Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przezorna zawsze ubezpieczona

Czy w razie rozwodu coś dostanę?

Polecane posty

Gość spisz z nim intercyze
w ktorej dokladnie bedzie wyjhasnione co jest czyje i dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
zawsze myślałam, że jak już małżeństwo, to wszystko wspólne-to, co on wnosi, i to co ja wnoszę. I że w razie czego, wszystko dzieli się na pół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie nie wiele dokladasz:O a chcesz go oskubac.jeszcze nie masz slubu a juz o rozwodzie myslisz i co dostaniesz.:O sama sobie zapracuj na taki dom a nie na sepa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
Nie chcę go oskubać, tylko się zabezpieczyć na przyszłość... a nie, że będzie mi wygadywał, że mam wypierdalać z chaty, bo dom jest jego - a na to właśnie wygląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no babo jak ty sie boisz ze ci powie "wpuerdalaj" to moze lepiej za niego nie wychodz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hym skoro jest jego
to niech cie reka boska dokladac sie do jakiegokolwiek wykonczenia tego domu niech sam placi za poglogi, kuchnie, sciany, glazure etc , zadnych remontow jak chce dom wyposazyc to tylko za swoje... w koncu jest jego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
Przez ostatnie 2 lata nie wychodziliśmy, bo ani czasu nie było, ani kasy, bo wszystko idzie na dom. A teraz widzę, że chooj mi do tego, dom i tak jego:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URSUS C330
"Nie chcę go oskubać, tylko się zabezpieczyć na przyszłość" to idź do roboty albo nie rob sobie bachorków, to nie bedzie problemow z przyszloscia, jakas noclegownia zawsze przyjmie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
no na to wyglada.. albo kupować np. meble tylko za swoje, a rachunek tylko na siebie. Tylko, że on się oburzy, bo zawsze na niego było brane, że mu nie ufam, i takie tam. A pozaty co mi po meblach, po 10 latach są nic nie warte, a to co on włozy w mury tak nie traci na wartości.... chyba ktoś mnie tu robi w jajko... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
Już od kilku tygodni zastanawiam się, czy z nim nie zerwać, wkurz mnie. A teraz to już w ogóle;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URSUS C330
Normalni ludzie nie maja takich problemow , i nie mysla o rozwodzie na zapas, moze idz do zakonu bo pierdolisz az mi klawiatura skrzypi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hym skoro jest jego
nikt cie nie robi, moja matka byla na tyle glupia ze wyszla za ojca kiedy staly same mury. ciezkorpacowala, wyckonczyli ten dom razem, placila z remontow za swoje, kupila okna, zrobila pikeny ogrodek (stary juz wtedy przepuszcal cala kase na chalnie) a po 15 latach on sobie znalazl kochanke i co? moja matka nie dostala z tego domu nic bo byl na niego. wiec dobrze sie zastanow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość S-P-I-E-R-D-A-L-A-J ale już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
A na dodatek on zaproponował, że on bedzie pchał w mury, a moja kasa pójdzie na wyprawienie wesela i, no właśnie meble. Teraz widzę, ze to nie jest dla mnie korzystne. I moze niekoniecznie to ja jestem tu tak materialistką:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hym skoro jest jego
ano nie jest. twoj facet jest cakiem cwany widze. moze lepiej odpusc sobie ten slub albo spisz intercyze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość URSUS C330
Zacznij sie puszczac na zapas, bo on tez bedzie cie zdradzal , hehehehehe ludzie jebnijcie sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
pisząc, że ktoś mnie tu robi w balona, miałam na myśli jego, a nie was.... No właśnie takiej sytuacji się boję. Jak zaczęliśmy chodzić, to nie miał nawet auta. Teraz ma auto (chociaż ja też mam swoje, także tego mu nie skąpię), działkę, i zaczął ten dom budować. I już się puszy, jaki to zniego PAN, bo buduje i to za "swoje". A to, ze go przez te wzystkie lata wspierałam, bo wierzyłam w niego, że da radę ( kiedy wszyscy moi bliscy radzili mi olać go) załatwiałam mu lepszą pracę i wszystkie formalności z działką, projektem, itp tego kurwa nikt nie widzi. Zaczyna się robić arogancki dlatego tu się tak na niego wnerwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile u ciebie kosztuje
dzień wiary i wspierania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
cwany jest, doprawdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przezorna zawsze ubezpieczona
Dobra, dzięki za wszystkie wpisy, zamykam topik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×