WOSK DO DEPILACJI - zakup - pytanie

witam, zastanawiam sie nad zakupem wosku do depilacji i mam kilka pytan ;) 1. Czy miedzy markami wosku oferowanymi na allegro jest jakakowliek roznica w jakosci? 2. Czy jest jakas dziewczyna z naprawde mocnym owlosieniem (mam problemu hormonalne) - jak sobie radzi z nim wosk? uzywalyscie tych do skory wrazliwej czy teoretycznie silniejszych? 3. Jest u mnie teraz krucho z kasa i zastanawiam sie czy zakup podgrzewacza jest niezbedny? Rolki wydaja sie wygodne w uzyciu, mozna je podgrzac np w goracej wodzie?

no ja też kiedys nad tym się zastanawiałam, bo widać, ze schodzi tego wosku trochę na allegro, no i czy ten podgrzewacz jest niezbędny

to moze ja cos napisze, bo kupilam sobie taki zestaw zachecona depilacja u kosmetyczki:)) a propo różnych marek nie mam pojecia:( na razie stosowalam te ktore byly w zestawie w moim odczuciu najlepszy byl miodowy! dobrze wyrywa te najmocniejsze wlosy:) reszta nie radzi sobie tak swietnie tzn aloesowy:( nie mam zaburzen hormonalnych, ale wlosy na nogach rosna dosc szybko/ sa ciemne/ grubsze (gdy stosowalam maszynke), przy wosku uwiera mnie to, że ze wzgledu na rozna faze wzrostu wlosa, efekt nie jest jedwabiscie gladki a pojedyczne wlosy pojawiaja sie dosc szybko (chyba ze ja robie to niedokladnie) uzywam podgrzewacza wiec nie mam doswiadczenia w gotowaniu rolki:) ale nawet przy podgrzewaczu dosc szybko wosk sie studzi wiec chyba musialabys przy palniku robic depilacje:)

Czyli jednak warto kupic podgrzewacz? No trudno... Kurde, już sama nie wiem... Depilator odpada - no way! Maszynki mam po dziurki w nosie - jak ogole nogi rano to juz wieczorem czuc jeża :o Pasta cukrowa jestem zachwycona, ale nie mam wprawy i jakos nie mam isly jej nabierac - tzn mam, ale wydaje mi sie, ze sie rpedzej zestarzeje :) Mam skórę skłonną do podrażnień i się zastnawiam - bo z jednej strony taki wosk byłby lepszy, ale skoro nie sumie włosów to też sensu nie ma :o