Chłopak zostawił mnie z dnia na dzień a ja nie wiem dlaczego... Dół...

to co robią tacy faceci to jest zwyczajne okrucieństwo. Tworzą wspaniałą iluzję utkaną z marzeń i planów ich kobiety, karmią się jej pragnieniami i rzeźbią siebie na ich podobieństwo. A potem z dnia na dzień odchodzą do innej i nawet ich nie stać na to, by powiedzieć zwykłe przepraszam. Autorko, współczuję i radzę zapamiętać na przyszłość jedną prawdę, którą zna każdy notoryczny kłamca: co jest zbyt piękne,by było prawdziwe, nie jest prawdziwe na pewno.

Marcina poznalam kiedy bylam przed rozwodem(ktory nie byl jego powodem a powodem byla zdrada mojego meza z moja przyjaciolka ,rozwod byl jak najbardziej oczywisty). Podjalam prace w sklepie dzieki swojej kuzynce bo widziala co sie ze mna dzieje,wiec wyjscie do ludzi bylo wskazane i pomoglo zapomniec na chwile o problemie i bolu. Pawel byl moim klientem,przychodzil,kupowal i wychodzil,za kazdym razem cos tam milego powiedzial,usmiechnal sie,az do pewnego dnia gdy zaproponowal mi przyjscie na jego urodziny,poszlam i wtedy sie zaczelo...wiadomo znow nabralam wiary w to ze moge jeszcze byc kochana i sama moge pokochac. Z mojego zwiazku malzenskiego mam corke, ktora Pawel zaakceptowal mimo iz jest mlodszy ode mnie o 5 lat, wydawalo mi sie ze jak na jego wiek jest zbyt madrym czlowiekiem. Niestety wszystko się popsuło. Tak jakby przestal mnie kochać. A ja nie mogłam go przecież stracić. Zamowilam rytuał miłosny na http://urokmilosny24.pl i w końcu powrócił: ) Znowu wiem co to szczęście.

Dziewczyny to co tu piszecie jest straszne, co za tchórze, nikt nie przestaje kochać z dnia na dzień. Oni was nie kochali a udawali przed wami, bardzo mi przykro, życzę kochane żebyście trafiały na samych uczciwych i odważnych mężczyzn. Kiedyś czytałam ttakie artykuły różne z psychologii i teraz mi się przypomniało. Niektóre były o neurotykach, że osoby neurotyczne często chcą być kochane bezwarunkowo i kiedy faza wielkiej chemii się kończy a zaczyna zwykły związek stają się niezadowolone i często odchodzą. W innych byli opisani ludzie, których szczęście zależy od poziomu dopaminy i kiedy związek jest nowy a partnerka nieznana jeszcze, wtedy są podekscytowani i szczęśliwi, kiedy lepiej się poznają, zwyczajnie kończy się ich zainteresowanie. Takie mi się przypomniało, to napisałam, żeby ich jakoś wytłumaczyć.

mnie też olał, znudziłam mu się i odstawił jak zabawkę, na poczatku oczywiście był przemiły itd...

Jestem również w takiej samej sytuacji, wszystko było w porzadku, zero kłótni, jakichkolwiek nieporozumień, a tu nagle trach, do dzisiaj nie potrafię tego wytłumaczyć, o co mu chodziło dwa lata temu:-(

Obiecywał że nie zostawi a teraz od tygodnia się nie odzywa. Zastanawiam się czy to moja wina. Moja samoocena diametralnie spadła :(

Odpowiedz jest prosta, jeśli ktoś tak postępuje i odchodzi bez słowa wyjaśnienia, to chyba oczywiste że nie kocha i nigdy nie kochał/kochała.

Jak mężczyzna odchodzi nie podając powodu, albo podając niezbyt konkretne przyczyny, to w większości przypadków chodzi o INNĄ KOBIETĘ.

Mnie zostawił z dnia na dzień bo poznał nowych kolezkow i koleżanki , zaczęły się imprezki i chlanie, musiał się mnie pozbyć bo ja taka nie byłam