Do kobiet prowadzących autem- czy też sygnalizujecie innym światłami że...

Pytanie do kobiet jezdzacych autem: czy tez sygnalizujecie światłami autom jadacym z przeciwka że: za rogiem czyha policja bądź że nie mają włączonych świateł bądź że np. wypalila im sie żarowka w jednej lampie od światel??

ja sygnalizuję to tylnymi światłami hamowania

ale że jedna żarówka??? Tego nie da się zasygnalizować. Migacz tak, ale jedno światło? W zyciu nie wpadłabym na to, że migający kierowca z przeciwka właśnie to mi sygnalizuje

drtye

no ja tez tak robie ale jak mam robic z tą jedna zarówka?

sygnalizują że je cipa boli od ruchania

sygnalizuje jedynie -do znajomkow:)

policję sygnalizuję, w nocy sygnalizuję, że mi jebią światłami po oczach i mają je kurwa wyłączyć. reszty nie.

do wypowiedzi powyzej a jak sygnalzujesz ze swieca ci po oczach i maja wyłączyc?

no jak to jak? włączam długie i też im świecę :D

ja - że policja stoi, że świateł nie mają i że na długich jadą jak jedna żarówka nie świeci, to jednym palcem w dół kiwam, jak obie - to takie widełki robię - od razu wiadomo, o co chodzi

ja migam 4 razy i trąbie 5 jak jest policja

ale to i siebie wtedy oslepiam jak ja włacze długie i ten pacan z naprzeciwka tez ma włączone to nic nie widze:D

Ktos sie podszyl pode mnie!! Ja sygnalizuje światłami ( w sensie ze włączam na sekunde długie) osobom które: świecą mi po oczach w nocy które nie mają świateł włączonych i którym wypalila sie zarowka ( no a czy sie skapna zeby sprawdzic czy to zarowka to juz ich problem- w kazdym badz razie maja powod zeby sie zastanowic o co mi chodzilo z tym mignieciem)- jak mi ktos mignie swiatlami to zawsze sprawdzam czy zarowki sa ok czy sie wypalila ktoras Natomiast nie ostrzegam innych przed policja bo jak ktos jedzie w terenie zabudowanych 100 na h to ja dziekuje. NIech takiemu dadza mandat zanim kogos zabije.

sama siebie nie oślepisz, nei ma takiej opcji długie właczasz tylko na moment, pyk pyk dwa razy, tylko baran się nie skapnie, że coś nie tak

to tylko chwilowe, jak pacan jest mądry to je wyłączy, wtedy ja też wyłączam. a jak głupi fagas to cóż zrobić, trzeba jechać dobra, a tak poważnie, to te długie tylko na sekundę. jak doświadczony kierowca to wie o co chodzi.

Czytam topik i mam wrazenie ze niektore laski nie maja pojecia jak mozna komus cos zasygnalizowac ze nie tak z jego samochodem. LUDZIE takie rzeczy sie robi wlaczajac na sekunde swiatla dlugie , a jezeli chodzi o auta jadace z tylu to wlacza sie trojkat na chwile!!!

Sygnalizuje swiatlami ze komus wypalila sie zarowka w lampie, ale nie daje znac kierowcy ze jest policja za rogiem- jak jedzie palant szybko to to jest potencjalny morderca który powinien dostac mandat i juz!!