Jestem brzydki, nie wiem co robic, pomozcie...

i kto wygrał? kabel usb czy wielbiciel 70b? i ile mieli głosów? 200? " Jak krzywy ryj to trzeba się pogodzić" to z własnego doświadczenia czy tylko tak ku pokrzepieniu serc?

Prawdę mówiąc to z litości nad tobą. Autor jest dziecko jeszcze więc jak mu pryszcze powyskakują na mordzie to jeszcze tu napisze.

ale najgorsze jest to, że żylibyśmy szczęśliwi, gdyby nas ktoś w porę nie \"uświadomił\" o naszej \"atrakcyjności\" :o jesteś na 3 miejscu :p

znaczy głosowało 6 osób popularny temat :D a czym wcześniej siękogoś uświadamia tym gorzej

obczaj temat :p zdziwisz się - masz 3 głosy :D mnie uświadomiono ok. 4 klasy podstawóki, że miss nie jestem :(

Tak to już jest drogi brzydalu że w tym wieku panienki lecą na przystojniaków takie prawa natury i z przykrościa muszę stwierdzić że ładną dziewczę będzie Ci cieżko poderać itp. Ale ale ... powiem ci tak że później to się zmienia i dla kobiet liczy się bardziej siła charakteru niż wygląd proprocję się zmieniają itp. A teraz meritum sprawy... wkraczasz w bardzo trudny okres w którym będziesz budował swoje poczucie wartości i ja radzę Ci zająć się jakimś np sportem czy dziedziną w której się odnajdziesz i będziesz miał szansę poprzez ciężką pracę osiągnąć sukces. To bardzo ważne takie sukcesy wzmocnią twoją osobowość i poczujesz że jesteś silny. Teraz spotykaj się z dziewczynami ile wlezie żebyś nabrał ogłady i doświadczenia ,ale nie przejmój się jak mówią że jesteś brzydki( takie są prawidła i 13 letki lubią ładnych i silnych fizycznie kolesi ).. miej to w dupie i pamiętaj że później te proporcje się zmieniają. Jednak już teraz pracujesz na to jak silny z charakteru będziesz. Powiem Ci tak że moi koledzy z podstawówki którzy mieli powodzenie w 8 klasie ( jestem starą generacją :) ) teraz kopią rowy siedzą w pierdlu , są nikim i niemaja w ogule kobiety :) Zapamiętaj sobie że atrakcyjność faceta dla kobiety to iloczyn uroda*kasa*pozycja społeczna*status społeczny z tym że dla takich małolat pozycję społeczna określa kto się lepiej napierdala czy tam lepiej gra w piłkę ,a dla dorosłej kobiety to fakt czy jesteś ochroniarzem czy dyrektorem :) Wiec młody amigos miej to na uwadze i za kilka lat dziewczyny są twoje tylko pamiętaj że już teraz musisz pracować przyszłymi sukcesami

"nie uświadomiono ok. 4 klasy podstawóki, że miss nie jestem " to chyba zawsze mniej więcej w podobnym wieku się uświadamia już lepiej zbrzydnąć na starość bo wtedy przynajmniej obgadujuą za plecami

Dla dziecka to jest naprawdę dramat :o masz 10 lat, zero przyjaciół, brzydką twarz i nadwagę :( wszystkie dziewczynki powinny być małymi księżniczkami :( Kurczę, jeszcze do dzisiaj czuję ten żal, chociaż nadwagi dawno się pozbyłam i twarz też nieco wyszlachetniała. To podcina skrzydła.

a najlepiej jak jesteś jeszcze kurduplem, niesmiałym i kiepskim w zabawach grupowych e tam\' zależy jak byś od problemów uciekała w ambicję to po 20 latach okazuje się, że to zupełnie kto inny życie przegrał :P

Nie wiem w czym problem, moze jestem niski?? albo cos innego...Nie mam zadnych pryszczy...Mam 165 cm wzrostu, czy to malo jak na moj wiek? Moi kumple po 176cm maja...dlatego maja powodzenie u dziewczyn...Macie moze jakas sensowna odp.?

Też mam ten problem, ale ja mam już 18 lat i tylk 168 cm wzrostu, więc już nie urosnę. Od kilku lat zacząłe zamykać się w sobie, wiem że nie będę miał dziewczyny, bo widzę, co się mówi o takich jak ja - wystarczy poszukać na internecie. Ehhh...takie życie jest do dupy i w krótce zamierzam ze sobą skończyć. A Ty, Nieszcżęścliw, jeszcze spokojnie urośniesz. Masz 14 lat, a chłopaki nabardziej rosną w granicch 15-16 roku życia. Trzeba się tylko porządnie odżywiać, i dużo spać. Nie zarywaj noc przed komputerem. Myslę, że jeszcze podciągniesz sporo ze wzrostem, nawet do ponad 1.80.

wesz kurwa ospermuj morde to wyładniejesz :D

Kurcze..rozmiem Cie:) Nie raz miałam takiego doła zeby sie kur**a zabic;)wydawalo mi sie ze nikt mnie nie lubi w kalsie ze jestm okropna.;) Poradze ci jedno nie moesz tego tak brac. do siebie bedzie jescze gorzej tak jak jest ze mną. powinnam isc do lekarza. bo nosze ze soba lustrko i zerkam...czy dobzre wyglądam.(popierdoliłło mi sie coś na w bani)kiedys byłam otwarta i w dupie mialam swoj wygląd.(a wymślach ,,boze tylko zeby nikt na mnie sie nie patrzyl i nie komentowal mojego wyglądu;'') ktos tu wspomnial,,zajmij sie nauką;' to nie takie rposte kiedy słyszys żę ktos chwali wszytskich oprocz cb..Ale nie smutaj .) zalezy tez jak ma sie problem moze da sie jakos zaradzić.;);D

nie pomoge Ci sama jestem w potzrebie

bo nie jest napisany przez 14 letniego chłopca