czy używacie samoopalaczy lub balsamów brązujących?

Jeśli tak to jakich i czy jesteście zadowolone?

i jestem zadowolona ,przedtem miałam w piance i wygladałam jak debilka w plamy,tylko nie pamietam firmy ,kupiłam dove i jest fajny i równo sie rozkłada

a jak to uzywac, zeby ładny efekt był ;> Bo w tym roku 1 raz w zyciu nie jade na gorące wakacje, a nie wyobrazam sobie nie byc opalona na wakacje ;o

jak czesto nakładasz ten balsam? Codziennie? Czy nie robi się po nim specyficzny zapaszek samoopalacza? Szczególnie w lato chciałabym czuć się świeżo, a z tego co pamiętam (jak kiedyś miałam balsam brązujący) po jakiś czasie czułam sie blee

peeling taki jak dziewczyny na kafe opisywały z kawy ,soli i olejku,nakładam na szorstka rekawice ,po kapieli całe cialko balsamikiem brazującym, no i dobre jest w dove ze jak ci sie zle nałozy to własnie tą szorstka rekawicą troszke poszoruje i te ciemniejsze miejsca schodza i koloryt sie ładnie wyrównuje

dove nie smierdzzi tak jak inne samoopalacze,przynajmniej w porównaniu z tym wpiance

na poczatku codziennie nakładałam ale teraz co 2 dzien poprawiam

na poczatku codziennie nakładałam a teraz co 2

najlepszy jest ST.TROPEZ, do kupienia na allegro