Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chyba zwariowałam

chyba zwariowałam

Polecane posty

Gość chyba zwariowałam

Czy myslicie , że to chore i zwariowałam. Planujemy z mężem w wakacje zacząć starać się o dzidziusia. Ostatnio jak byliśmy na zakupach zobaczyłam przepiękny obrazek pasujacy raczej tylko do dziecinnego pokoju. Tak mi się spodobał, że go kupiłam i powiesiliśmy go w pokoju, który kiedyś będzie należal do dzidziusia. Jak przechodzę koło tego obrazka myśle sobie pierwszy zakup dla naszego szkraba. Czy to nie chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wefwef
No u mnie właśnie od podobnych działań i myśli zaczęły się starania. Jakiś przypadek np że stałam koło kiosku z zabawkami, przypominał mi dzieciństwo i skłaniał do rozmyślań co będę dziecku kupować i jak się z nim bawić. Potem pokój urządzałam już z myślą żeby go w przyszłości przystosować dla dziecka. Drobne zakupy np książeczka dla dziecka też mi się zdarzały. No a potem zaliczyłam nie tak całkiem zaplanowaną ciążę i na całego się szukuję. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
oo gratuluję i życzę powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
no własnie faktem jest zanim zaczeliśmy myśleć o dziecku nie zdarzały mi się takie rzeczy a jeśli już coś upatrzyłam to myślałam o mojej ukochanej chrześnicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżankoo
ja myślę, że nie zwiarowałaś tylko nie wstrzymaj się z łóżeczkiem i takie tam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżankoo
sory miało być "wstrzymaj się" a wyszło mi nie wstrzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżankoo
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zwariowałam
hehe nie no łóżeczka jeszcze nie kupię choć już gdzieś tam w głowie układam mebelki w dziecinnym pokoju:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie wariactwo jest bardzo pozytywne:D super, ze tak do tego podchodzisz, bo jak czytam wypowiedzi mamusiek, ktore chca kupowac rzeczy dla dziecka ale jeszcze nie moga, bo dziecko sie nie urodzilo, to az mnie krew zalewa:O ciesz sie kobieto tym stanem i zycze owocnych staran w przyszlosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×