Zboczony Pan od wf-u!!!

Hm.. dziś byłam w szkole.. w związku, że piszą matury to nie mieliśmy 2 godzin wf. U mnie w klasie jest 11 dziewczyn. Poszliśmy z facetem od wf-u do klasy i usiadłyśmy w ławkach. Facet powiedział, że teraz pobawimy się w takie psychozabawy i kazał nam wziąć krzesła i usiąść w kółku. Rozdał każdej karteczki żółte takie małe, miałyśmy na nich napisać pytania do innych. Powiedział ,,zbereźne też mogą być\'\' :-/ No to jak to każda nastolatkę uderzały pytania o seks. Więc większość napisała typu ,,czy kochałaś się już\'\' itp. Prawie wszystkie były zboczone. :P Wylosowałam pytanie ile miałam partnerów seksualnych. Kiedy przyszła pora na mnie, żebym przeczytała i odpowiedziała-zaprzeczyłam że tego nie zrobię. Facet do mnie z takim tekstem ,, Powiedziałaś że grasz w tą grę, mówiłem jakie są zasady, że każdy odpowiada\'\' :P Powiedziałam, że nie odpowiem i koniec, to moja prywatna sprawa. To facet powiedział, że wchodzę na ,, gorące krzesło\'\'. Nie wiedziałam o co kaman. no ale później wyjaśnił mi. Miałam usiąść na środek klasy i dziewczyny mi miały zadawać pytania, obojętnie jakie, nie były obrażające, Ale potem facet wybrał inną dziewczynę, żeby usiadła. Każdy zadawał pytania, niektóre dziewczyny pytały tez o seks, odpowiadała normalnie, potem facet miał zadać jej pytanie, zadał jej takie! ,,Czy jesteś, jak to się mówi ,,blacharą\'\'?! Normalnie mnie zatkało. Wszystkie laski oczywiście się śmiały. :P Facet potem miał usiąść na to całe ,,Gorące krzesło\'\' Któraś dziewczyna zadała mu pytanie czy ma dzieci, odpowiedział że tak. Moja kumpela zapytała czy ma dziewczyne, powiedział nie, a ja zadałam pytanie czy ma żone, też zaprzeczył. Natomiast inna moja kumpela zadała pytanko.. Czy podoba się Panu któraś dziewczyna z naszej klasy, odpowiedział TAK...! Zboczeniec jeden. Na dodatek ciągle na wf-ie każe nam się wypinać. :P Tzn. Ćwiczenia typu: kręcenie bioder, wypinanie bioder, brzucha do przodu, itp. Włącza nam zawsze muzykę do tego... :P Zawszę się patrzy na dziewczyn du** . Żenada...! :P Nie wiem jak to inaczej nazwać. Nie wiem czy powiedzieć to naszej wychowawczyni czy co :P Czy coś z tym w ogóle zrobić!? Jak byście postąpiły?

Rzeczywiście facet jest rozrywkowy, ale to co robi nie jest molestowaniem seksualnym. Z prawnego punktu widzenia, wszystko jest OK.

Podstawówa

wytrzymasz, jeszcze rok ;p

To JEST molestowanie seksualne. "Zamaskowane molestowanie seksualne: -Werbalne - Obejmuje nie właściwe mówienie o seksie: Tata lub każdy znaczący mężczyzna dla dziecka(np. opiekun) mówi do kobiety dziwka lub Mama lub każda znacząca kobieta poniża mężczyznę pod kontem seksualnym. Często dotyczy to rodziców lub opiekunów znających każdy detal swojego prywatnego życia seksualnego, zadają pytania na temat dziecięcej psychologii seksualnej przepytując dziecko detal po detalu. Zamaskowane molestowanie seksualne dotyczy nie odbiera dostatecznych informacji seksualnych." Powinnyście poinformować wychowawczynię.

Dagulka, a odkąd Ty jesteś taka świętojebliwa?

Hej ja szukam Pana Sebastiana Odelskiego ktoś miał z nim lekcje bo niektóre dziewczyny mówią że jest zboczony

Z Wrocławia?