Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paolka23

Dlaczego każdy facet mnie zostawia?

Polecane posty

Gość paolka23

W moich poważniejszych 3 związkach faceci po 2 latach po pol roku i po 1,5 roku mnie zostawiali. ALe ja nie wiem w czym twki problem co robię nie tak , a może to nie moja wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przede wszystkim musisz sie zastanowic obiektywnie czy to Twoja wina. Różnie bywa . Ja zostałem sam po 4,5 roku a po kolejnych 2 latach jestem szczesliwy wiec wszystko przed Tobą ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Nigdy nie widzę kiedy się zaczyna psu. Faceci mówią , że mam ciężki charakter tylko czy mam się zmieniac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
psuć*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ucze sie na bledach i polecam to samo Tobie , Ludzie mają swiadomosc (tak jak Anioły) wiec pracujmy nad sobą .... to nie jest trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miałam podobnie też mam ciężki charakter i sama wiedziałam że jestem od cholery ale nie zawsze moge nad tym zapanować więc na dzień dobry mówię facetowi że jestem jaka jestem. a nie pytałaś czym objawia się twój \"trudny charakter\"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Z tego co pamiętam za bardzo kontroluję i pilnuję faceta. Nie daję mu swobody i mówie wszystko dziwnym tonem z pretensjami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
facet to taka prosta instytucja że nie łączy związku z resztą życia więc musi mieć trochę wolności. faktycznie tak ich kontrolowałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Denerwowało mnie strasznie to że każde jego spotkanie z kolegami odbywało się przy piwie. Chciałam też żeby pisał mi smsy jak wraca o domu żebym sie nie martwila bo często wychodził po 23. On nie zawsze to robił a jak zwróciłam mu uwagę to się denerwował Ogólnie chyba za abrdzo interesowałam się jego życiem i go to dusiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem trzeba dac pole zeby facet udowodnił swoją wiernosc... oskarzenia ranią....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JA DAŁAM POLE
a on wrócił z kochanką i ich bękartem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
To chyba o to chodzi za bardzo kontroluje. ale z drugiej strony jak o wszystkim wiem co robi to mam jakis taki spokój. NIe iwem czy bym się potrafiła zaangazować w znajomośc nie wiedząc co robi moj facet wieczorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Było tak ,że on sam wychodził wczesniej z pracy byle by się tylko ze mna zobaczyc podwoził mnie do szkoly itp. Widać było ,że mu zalezy. A nawet nie wiem kiedy zrobiło się tak że prawie każde spotkanie ja proponowałam musiałam prosić o przytulenie robił coś tylko wtedy gdy go poprosiłam sam z siebie nic. MOże ja mu nic nie dawałam i sie wypalil?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to poprostu musicie dobie ustalic jakies granice których przekraczac nie bedzieciee. nie kazdy facet to skończony popapraniec.( albo przynajmniej tego nie okazuja ;)) a nie zabieral cie na takie spotkania z kumplami? gdybys zobaczyla jakies i sluchala o nowym tlumniku, silniku,car audio albo tej lasce przy barze to odechcialoby ci sie wiedziec co on robi ;p troche luzu kochana bo i siebie i jego wykonczysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marianna33
poruchali sobie, znudzili sie to rzucili, a na co im jestes potrzebna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Ja już znim nie jestem> Rozstaliśmy się w poniedziałek . Oczywiście dlatego ,że zwróciłam mu uwagę że w weekend za dużo wypił a on sie wściekł bo przecież w poniedziałek nie wyszedł. Chyba mnie nie kochał bo by nie zerwał przez takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EuropaDaSIeLubic
Na pewno cie kochal, ale ze mu zabronilas wyjsc to przestal cie kochac. Takie to wasze kochanie, gowno warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Nic mu nie zabroniłam . On mi powiedział że kolega go wyciagal ale on nie chcial isc. I wtedy ja mu to powiedzialam . Pewnie bym byla zla jak by poszedl ale on sam nie chcial isc. Tak czy siak moje zdanie nie mialo na niego wplywu. NIe mogłam wogóle powiedziec tego co myślę bo zaraz było ze się czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Widzi się pary które nie raz podnoszą na siebie głos ale jakoś sie dogadują gdy jedno drugie przeprosi jest ok . A mi on powiedziął ze powinnam go przeprosic za ten tekst o piwach ale nawet jak to zrobilam ( choć nie wiem czemu) to powiedział ze powinnam sie tego domyśleć sama. Nie przyjmował nigdy do wiadomości mojego przepraszam musiałam ważyć każde słowo i ton głosu. Czy to ja jestem nienormalna czy on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leprechaun
niezdecydowanie nie na pewno nie on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Ja jestem nienormalna????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
Naprawdę potrzebuję poznać czyjś punkt widzenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paolka23
a odnośnie mojej i jego ostatniej rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h4w6tyh4wq
jamysle ze nie oczekiwalas wiele , tez trafilam na taki typ ktory nigdy nie poinformuje o tym co robi i z kim i jeszcze ma pretensje ze chce sie wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozumiem że może być typem indywidualisty etc. ale naprawde nie rozumiem o co mu chodzi. Na moje nie powinnaś go przepraszać za to że masz swoje zdanie. Jakiś bardzo czuły na swoim punkcie typ ci się trafił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×