Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bożydar iwanow

Zdradziłem mimo iż nie chciałem tego zrobić

Polecane posty

Gość bożydar iwanow

W sobotę pokłóciłem się z moją dziewczyną, bnardzo ją kocham, ale ostatnio mnie zaniedbuje - ciągle się focha, nie ma dla mnie czasu, rzadziej mi gotuje. I w sobote kolejna awantura :o Wkurzyłem sie, wyszedłem i poszłem do baru na drinka. poznałem tam dwie studentki. Od słowka do słówka, od drinka do drinka wylądowałem u jednej z nich w kawalerce. jeszcze pilismy no i stało się :o wróciłem do domu, dziewczyna mnie przeprosiła za swoje zachowanie, a ja mam teraz doła, mówić jej o tym co się stało, czy zunac sprawe za niebylą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapada
ale z ciebie gnój i nie tłumacz sie alkoholem,wiedziałeś co robisz :O:O...jesteś śmieciem...idz sie lepiej przebadaj czy czasem czegoś nie złapałeś od tej dziewuchy bo jeszcze zarazisz nic nie winną twoją dziewczynę...ale z ciebie skurwiel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka69
jak nie chciales tego zrobic to czemu...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żal.pl__
Zdradziłeś choć nie chciałeś - a to ciekawe... Chciałeś to zrobić i miej odwagę się do tego przyznać a teraz no cóż " cierp ciało coś chciało". Tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożydar iwanow
już nie udawajcie takich swietych :o wielokrotnie byly tu tematy o kobietach co zdradziły to je akurat rozumialyscie doradzalyscie zeby nie mowic a dlaczego to zrobilem? nie wiem - nerwy, alkohol, czar chwili :o to nie jest podobne do mnie, ale stalo sie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka69
ok, Bozydar, tylko ze nie możesz sie zasłonić alkoholem, tym że wypiłeś za duzo... Jak ta kobieta ma Ci zaufać, gdy będzie miała w myslach, ze jest wypijesz wiecej to mozesz zdradzić i jeszcze będziesz sie tlumaczył tym ze to wina % ? Postaw się na miejscu kobiety. Co byś czuł, gdyby ona Cie zdradziła w taki sposób, przyszła skruszona i powiedziała Ci ze i tak Ciebie przecież kocha... PS. jesli ją naprawdę kochasz to i tak jej powiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila-agata
a co bedzie następnym razem jak sie pokłócicie to tez ja zdradzisz ...? zal...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to dlaczego jak kobieta
"kocha" i "zdarzy" się jej zdradzić to radzicie, żeby nie mówić, bo tylko skrzywdzi swojego faceta i zepsuje związek? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bozydar bo to jest róznica kto zdradza i jest zdradzany ? czasami powinnio sie przemilczec a czasami powiedziec ... tutaj płeć ma decydujace znaczenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożydar iwanow
jak jej powiem, to będzie to koniec :( a ja ją kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to nie chciałes?:P Powiedz lasce koniecznie , że dałes dupy, ma prawo do szansy w normalnym związku...hmmm, tylko z kim?:> może z inna kobietą np.:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mila-agata
to wolisz ja oklamywać i budowac zwiazek na zdradzie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a tak tylko...
" już nie udawajcie takich swietych wielokrotnie byly tu tematy o kobietach co zdradziły to je akurat rozumialyscie doradzalyscie zeby nie mowic" wiesz co, facet, strasznie mało w Tobie poczucia winy a dużo pychy - takie odnoszę wrażenie. Nikt nie udaje świętego, a Ty zrobiłeś największe świństwo jakie mogłeś. I nie pieprz, że nie chciałeś, bo to brzmi idiotycznie :O Gdybyś nie chciał, to byś tego nie zrobił, proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubiutka i pulchniutka
