Jak sobie pomóc po rozstaniu?

Ze mna dziewczyna zerwała tylko dla tego ze nie miała dla mnie czasu... I nie wiem za bardzo co mam robic :(

Heh, właśnie mam podobną sytuację. I staram się sobie sama pomóc... z kilkoma rzeczami powyzej zgadzam sie w 100%!!! Organizuj sobie czas, najwazniejsze sa wieczory!! Umawiaj sie ze znajomymi, chocby a godzine wieczorem, to caly dzien bedziesz na to czekac. Uprawiaj sport - wymeczaj sie tak, aby po polozeniu sie do lozka, po prostu pasc - nie miec czasu na myslenie o nim!!! I badz swiadoma, ze to boli i bedzie bolec jeszcze dlugo... ale z czasem emocje sie stlumia. Moze poznasz kogos, moze nie... ja teraz ucze sie zyc samej i zyc dla siebie. Tobie radze abys postarala sie poznac co Tobie daje radosc, skoncentrowala sie tylko i wylacznie na sobie. I wyplakala sie przynajmniej raz a porzadnie swojej przyjaciolce... przez to trzeba przejsc!!

Witam mam problem z brązowa zostawił ja mąż po 30 latach to już trwa rok czasu ona dalej nie może się z tym pogodzić chodziła do psychologa i psychiatry ale to nic nie daje zastanawiam się jak można jej pomóc bo tłumaczenie ze ma zamknąć ten etat życia tez nie pomaga

moze w koncu przejdzie

to tak szybko nie przechodzi.