Myślicie ze nazwa szkoły wyższej ma wpływ przy staraniu sie do pracy?

Wybieram sie na studia uzupelniajace w szkole prywatnej. Myslicie ze pracodawca lepiej popatrzy na osobe która robila kierunek dajmy na to logistyka na uczelni ktora konkretnie logistyka sie zajmuje i w nazwie szkoly ma Wyzsza Szkola Logistyczna.. niz na taka osobe która skonczyla logistyke w szkole która ma w nazwie Wyzsza Szkola Zarzadzania i Przedsiebiorczosci?? Czy nazwa szkoly ma znaczenie czy nie? Bardzo prosze wypowiedzcie sie.

Wiadomo, że w szkołach prywatnych jest niski poziom. Nie jest to dla nikogo tajemnica. Tym bardziej dla pracodawcy.

na to chyba patrza pracodawcy ktorzy mieli do czynienia z absolwentami danej szkoły:o innym raczej to wiele nie powie i najwyżej popatrza na to czy szkola prywatna czy panstwowa

Nazwa ma największe znaczenie w sensie Uniwersytet, Politechnika, SGH czy inne prywatne. Każdy kojarzy te renomowane Państwowe a tycz pozostałych prawie nikt nie zna..

Powiem tyle ze sama konczylam prywatna uczelnie i u mnie w firmie (a pracuje w duzej korporacji), pracodawca nie patrzy z jakies szkoly jestes- nie ma znaczenia czy uniwersytet czy prywatna- wazne co masz w cv w doświadczeniu napisane- jak brak doswiadczenia to nie ma o czym gadac.Zawsze pracodawca robi jakies testy u nas i prace ma ten kto lepiej je rozwiaze. Bo mozna byc po uniwersytecie i nieudacznikiem, a mozna byc po prywatnej i bardzo rozgarnietym i bystrym. To juz nie te czasy kiedy uniwersytet mial ogromne znaczenie ( no chyba ze moze w mniejszych miastach, miasteczkach- w Warszawie nie ma to znaczenia czy prywatna skonczyles czy panstwowa). Pozdrawiam:) Do Autorki: Wybierz szkolę tę która oferuje ciekawsze przedmioty i jest tansza- takie jest moje zdanie.

Ja jakbym byla pracodawca to pewnie zwrovilabym uwage bo na przyklad ktos studiuje psychologie w szkole o nazwie Wyzsza Szkola Psychologii spolecznej a ktos studiuje w szkole o nazwie Wyzsza Szkola Zarzadzania- to chyba jest roznica.

Dla mnie nie ma. ogole nie ma dla mnie znaczenia jaka szkole skonczyla osoba ubiegajaca sie o pozycje w mojej firmie- liczy sie osobowosc i doswiadczenie

Mysle ze nie ma ale kto tam to wie.

ma to ogromne znaczenia, poziom na uczelniach prywatnych jest niski, jeśli wogóle to nazwać poziomem:O jeśli masz możliwość to idź na uczelnię państwową, nie pożałujesz....

Ale glupoty opowiadasz. Chyba nie studiowalas nigdy w szkole prywatnej. Idz sobie chociazby na WSF we Wroclawiu i porozmawiamy.

pracodawca zerka na nazwę ukończonej uczelni, nikt mi nie wmówi że jest inaczej, studiuję na państwowej uczelni, gdzie było się naprawdę ciężko dostać.... a na uczelnie prywatne idą ci którzy na państwowe się po prostu nie nadają.. przyjdź na uczelnię państwową i spróbuj jeden semestr studiować Serogenatywna.....

ha ha ha placisz za oceny i smiesz twierdzic ze panstwowa uczelnia rowna sie z prywatna spojrz na rankingi

Tak sie sklada ze studiowalam na uwr a potem na mgr poszlam do prywatnej z racji tego ze na uwr nie bylo tego kierunku w trybie zaocznym. I nie wmawiaj mi ze na panstwowej jest latwiej bo mam porownanie i absolutnie nie zgodze sie z toba ze prywatna to barachlo

smieszny mnie to no smieszy nie dostajecie sie na p[anstwowa a potem probojecie calemu swiatu wmowic ze jestescie rowni z nami GOWNO PRAWDA

ambitna, to pracodawca zawsze spojrzy na to jaka uczelnie konczylas

NIekoniecznie. Sama skonczylam ae we Wroclawiu, ale mam znajomych po prywatnej uczelni WSB ( wyzsza szkola bankowa we wroclawiu) i niektore osoby dostaly bardzo porzadne stanowiska pracy rywalizujac z osobami z ae o posade. Takze nie mozna generalizowac.

no tak, innych uczelni państwowych nie było już z tym twoim kierunkiem????:O:O pod prywatnymi uczelniami kręcą się blachary tipsairy i dresy, rzeczywiści e elita z najwyższą średnią:O sorry, ale uważam że uczelnie prywatne są o dupę wytłuc

no tak.... po znajomości to i hołota po prywatnej uczelni ma potem dobrą pracę

też mam porównanie, bo licencjat zrobiłam w prywatnej, a magisterkę na Uniwersytecie i jak dla mnie poziom jest taki sam! (przynajmniej jeśli chodzi o tą konkretną prywatną szkołę)

Pracodawca zawsze lepiej potraktuje osobe z panstwowej. Ale czytajcie pytania- autorka nie pyta czy lepsza panstwowa czy prywatna tylko czy liczy sie nazwa szkoly. Ja mysle ze liczy bo zawsze lepiej konczyc jakas psychologie w typowo specjalistycznej placowce typu Szkola Wyzsza Psychologii SPolecznej niz gdzies w jakiej szkole Zarzadzania. Tak mi sie przynajmniej wydaje- lepiej brzmi i ladniej wyglada.