Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MIRKA 324

Parcie na pęcherz!!

Polecane posty

Gość MIRKA 324

Dziewczyny czy spotkałyście się kiedyś z problemem naglących parć na pęcherz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo wiele osób ma cos
takiego. Przyczyn jest wiele - począwszy od zapalenia dróg moczowych poprzez jakieś zmiany w nich (np. guzy) skończywszy na parciu na tle nerwowym. Zrób badanie moczu i USG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MIRKA 324
Ladaco!!!! Nie lubię kiedy ktoś z takich tematów żartuję-jasne każdy z nas ma parcia i w nocy musi iść do łazienki, ale uwierz mi problemy z pęcherzem i to dość poważne ma połowa populacji kobiet, które częściej borykają się z pęcherzem niż cukrzycą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość missss
Moja mama 53 lata ciągle ma problemy z pęcherzem, współczuję kobietom które mają takie właśnie problemy.Poproszę mamę by napisała coś na tym wątku, bo nie chcę pisać w jej imieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshshshs
Poczytaj lepiej to: "Pęcherzem nadreaktywnym (OAB, ang. overactive bladder, łac. vesica hyperreflectorica, też: hyperreflexia detrusoris – nadreaktywność wypieracza) określa się taki stan, w którym występują poniższe objawy: * częstomocz – wielokrotne oddawanie niewielkich ilości moczu, spowodowane bolesnymi parciami, wywołanymi patologicznymi skurczami pęcherza podczas jego wypełniania, * parcia naglące – nagła, niepohamowana potrzeba oddania moczu, spowodowana nieprawidłowymi skurczami pęcherza, pojawiającymi się w trakcie jego wypełniania, * nietrzymanie moczu z parcia – mimowolny, niedający się powstrzymać wyciek moczu, spowodowany parciami naglącymi, przy braku innych chorób, które uzasadniałyby te dolegliwości. Objawy występują łącznie lub osobno. Nadreaktywność pęcherza często wiąże się z zaburzeniami ze strony jelita grubego (np. zaparcia) i zaburzeniami seksualnymi."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elwireczka
borykam sie z tym problemem od kilkunastu lat. biegam do toalety co 30 min i czasem siedze tam kilka minut zamin cokolwiek 'poleci'... mialam usg jamy brzusznej, usg pecherza, przeswietlenie nerek i jakkolwiek sie to nazywa, badanie czestotliwosci moczu.. z cewka w cewce.. i nic.. mieszkam w Stanach i polecano mi rozne leki, Oxybutynina, DetrolLA, Ditropan, Sanctura, Eablex itp.. wszystkie poza tym, ze bardzo wyszyszaly moja jame ustna (nie chce stracic zebow!), nie mialy zadnego pozytywnego efektu. Zapqlenia dawno wykluczono. Jedyna opcja jest chirurgiczne podwiazanie pecherza - co poniewaz niedlugo rodze, bedzie idealna opcja. Oby pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hshshshs
Przykro mi że masz ta przypadłość ale rozumiem Cię co czujesz, a powiedz mi próbowałaś może Vesicare??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też dopadło wczoraj w nocy o 23.oo parcie na pęcherz - całą noc nie spałam (co 30, 40 minut musiałam korzystać z toalety) - rano musiałam wstać do pracy, czułam się okropnie, kupiłam w aptece Urosept 60 tabl. za 14,28 zł i Vit.C, dużo piłam i co godz. do ubikacji - jakoś wytrzymałam do 15.oo - o 17.oo poszłam do lekarz dostałam antybiotyk: Taromentin 875 i Ciphin 500 (mam zażywać 2x dziennie) oraz No-Spę forte w razie bólu (zapłaciłam 32 zł) - czuję się już o wiele lepiej - mam nadzieję, że tej nocy będę spała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yetolinkka
też ostatnio dostałam ten antybiotyk Taromentin 875,a dodatkowo kapsułki Prouro z żurawiną i witaminą C, które lekarz kazał mi brać nawet, jak infekcja pęcherza ustąpi - powiedział, że działają super osłonowo na drogi moczowe i mam nadzieję, że tak będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Tiquismiquis
choruję na pęcherz nadreaktywny,borę Vesicare,jest ok tylko ta cena mnie przeraża:o Mam pytanie do Ciebie: czy bierzesz już Uroflow? Jak efekty po nim? Działa? Jestem ciekawa Twojej opinii bo może też spróbuję Uroflow,bo nie stać mnie,aby regularnie kupować Vesicare:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak jak już ktoś wspomniał, pojawiające się nagłe parcie na pęcherz może być efektem nerwicy np. lękowej. Konieczność oddania moczu pojawia się wtedy na przykład, kiedy trzeba wyjść z domu i udać się gdzieś, gdzie nie ma możliwości skorzystania z toalety lub nie wiemy, czy taka toaleta tam będzie. To jest tylko jedna z przyczyn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szani
