Uzależnienie od kafe

Ja tu tylko 7 lat jestem. :O

i to z przerwą....... Nawet miałam czarny nick - ale nie pamiętam......

zjadam jarzębinę wyobrażając sobie ,że to tic tacki

Ja była prawie uzalezniona od seksu , ale stierdziłam ze od kafe jest bezpieczniej. Jak na razie jestem tu pół roku

mnie tu nie ma, nie bylo i nie bedzie.

to z jarzębina to był podszyw

Wiem , że jak się bede chciała powstrzymac od kafe to się uzaleznie od czegos innego. A kafe to w miare bezpieczne uzależnienie

heheh bezpieczne uzależnienie? takie samo jak każde inne:P wiem co mówię:O

Wole to niz seks , przynajmniej nie wpadne

hehehe a wirtualny seks przez skypa? pamietaj o założeniu prezerwatywy na mikrofon :P

z resztą seks znam tylko z redtube , ale i tak wolę kafe

Z redtube tez był podszyw

uzależnienie od kafe jest tak samo złe jak palenie papierosów lub uzależnienie od gier :-O żyjesz wirtualnym życiem, nawet nie wiesz z kim rozmawiasz, ludzie tu dają nie swoje zdjęcia, na topikach o macierzyństwie krążą pedofile i maniaczki udające ciąże złodziej czasu, lepiej pogadać z ludzmi w realu, spotkać się, zrobić grilla

jasne , ze jest to szkodliwe tak samo szkodliwe jak gry itp. Ale np chyba mniej szkodliwe od picia