ciezko mi wejsc w zwiazek, ciagle panikuje i uciekam

a mam juz 21 lat, nie chce byc stara baba z zerowym doswiadczeniem:O pracuje nad soba, ale mam wrazenie, ze kazdy facet sciemnia, zeby osiagnac co chce i tyle.

tez tak mialam, a teraz wrecz przeciwnie! Czekam az On sie w koncu zdeklaruje! AAAAAAAAAA :D

jak jest facet, z ktorym chcialabym byc, to zachowuje sie jak kmpletna idiotka, jestem bardzo zestresowana i nie wychodzi. juz kiedys postawilam wszystko na jedna kart i nawet poderwalam pewnego faceta, i co? nic. nie jestem desperatka, ale boje sie,z e za jakis czas bede zalowac, ze "nie korzystalama" z urokow bycia mloda.

a to ja mialam troche inaczej, bo ja sie nie stresowalam ;) po prostu nie jak zaczelo robic sie za powaznie to ..cala wstecz !! :p a ja juz myslisz o sobie jako o desperatce to niedobrze, faceci wyczuwaja desperacje :] a co do tego, ze boisz sie, ze facet chce tylko jednego to nie masz co sie bac bo................to oczywiste ze chce :p ale niekoniecznie TYLKO tego ;)

uwielbiam desperatki;)

ja nie jestem desperatka, okej chcialabym byc w jakims fajnym zwiazku, z fajnym facetem, ale jak przychodzi co do czego to zwija biznes i sie wycofuje:O

jasne, kontakt fizyczny jets fajny i wazny, ale boli mnie takie przedmiotowe traktowanie i, ze glownie o to moze mu chodzic:O

zwijam biznes*

wypowiedzcie sie