Witajcie. Ciekawe jest to co tutaj piszecie obawiam się najgorszego : ( Mam 21 z tym problemem borykam się od dawna czasem jest lepiej czasem gorzej, lecz czasem nie mogę spać w nocy (jak dzisiaj). Nie czuje bólu ani pieczenia choć miewam infekcje układu rodnego pozatym miewam częste zaparcia już od paru lat i wydaje mi się że to mogło uszkodzić pęcherz albo coś. Gdyby było to zapalenie to zawsze można wyleczyć, ale miałam już badania przy okazji innych chorób i nic nie wykazało dlatego obawiam się, że to na tle nerwowym i mimo że walczę ze sobą, noszę wkładkę dla pewności itp. to ciągle tak mam. Ciężko jest walczyć z samym sobą. Gdy byłam młodsza często siedziałam na klatce schodowej (na kamieniu) czy to może mieć coś spólnego z tym? Nie miałam jeszcze inicjacji seksualnej, ale czy masturbacja może mieć na to wpływ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też miałam taki problem z pęcherzem. Powiem Wam, że nie brałam żadnej tabletki ani nic takiego, tylko znajoma poleciła mi taką poduszkę do ogrzewania. Kładłam ją codziennie pod siebie i już po kilku dniach poczułam ogromną ulgę. Może po prostu trzeba dogrzać organizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uleczona i szczesliwa
Dziewczyny, Chłopaki - eureka! Ja borykalam sie z pecherzem od 3 lat, uwirzcie wiem jakie to uczucie - zjadlam tony leków, anytbiotykow, uroseptów i urofuragunum, ziółka, co nie tlyko, badania w normie, usg spoko, mocz ok - a parcie jest caly czas - okazalo sie ze mam nadczynnosc pecherza, (ang. overactive bladder) - biore 2 tydz Uroflow. Uwierzcie - pierwszy raz od trzech lat szczezre i od serca sie dzisiaj wyleczylam. Dzięki Ci Boze, i P doktorze - słuchajcie - polecam dr Cieslinskiego z Poznania, ja bylam akurat w kaliszu bo tez przyjmuje, w koncu facet kompetentny. Pisze i reklamuje bo jestem mega wdzieczna. mam nadzieje ze komus pomoglam. Zamiast łykac setki lekow - zapytajcie o ta nadczynnosc pecherza - to sie bierze nie wiadomo skad, seki powodow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uroflow 2 jest dobry, przepisala mi go pani doktor... ale chyba nie jest na recepte, zaplacilam za niego nie cale 10 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tahti
hej. mam 23 lata. od kilku lat mam problem ze wstawaniem w nocy. czasem raz czasem 2,3... roznie. dzis mialam badanie urodynamiczne, wychodzi ze mam nadreaktywny pechcerz. potem wizyte u gina i mam brac uroflow. dzis zaczynam. chetne pogadam z kims kto ma podobnie. : denimgirl@interia.pl na fora nie wchodze zbyt czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dddda
a ja noc przesypiam a w dzień latam po ciąży mam probelmy macica mi naciska ale jeszcze nie moge zrobić operacji tylko sie męczę najgorzej jak stoję albo chodzę nawet ograniczamnapoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Borykałam się też z tym problemem. Ale już się wyleczyłam . Myślałam że żurawina że fulargin że mi pomoże a tu się okazało że mam uczulenie na chlor i moja flora bakteryjna jest skasowana po każdej kąpieli czy nawet po użyciu ręcznika na wakacjach w krajach arabskich.Unikam chloru i biorę leki i mam spokój . Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u każdego co innego.ja mam parcie na pecherz jak mnie dopadnie zapalenie pęcherza-kupuję wtedy urofuraginum, provag i urosept.Jakiś sok z żurawiny-najlepiej nie słodzony i dużo wody niegazowane.I w sumie leczę się sama bo to wszytsko bez recepty.Na szczęście nie dopada mnie tak często.Ale przy częstych nawroatch zaleca się ponoć szczepionkę uro-vaxom.Czytałam na forach że ma dobrą opinię.Sama nie próbowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moniak12
hahaha, ja miałam meża z ta przypadłością. Tylko u starego wystarczyło wziąść prostaceum i po miesiącu było po sprawie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie tez boli pecherz,ale szczegolnie w nocy,wstaje do toalety co 20 min ......nawet nie chce mi sie liczyc ,ale duzo,,,,,,,wystarcza 2 kropelki i juz mam takie parcie,ze rozwala mi pecherz od srodka .....mam 55 lat ....jest mi tak zle i ciezko .jestem zalamana to trwa od 8m-cy.......wszystkie wyniki w normie,choc odrobina zmiany w nerkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam również problem z pęchęrzem i popuszczaniem moczu lekarz przepisał mi TOLZURIN 4mg czy ktoś może zażywał i może się wypowiedieć plisss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiakk1
Spotkałam się z czymś takim i niestety najczęściej wiąże się to z dosyć poważniejszymi problemami z pęcherzem. Lekarz polecił mi stosować Urofuraginum i powiem Ci, że dolegliwości z czasem minęły... może i dla Ciebie okaże się to pomocne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polka

Idźcie do fizjoterapeuty dna miednicy - prostują większość problemow z pęcherzem niezwiązane z zapaleniem - nadreaktywność, popuszczanie itd

troche to trwa ale mnie wyciągnęli 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×