Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość beznadziejna idiotka

Mam chłopaka ale były nie daje mi spokoju

Polecane posty

Gość beznadziejna idiotka

Kiedys miałam faceta , spotykalismy sie tylko na sex, tzn takie było jego załozenie, ja sie zgodziłam bo byłam sama a poza sexem dobrze mi sie z nim rozmawiało. Złamałam reguły naszego układu bo sie na zaboj zakochałam:( 3 lata sie z tym meczyłam i nic mu nie powiedziałam bo wiedziałam, ze jak powiem to on odejdzie ale podczas jednej awantury wykrzyczałam mu to:( no i sie zaczeło.....ze na mnie nie mozna polegac, ze złamałam zasady, ze on nie moze mi juz ufac. Bolało to okropnie ale myslałam, ze to bedzie koniec mojej meczarni. W miedzyczasie poznałam super chłopaka. Jeszcze nie spalismy ze soba ale dobrze nam razem. Tamten powiedział, ze robimy przerwe zebym sobie wszytsko poukładała. Ja go nadal niestety kocham a on chce sie nadal spotykac na sex:( nie pomagaja tłumaczenia ze ja juz tak nie moge, ze lepiej bedzie jak sie juz nie bedziemy widywac wiecej, ze ja sie strasznie mecze a on tylko ze mam sobie to poukładac, ze głupie baby to zawsze wszystko spier.... ze dlaczego nie moge sobie tego rozdzielic itp. Ja jestem wykonczona psychicznie, zastanawiam sie czy nie isc do psychologa:( lubie z nim rozmawiac, on jest ode mnie starszy i ja juz nie wiem czy ja widze w nim jakby swojego ojca? bo z kazdym problemem ide do niego zeby pogadac, co ja mam zrobic? chciałabym miec z nim kontakt ale tylko na rozmowy za to on sie na to nie zgadza i przy kazdej rozmowie mi wypomina ze on ze mna rozmawia, radzi, pomaga a ja z siebie nic nie daje tzn nie chce sie z nim bzykac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
prosze o rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
czy nikt mi nie moze pomóc??? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samarytanin99996699
może idz lepiej do tego psychologa bo widze że masz problem ze sobą a nie znim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsagfdsjf
Zapewne chce byc z Toba dalej, pewnie wyczul ze twoj slaby punkt to seks.. dlatego zapewne chce wrocic... jesli go kochasz - zrob to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
pewnie mam ale chciałabym poznac opinie innych ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
sex nie jest moim słabym punktem raczej bliskosc, której nie potrafie z kims innym zbudowac kocham go ale nie rozumiem co mam zrobic?? on ze mna nigdy tak na serio nie bedzie a ile mozna byc w takim układzie? za kilka lat obudze sie kompletnie samotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
moze powinnam uciac tą znajomosc i sie wiecej do niego nie odzywac??? ale ja tak nie potrafie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupuuuuupuppuppuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra kumpelaaa
Beznadziejna idiotko Ja mam bardzo identyczna sytuacje! Moze nie jest jeszcze rozwinieta jak twoja, otoz cala historia trwa pare m-cy, facet liczy tylko na sex,ale od siebie nie daje nic! Absolutnie nic, nawet nie moge z nim pogadac kiedy potrzebuje. Ja wyjechalam i nasz kontakt jest ograniczony chodz on go utrzymuje bo dobrze mu sie bzykalo i liczy ze niedlugo znow sie zobaczymy, a ja juz tak nie moge. Nie jestem lalka i mam uczucia, i chodz wiem ze to zly typ to jednak sex zbliza! Dlatego borykam sie z problemem czy wyrzucic mu wszystko bedac tu, a on tam, czy tkwic tak. Rozumiem cie doskonale i mysle ze ty powinnas zerwac kontakt z tym swoim "bzykaczem" sorki za okreslenie, szczegolnie teraz kiedy poznalas fajnego faceta! Musisz zapomniec o tamtym wykorzystywaczu! Po prostu uzaleznilas sie od niego, i to jest tak latwe jak uzaleznienie od papierosow czy alkoholu. Wiesz ze to jest zle, ale jest odskocznia, nie wiem byc moze borykalas sie z jakikmis problemami i po prostu weszlas w taki uklad bo swiat wtedy wydawal sie bardziej kolorowy, byl ktos kto nas chcial, choc to tylko zludne uczuciel Ja tez sie tego obawiam ze gdy mu to wszystko wygarne on zerwie kontakt, ale beda plusy pokaze ze nie byl mnie wart! Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra kumpelaaa
Aha i ja modle sie o poznanie kogos nowego, bo wiem ze zapomnie o tamtym, ty juz poznalas i nie zmarnuj szansy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
ja wygarnełam ale kontakt sie nie urwał....wiem ze mu na mnie nie zalezy, wiem ze mnie wykorzystuje, manipuluje itp poznałam kogos i nie umiem o "bzykaczu "zapomniec bo on cały czas podtrzymuje kontakt a teraz namawia mnie na ostatnie spotkanie ale ja wiem ze jak pójde to tych spotkac bedzie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jurny ogier
moja rada dla ciebie,ja cie bzykne ze dwa razy i wtedy bedziesz naprawde zaspokojona mowie ci powaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wit. A
Ty nie tylko idiotka, ale i frajerka. :D Tak się dać bezczelnie wykorzystywać. :O ...czy Ty kiedyś upadłaś na głowę? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zraniony
Słuchaj powiem Ci tak moja juz była dziewczyna tez weszła w układ z byłym chłopakiem tylko sex, to trwa juz kilka lat, niby ustalili ze tylko jak beda wolni zadne nie bedzie miało nikogo, ale tak sie nie da, Ona chyba ma do niego wiekszy pociag, przejzałem jej gg i tam było wszystko, mówiła ze mnie kocha, a chyba jednak do niego tez cos czuje, a On ja zlewa chyba i traktuje przedmiotowo, dziewczyny same sobie robicie krzywde!!!Nie wchodzcie w takie układy nie warto, miała mnie i wiem że było jej dobrze, a odeszła jak odkrylem prawde, bo wiedziała ze nie bedzie umiała sie powstrzymac, żeby od czasu do czasu byc z Nim:/ to okropne... super dziewczyna i bardzo ja kochałem a dzis nie wiem co o tym myslec, chciałbym ja miec spowrotem ale wiem że nie bede w stanie jej uwierzyc, że Ona juz o niem nie mysli, że nic ja z Nim nie łaczy, poza tym Ona sama nie wróci nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beznadziejna idiotka
wczoraj rozmawialismy.....spytał co ma zrobic...zniknac, czekac czy co? a ja mu nie umiałam odpowiedziec, powiedziałam tylko zeby nie znikał:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ales ty glupia
potnij sie do kompletu bedziesz miala wiecej negatywnych przezyc masochistko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupluplpulpu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×