Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marrrruda

Która z was teraz tesni za swoim ukochany???

Polecane posty

Gość ZZZZZZZZZzzzzzZZZZZZ
dobranoc dziewczynki:) aleście mnie w nastrój smutny wpędziły:) a zadna nawet mojeo wyznania miłości nie pochwaliła:) heheh śpijcie dobrze pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej jest nie ufać w 100% niz zaufac a potem sie rozczarowac aczkolwiek powiadaja ze podstawa zwiazku jest zaufanie . Ok, zaufanie zaufaniem ale tez nie nalezy byc slepa i glucha , jakis rozsadek trzeba zachowac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Its- jak ja byłam taka zaryczana i zasmarkana...:o i chciałam aby nam się udało to ktoś mi napisał ' Rozstania dla miłości są jak wiatr dla ognia - podsyca wielki, mały gasi..' wiec mój ognien był bardzo mały... nie ma czego żałowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZZZZZzzzzzzzzzzZzzzzzz- mialalam napisac ze piekny ten Twoj list i wzruszajacy ale zaczelam pisac z dsd z glowy mi wypadlo :D Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZZZZzzzzZZZZZ wyznanie piękne, ale szczerze?Nie umiałam czytać całego,wracają wspomnienia i aż serce się kraja,serio. Takich rzeczy muszę unikać bo od razu coś się ze mną dzieje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZZZZZZZzzzzzZZZZZZ
oo i jeszcze jedno: dodaje temat do zakladek jutro zrobie sie na czarno:) i po 17 sie odezwe- mam nadzieje ze bedziecie:) a teraz juz zmykam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maaruuuda- ja nie bylam z Nim w zwiazku ale zaufalam Jemu ak nikomu innemu na świecie , bardziej niz sama sobie i co sie okazalo? zabawil sie mna wiec teraz nawet jak facet bedzie wydawal sie bardzo porzadny to raczej nie zaufam w 100% ,nie chce sie sparzyć po raz drugi , tego bym chyba nie przezyła :O dsd- tez tak mysle ale jezeli 1 ze stron nie ubolewa nad starata a druga wporost przeciwnie to jest juz troszke gorzej . Minelo ladnych kilka miesiecy a ja nadal siedze i placze i jak tak ma byc dalej to nie wiem... boje sie ze nigdy mi nie przejdzie , ze juz do konca zycia nie bede potrafila pogodzic sie ze strata i juz zawsze bede za nim tesknila a co gorsze nawet jesli bede z kims innym to do konca nie bede szczesliwa bo w pamieci bede miala Jego a nie chce tak :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Its - czas czas czas..to na prawdę działa. Jednym 'przechodzi' po miesiącu,jednym po pół roku..inni przechodzą to znacznie dłużej. Niestety.. zrób coś dla siebie, nie myśl,nie zadręczaj się. Idź do kosmetyczki,fryzjera,kup sobie ciuszek.. idź do pubu, do kina..umów się z kimś. Poznawaj facetów, zrób sobie w domu mini SPA 🌼 nie myśl,że nie zakochasz sie nigdy,że zawsze będziesz cierpieć.. popatrz w lustro i powiedz sama sobie.. trudno, nie udało się. Ale życie na nim się nie kończy! Uśmiechaj się, bo nigdy nie wiesz kto zakocha się w Twoim uśmiechu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku faktycznie zamknelam sie w sobie , nigdzie nie wychodzilam , jednym slowem olalam wszystko i wszytskich ale juz od dluzszego czasu staram sie podniesc z tego i robie to co napisalas , zaczelam znowu dbac o siebie , wychodzic gdzies ze znajmomymi , zaczelam pracowac itd i owszem czasem przestaje myslec ale kiedy ide spac glupie mysli wracaja :(.Raz jest lepiej a raz gorzej . Jestem dumna z siebie ze zdecydowalam sie zostac jednak w kraju i isc na mgr , na poczatku po obronie chcialam wrocic do Uk i probowac to poskladac jakos ale po przemysleniu wszytskiego postawnwilam zostac , wyjazd nie ma sensu skoro On mnie olał . Najwyzej pobecze jeszcze , polamentuje i mam nadzieje ze jednak za jakis czas mi przejdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczysz,że jeszcze będzie chciał coś od Ciebie a Ty wtedy będziesz w 100% wyleczona z Niego.. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co... moze to jest dziecinne i malo poważne ale ... napewno polece przed albo po obronie do brata i na bank z Nim sie spotkam i mam taka nieodparta ochote pokazac JEmu co starcil . Jednym slowem odpicuje sie jak stroz na boże ciało ;) i pojde . Wiem ze ma fiola na pkt kobiecyh nog takze ubiore sie tak jak lubi i pokaze mu ooo... 😠 A tak poza tym totalnie bede go ignorowala tj nie zeby wiedzial ze robie to bo mam żal ale poprostu jezeli zagada to ok , bede odpowiada a krotko i na temat ale ze swojej strony nie okaze mu zadnego zainteresowania , poprostu tak jakby nic sie nie stalo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie jest dziecinne,zrobiłam podobnie.. wiedziałam kiedy kończy zajecia i kiedy będzie w takim centrum gdzie ja pracowałam. Odjebałam się jak stróż w boże ciało, mini, spódniczka,opalona.. prosto od fryzjera, uśmiech..i moje ' ooo cześć, co tutaj robisz? '' kurwa jaka miła byłam.. a jego aż zatykało :D czułam sie górą w tej nierównej walce,czułam,że wygrałam,że jemu żal dupę ściska a ja jestem taka radosna.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I bardzo dobrze , ma za swoje i niech zaluje ze Cię stracił . PEwnie mialas nieziemska satysfakcje i ja tez taka mam zamiar mieć , niech sobie nie mysli ze bede siedziala i beczala za Nim do konca zycia , co to to nie!!! 😠 Milo sie rozmawialo , pomoglo mi troszke :) ale musze isc juz spac , jutro do pracy . Jeszcze raz dziekuje i kolorowych 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×