Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Upokorzona zuzia

Najlepszy sposob na zerwanie znajomosci z facetem

Polecane posty

Gość a ja nieeeeee
teraz to Ty miej go w głębokim poważaniu, niech robi sobie co chce ale z dala od Ciebie. Cierpliwości Zuzia, z czasem sie ułoży, zajmij sie czymś co lubisz, nie zamykaj się w domu, daj trochę sobie czasu na pozbieranie się. Ja szczerze na początku mojego związku miałam trochę wątpliwości bo to było na prawdę szybko po moim rozstaniu z byłym, ale wszystko na szczęście sie układa, potrzeba czasu. Zobaczysz, będzie dobrze, jutro jest nowy dzień i podejdziesz trochę inaczej do tego jak się prześpisz ;) Dużo siły Ci życzę i wytrwałości, byś się nie poddawała, wiary trochę,że się ułoży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
No nic teraz albo odp albo nie, troche sie boje A czego masz się bać? masz teraz już mieć go w dupie, a ch... z nim. sorry za wyrażenia ale dość takiego pseudo związku, niech się wypcha ze swoim układem ;) a Ty masz być silna i znaleźć w sobie dużo chęci do dalszego życia i nie tracenia czasu z takim palantem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rodzynekkk
a co mu w koncu napisalas?podaj tresc smsa:-P o moich bananach?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
Dokladnie, pewnie ze by sie nie powatygowal, wiecie odpisal mi zebym nas nie zabijala! To mu odp ze on mnie chyba nie zrozumial i co mi lezy na sercu, i wiecie co watpie ze odpisze na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
A moze jest w szoku;) Rodzynek nie o bananach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
A ja nieee, dziekuje ci, pomagasz mi strasznie, nabralam wiary i otuchy, chcialabym aby zeslano mi tez takiego normalnego porzadnego typa;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Zuzia cieszę się,że mogłam Ci pomóc, mi też kiedys pomógł właśnie obcy człowiek z internetu, po prostu czasem warto ludziom dodać otuchy, nie wszyscy są wredni i bee ;) Trzymaj się i teraz już nim nie przejmuj, napisał,żebyś "was nie zabijała" bo traci koło ratunkowe i tyle, wygodny jest, nawet jakby się zdecydował na związek z Tobą to i tak chodził by Ci na boki a to nie o to chodzi w związku. Zakończ kontakt definitywnie z tym burakiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
Wiecie co odpisal mi, i dokladnie jest jak myslalam ze bedzie, zanegowal wszystko co napisalam, powiedzial ze sobie cos ubzduralam i ze przykro mu slyszec takie slowa, ze by sie nigdy ich nie spodziewal i ze z tej milej osoby jaka poznal wyszla prawdziwa osoba! Najlepsze ze napisal ze to ze mnie oszukuje to jakies moje urojenia! A ja mam to czarno na bialym, napisal ze nigdy mnie nie oszukiwal ani nie skrzywdzil, no wiedzialam ze tak bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Teraz niech pisze sobie co chce, faktem jest przecież,że cały czas nie chciał się wiązać i w sumie to żaden związek był, a Ty oczekiwałaś zupełnie czego innego, teraz niech się wypcha i tyle, nie kłóć się z nim, możesz tylko powiedzieć,że jak chce odwracać kota ogonem to proszę bardzo ale to nic nie zmieni. zakończ z nim całkowity kontakt, powiedz,że chciałaś go tylko poinformować o tym,że już dłużej Ci nie odpowiada taki związek. to wszystko. powiedz żegnam i nie pisz do mnie, nie kontaktuj sie ze mną bo jak nie to zmienisz nr tel. itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
nie wdawaj sie w jałowe dyskusje, w których będzie zwalał winę na Ciebie. utnij jak dama całkowicie całe te jego obelgi i powstrzymaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaaaa
ja uslyszalam wtedy podobne slowa;) eee tam...teraz zgrywa niewiniątko:-p jaki o on jesy biedny,a Ty jestes tą zła.....co za łoś:-P a ja nieeee--->>bardzo dobrze doradzasz Zuzi i mi tez napisalas....co nie co....ale kurcze mowisz ze to wystarczy temu kolesiowi...chcialabym aby troszke mu dokopac:-p ale z drugiej str.nie chce byc jakas tam wredna na maxa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
No odpisze mi ze mi juz tak dalej nie odpowiada, ale chcialabym zeby zrozumial ze jednak wiele stracil, ale gdzie on teraz pojedzie na wakacje i sie bedzie swietnie bawil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
czarnulkaaa najlepszym sposobem na dokopanie facetowi to jest właśnie całkowite go olanie w kulturalny sposób jak dama, kiedy on właśnie przejawia inicjatywę ze spotkaniem, z odświeżeniem znajomości, to go na pewno zaboli, te jego męskie ego, zobaczysz, tylko Ty musisz konsekwentnie mówić normalny tonem,że nie chcesz z nim kontaktu żadnego, że wcale nie jest Ci potrzebny ten kontakt i jak najbardziej radzisz sobie bez niego ;) nie musisz nic mówić,że masz kogoś, czy coś w tym stylu, to nie jego interes już :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Zuzia ale oczekujesz niemożliwego od palanta, przecież on nie myśli rozumem tylko swoim ptakiem, gdzie by tu do nowej dziurki włożyć, mniej go gdzieś. Ty wiesz,że dużo stracił i to się liczy, ważne że postanowiłaś dobrze zrobić i teraz się tego trzymaj, a on niech się pi....., sorki za takie ostre wyrażenia ale teraz nie czas się go żałować, za co niby? Olej go już totalnie, znajdź w sobie ukrytą siłę! Kobiety wbrew pozorom wcale nie są takie ciepłe kluchy, jak trzeba to potrafimy być silne, weź się w garśc Zuzia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
