podziekowania dla rodzicow...po rozwodzie

Niedlugo sie pobieramy.Moi rodzice nie sa rozwiedzeni, kocham ich bardzo.Niestety rodzice mojego przyszlego meza sa dawno po rozwodzie.Niechce sie tu rozpisywac ale moj przyszly maz mial nieciekawe dziecinstwo... Rodzice nasi beda na weselu. Chcialabym podziekowac swoim rodzicom ale jak to zrobic skoro rodzice drugiej polowki nie zyja ze soba 20 lat, nie daza sie szacunkiem i nie byli nawet przez chwile cudownymi rodzicami dla swojego dziecka.Jak to zrobic...pozmozcie

ja na Twoim miejscu podziękowałabym swoim rodzicom np podczas błogosławieństwa w domu. Wtedy nie bedzie tłumu i napewno nie zrobisz przykrości swojemu narzeczonemu...przeciez reszta gości nie musi wiedziec i widziec jak dziekujesz swoim rodzicom...

Ja w takiej sytuacji nie robiłabym oficjalnych podziekowań na sali - Młodemu na pewno było by smutno. Podziekujcie poprostu po błogosławieństwie.