prze lipa. musze sie wziasc za siebie ostatnio jestem taka wredna zolza dla chlopaka nie chce sie z nim kochac nie gotuje prawie wcale ciagle zwracam mu uwage co do porzadku i dre sie o wszystko, ufam mu i mysle ze by mnie nie zdradzil no ale fakt dziwiki caly czas kusza i trzeba walczyc o swoje...zrobiles wielki blad, leb ci spadnie huju jebany, oby sie dowiedziala przecierpi swoje i znajdzie goscia ktory ja bedzie bzykal, a tobie huj w duper, niechcacy to ty mogles sie z kims pocalowac a nie huja wlozyc! pedale jebany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym nie mowila,bo to nie ma znaczenia...ale jedno musze napisac,bo mi sie wierzyc nie chcialo,jak przeczytalam-gdzie jest napisane,ze ona ma ci gotowac??a ty jej gotujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubiutka i pulchniutka
wogole to po huj sie wdawales w rozmowy z jakimis laskami w barze, bo tego chciales, biedna dziewczyna ona w domu pewnie sie zamartwia ze robi cos nie tak a ty zdradzasz ty judaszu pierdolony dlatego was trzeba zdradzac i miec kochankow! zebyscie kurwa mieli za swoje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CCC777
ALE JAK NIE BYŁES SWIADOMY?CZY CO?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze- nie miałoby dla ciebie znaczenia, gdyby sie twój facet bzyknał z jakaś latawica, ale kłóciłabyś się o gary w domu?:D czy ty bierzesz jakieś prochy od rana?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożydar iwanow
no gotuje mi, a bo co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubiutka i pulchniutka
ale on juz rozwalil ciebie pewnie tez chlopak oszukuje a ty zyjesz w nieswiadomosci.... co to za zwiazek gdy on ja zdradza lub na odwrot wtedy juz nie ma tej wiezi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"rzadziej mi gotuje\".. brawo!! raczki dwie masz wiec nie widze problemu.. a co do tematu jesli to byl jednorazowy wybryk to lepiej nie mow ale nie wmawiaj nam ze nie chciales bo Cie studentka przeciez nie zgwalcila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najgorzej pierwszy raz,potem już leci jak po maśle :) a poczucie winy i wyrzuty sumienia miną,pozostaną dobre wspomnienia jak sex był udany:) uszy do góry,a te dziwewczyny co psy na tobie wieszaja to też chyba jakies "pozdradzane",nie przejmuj się tymi opiniami i uszy do góry:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlatego was trzeba zdradzac i miec kochankow! zebyscie k**wa mieli za swoje a nie wydaje ci sie pulchniutka ze wtedy staniesz sie "jebana lesba" ? ze tak cie zacytuje "pocalowac a nie ch*ja wlozyc! pedale j**any"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro już poszedłes na boki, to przynajmniej po męsku przyznaj się sam przez sobą do pewnych rzeczy, a nie chrzań, że Ty nie chciałeś. Nawtykaj sobie od ... sam najlepiej wiesz kogo, w końcu jestes facetem :P, i daj sobie spokój z przyznawaniem się, jeśli chcesz nadal być ze swoją dziewczyną, mendo jedna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bożydar iwanow
"ALE JAK NIE BYŁES SWIADOMY?CZY CO?" zamroczony jakis, pod urokiem chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jeszcze oburzone "gdzie jest napisane ze ma ci gotować" jest niep[isane prwo ze kobieta ma robić obiad swojemu mężczyżnie,a tak na marginesie jak ci przed ślubem pokazuje rogi,to kopnij ją w doopę i znajdż uleglą samiczkę,takie jest moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grubiutka i pulchniutka
niestety taki swiat juz jest, poza tym jak on raz zdradzil to znowu ja zdradzi jak sie raz przekroczy ta granice to nie ma juz odwrtou nawet jak za piec lat nawiaze romans z kolezanka w pracy...przepraszam ja bym nie zdradzila kogos do kogo mam powaznie intencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka69
nie chcesz jej powiedziec bo boisz sie ze Cie zostawi..no rozumiem, ale czy wolisz zyc oklamując ją ? Pomysl w takim razie ze ona Cie zdradzila i nie powiedziala a Ty mozesz sie tylko domyslac... jak sie z tym czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×