Tylko nie wiem czy tego jego esa zostawic bez odpowiedzi, bo juz pisalam ze tez mi przykro ale tak dalej nie moge! Dziekuje polowe tej sily to czerpie tu z tych porad;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
a i jeszcze pisalam ze jest mnostwo super lasek dookola i szybko zapomni o mnie, wezme sie w garc obiecueje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Zuziu, olej juz go, nie odpisuj, on będzie dwoił się i troił, żeby teraz wyszło,że Ty jesteś złaaaa kobieta, ta okropna i beee, taki palant z niego :D nie ma sensu ciągnąć bezsensownej dyskusji, nie odpisuj już mu więcej na żadnego smsa, teraz zerwij konsekwentnie kontakt z nim ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
Jesteś silna kobietka i dasz sobie radę, co nas nie zabije to nas wzmocni, takie życie jest, raz na wozie raz pod, ważne, by sie zawsze podnosić z upadku ;) ja teraz uciekam się pouczyć na egzaminy bo w weekend mam a nic nie umiem jeszcze, a to ostatnie przed obroną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
zajrzę jeszcze później na ten topik, jestem z tobą, trzymaj się Zuziu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
W sumie nawet nie mam ochoty odpisywac, ale ciekawa jestem czy on tez tak zerwie i zapomni czy cos bedzie pisal, kurcze z jednej strony pustke bede czula jakas dziwna no ale nic trza sie wzisasc w garsc:) Dziekuje wam za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja niee - ma racje najbardziej go Zaboli jak juz nie odpiszesz na zadego z jego esow;) uwierz mi wiem co mowie... :) powodzenia ... dasz sobie rade:) chociaz na początku bedzie cieżko...pozniej bedziesz sie z tego śmiala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zobaczysz nie bedziesz tego żałowala... bedziesz z siebie dumna i powoli zaczniesz odzyskiwac ta siłe która jest w Tobie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaaaa
a ja nieeee oki dziekuje:) a masz obrone mgr czy licencjata?zycze powodzenia;) Zuzia nie pisz nic.....on pewnie jeszcze sie odezwie....i bedzie zwalal wine na ciebie ale nie odpisuje,olej.....to go bardziej wkurzy nic dyskutowanie z nim;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
Dzikuje wam mam ochote was wszystkich wycalowac:) Daliscie mi sile, i kurcze musze przyznac ze czuje sie lzej, teraz mam miejsce na kogos innego;) Pewnie jakis zal bedzie tylu straconych chwil itd nom ale jak mowicie minie, jeszcze raz wam dziekuje i na pewno napisze jak sie sprawa rozwinie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja nieeeeee
licencjata, w czerwcu, trzymajcie kciuki dziewczyny,żeby mi wszystko udało sie pozaliczać i obronić :D Zuziu i o to chodziło,żebyś znalazła siłę, nie jesteś sama a druga połowa znajdzie się w odpowiednim czasie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaaaa
a ja nieee---ja sie bronilam rok temu;) stres jest ale to juz formalnosc-dasz rade;) ja juz pracuje nad mgr:-P Zuziu 3mam kciuki ja po "rozstaniu"poznalam kogos zaczelam sie spotykac...i mimo ze dzis jestesmy tylko kolezenstwem ten facet pomogl mi w pewnym sensie zapomniec o tym buraku;) i Tobie tez sie uda👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Upokorzona zuzia
Postaram sie, no nie ukrywam ze latwiej by mi bylo gdybym kogos poznala;) ale wiecie co faktycznie czuje jakos ulge, czuje sie wolna:) Ale bardzo duzo wam zawdzieczam bo gdyby nie wasze porady to bym polegla;) A ja niee powodzenia z licencjatem, czarnulka z mgr. :* dziekuje wam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna taka jak Wy
mój mnie oszukiwał, wzbudzał we mnie uczucia, a potem dał do zrozumienia, że jestem beznadziejna, brzydka, głupia i mnie nienawidzi. stwierdził, że mam się do niego nie odzywać nigdy więcej i nie chce mnie widzieć (nic mu nie zrobiłam), więc zgodnie z jego życzeniem przestałam się odzywać. on odezwał się po miesiącu ze skruchą itd. powiedziałam, że nadal do niego czuje coś tam, że tęsknie, bla bla bla, on powiedział, że za mną też itd. a następnego dnia go zablokowałam na gg, na e-mailu zaznaczyłam "ignoruj wiadomosci od .." i napisał sms'a z pytaniem, co się stało, że go blokuje, przecież wszystko sobie wyjaśniliśmy :p hahaha uznałam, że najwyższy czas pozbyć się oszusta... gdybym tego nie zrobiła, krzywdziłby mnie zawsze.. kocham go.. i być może zawsze będę, ale nie takiego zycia chce. nie chcę, żeby najdroższa mi osoba mnie okłamywała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lamoooolsdklksd
jest takie przyslowie nie zawraca sie kijem kupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnulkaaaaa
obrona mgr za rok ale dzieki:-P jedna taka jak Wy --->>> świetnie to rozegralas!!!:-p HAHAHAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×