Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasienka1919

odchudzanie? damy rade babeczki

Polecane posty

Gość kasienka1919

witajcie, mam 19 lat i przy wzroście 172 waże 70 kg, może i nie jest najgorzej, jednak bardzo chce schudnąć...od dawna. przemyślałam to i teraz musi po prostu musi się udać, najwazniejsza jest motywacja, ktorej czasem niestety brak. chciałabym żebym zarówno ja jak i Wy dała radę. uśmiecham się do siebie na mysl o znikającym tłuszczyku i rosnącej pewności siebie, każda z nas może dać radę, siła tkwi w nastawieniu, nigdy więcej wstydu z powodu zbędnych kilogramów, zmusmy się babeczki, dam radę, i Ty tez dasz? wierzysz w to? więc sie uda, "żeby latać trzeba wyhodować sobie skrzydła", wyhodujemy je wspólnymi siłami?? zapraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez jestem kaśka i tez pełna wiary:) juz troszke walcze ale skorzystam z Twojej motywacji bo widze jaka jestes silna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
jestem zawzięta, razem damy radę, no bo dlaczego nie?? stać nas na to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
lokatorka, bardzo dużo schudłaś, stosujesz jakąs diete?? ja staram sie nie jesć słodyczy i białego pieczywa,ale największe nadzieje pokladam w niezastąpionym bieganiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jedzenie do maks 1300, slodycze zastapilam suszonymi ananasami, nie jem białego pieczywa i tak jak ty kocham biegac, codziennie zaliczam minimum 30-40 minut:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
nigdy więcej wstydu z powodu chcby jednego kilogramu za dużo, pokażmy żedamy rade, silne z nas babki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
jakies dwa lata temu biegałam codziennie po pól godzinki i w 3 miesiące bez praktycznie zadnych wyrzezcen zrzuciłam 8kg, sport działa cuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaczernij sie kochana jeszcze tylko:) i niech jeszcze jakas zdeterminowana przyjdzie do nas:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
to jest ten czas kiedy swiat nabiera barw- warto cos zmienic, to jest ta chwila kiedy mozemy dac rade, dla siebie zeby patrzac w lustro moc powiedzieć: mogę wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuziara333
dziewczyny mam 18 lat 165 i waze 60 kg...chciałam bym zrzucic brzuszek.tez doradzacie bieganie?? nienawidze biegac i tu jest problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
hej łobuziara bieganie jest jednym z najszybciej spalajacych tłuszcz sportem, jesli nie lubisz biegac to radze ci przeplatać bieg marszem i tak przynajmniej pół godz dziennie, do tego słuchawki w uszach, dobra muzyczka i cała droga twoja, a brzyszek zgubisz w trakcie tej drogi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łobuziara333
do tego brak motywacji....rozszłam sie z chłopakiem....\:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
łobuziara333 mnie też niedawno zostawił chłopak, do tego wczoraj bedąc na dyskotece widziałam go ale schudnijmy dla własnej satysfakcji, niech widzą co stracili-dla takich chwil warto. bede pozniej pozdrawiam, tzrymajcie sie dziewczynki pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez bym chciala...
i tez kaska :-) W sumie mamy naprawde normalne wagi, 175, 73 kg, ale bardzo bym chciala ze 4 kio mniej... bi rece i nogi mam b szczuple i tulko te cholerne oponki...wiecie o czym mowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tez bym chciala...
dziewczyny, ale wy jeszcze b mlode jestescie i wam o spalanie przychodzi latwiej... ja mam 34 lata ( ale czuje sie na 18;-), jak mialam yle o Wy, to wygladalam jak szkielet. no a teraz zeby nie wiem co to sie tluszczyk z bioder i brzucha nie chce ruszyc. Chodze 2-3 razy w tygodniu do fitness klubu. 40 min na cross trainer, potem brzuszki i ine cwiczenia na maszynach. do pracy jezdze rowerem, zima narty, latem wedrowki w gorach. Wiec co jest? Moze wina jest praca za biurkiem i b ieregularne jedzenie? trzeba cos zmienic...A lato idzie i bikini wraz z nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
ważne żeby sie zaprzeć, nie rezygnować zbyt łatwo tylko uparcie gnać do przodu. jak nie drzwiami to oknem;) też mam takie okresy, że waga ani drgnie, ale stawka jest wysoka. pomyślcie o znikających kilogramach, mniejszym rozmiarze i ogromnej satysfakcji...ja myśląc o tym juz usmicham się do siebie. trzymam za was wszystkie kciuki, dzięki wam mam większą motywację. to jest do zrobienia i nam się uda.buziaki;*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małajaaaaa
witam serdecznie, też chciałabym schudnąc. Waże 57 kg, mam 157 cm wzrostu i 15 lat. wiem, że drastyczne diety w moim wieku nie są odpowiednim sposobem.. może macie dla mnie jakąs rade?? chciałabym zrzucic jakies 8 kg!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
małaaaja polecam dużo ruchu;bieganie gimnastyka, obojętnie co i ogranicz słodycze, biały chleb i napoje bo zawierają mase cukru, dobra jest tez skakanka aha i najwazniejsze to wiara we własne siły. mloda jestes więc szybko zrzucisz nadprogramowe kilogramy, trzymam kciuki i pozdrawiam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasienka1919
oczywiscie efektów biegania nie widac odrazu, ja zauwazylam je dopiero po około dwóch miesiącach także nie zniechęcajcie sie. pozniej satysfakcja jest ogromna...i motywacja tez wzrasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj chyba sama ze sobą pisze jak narazie;) ale czekam na was babeczki bo jak wiadomo w kupie razniej;) piszcie kobitki, wspierajmy sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co wy laski nic nie piszecie:( ja się nie poddaje, ale smutno samej. dołączy ktoś??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×