Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

golo

kiedy czytac bajki maluchom?

Polecane posty

kiedy zaczac czytac na dobranoc? Moja ma 10 miesiecy i narazie wszystko chce wpychac do buzi. Jak probuje czytac bajeczke, to wyrywa i do buzi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilakacz
ktoś mi kiedyś mówił, że już można od 6 miesiącas czytać bajki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikusia malutka
to kupuj ksiazeczki, ktore male dziecko moze gryzc i pozwalaj jej bawic sie nimi, im wczesniej zacznie sie oswajac z ksiazkami, tym lepiej. ja mojej czytam wlasciwie odkad pamietam, najpierw krotkie rymowane wierszyki, pozniej coraz dluszse historie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikusia malutka
aaa i moja corka w wieku 10 m-cy sama juz sobie "czytala", brala ksiazeczke i udawala, ze czyta;) ma to do dzisiaj, ma 2,5 lat i zna caly alfabet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mojemu czytalam jak juz mial z dwa miesiace albo nawet jeszcze nie. trzymalam go na rekach i czytalam. teraz wie co to ksiazeczka i wieczorem mowie mu zeby poszedl wybral sobie ksiazeczke i mi przyniosl i on przychodzi z jakas ja go sadzam na kolanach i czytam albo pokazuje mu gdzie co jest w ksiazeczce i on paluszkiem tez pokazuje. potem idzie odlozyc ksiazke i ja go biore, daje buzi na dobranoc i do lozeczka. w ciagu dnia tez czytamy, ogladamy. daj jej moze gryzak niech sie nim zajmie a ty w tym czasie jej poczytaj. moj jak go dziasla swedzialy to siedzial z gryzakiem a ksiazeczki nie pozwalalam wkladac do buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam takie miekkie ksiazeczki, wiec ona moze je mamlac ale chcialabym, zeby sie przyzwyczaila, ze jej czytam na dobranoc. Tylko ze za kazdym razem ona je pcha do buzi i nici z czytania :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak kluska napisala - zacznij od pokazywania obrazkow. kup ksiazeczki, ktorymi dziecko sie zainteresuje, np. takie z przyciskami wydajace odglosy, piszczace kapielowe, z wklejonymi roznymi fakturami itp. i musisz byc cierpliwa. jesli je ksiazke, niech je!:D uwazaj, zeby nic nie odgryzla i nie zostalo w buzi i pozwalaj jej bawic sie nia tak jak chce. w koncu pewnego dnia zainteresuje sie czytana trescia, zobaczysz. wazne, aby powtarzac rytual codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja szukam
Moj nie lubi jak mu czytam tylko jak opowiadam co sie dzieje w ksiazeczce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a kiedy czytac, przed kapiela czy po? Po kapieli to ona juz czeka na jedzenie a po jedzeniu czasem jest tak zmeczona ze zaraz idzie spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooaaaaaaaaaoooooooaaaaaaaaa
przed kapiela, po kapieli, w ciagu dnia... kiedy masz czas, dziecko jest zrelaksowane i spokojne. sama musisz znalezc odpowiedni dla was moment. to niekoniecznie musi byc wieczor. poki jest male, mozesz czytac w ciagu dnia, a jak podrosnie samo bedzie przynosilo ci do lozka ksiazeczki, zeby mu czytac przed snem. rz sprobuj tak, raz inaczej i sama poznasz kiedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u zajebiaszczy temat
o mozesz jej do snu zapodawac bajki z plyty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u zajebiaszczy temat
ja nagralam ze 20 roznych mala sluchala mojego glosu, przysypiala w lozeczku a ja w tym czasie moglam cos podzialac na froncie domowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
moja mama czytala mi od urodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki za podpowiedzi, sprobuje jej cos poczytac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×