nim tylko agresje nie potrzebnie nie masz jezora, zeby pogadac tylko zaraz po pysku lac ? ty mu mozesz . on tobie nie ? co za chujowe podejscie taka wiedźme miec w domu to wcale się nie dziwię , ze z innymi romansuje , bo ty pewnie tylko na niego morde drzesz i po pysku lejesz a tamta mu slodkosci pisze

spoko i tak najgorsze przed Tobą.Bo czy jakakolwiek awantura zmieni to co poczułaś i wróci zaufanie do niego.. teraz bedzie Ci trudno nie myśleć czy nadal się bawi itd...

bez owijania, już ci odpisałam jaka będzie reakcja na jego ew. odreagowanie.