Kiedyś chciałam być chuda, a teraz dziękuję Bogu że nie jestem...

Kiedyś chcialam być chudziutka, mieć bardzo chude nogi, żeby nosić mini. A teraz dziękuję Bogi ze nie jestem. Dopiero pare lat temu zdałam sobie sprawe ze faceci nie lubią takich chudych Pan. Bardzo kręci ich ladna, okrągla pupa jak ma Edyta Herbus, i ladne ksztalty a najbardziej ksztalt gruszki. Ciesze sie ze nie jestem chuda:) Chudzielce nie sa atrakcyjne.

ok ale co w zwiazku z tym?

ważę 114.5kg i czuję się seksi za dwie

zgadza sie

co to jest kształt kaczyszki ?

przestancie gadac glupoty ja do dzis nie moge pozbierac sie po ciazy i jest mi z tym zle

Ktos sie podszyl. Ja nie mowie ze grubosc jest ladna, ale na pewno chudosc nie jest. Mysle ze figura typu Kate Winslet czy Scarlet Johanson jest super.

Są kobiety, którym w szczupłej sylwetce nie do twarzy, ale też nie każdej pani pasują okrągłości. Kiedyś siedziałam w knajpie w centrum handlowym i przyglądałam się kobietom. Niektóre panie przy tuszy prezentowały się dużo lepiej niż te chudziutkie, ale myslę, że wystarczyłoby je inaczej ubrać i już by nie było tak powabnie. To naprawdę zależy od tego jak kobieta nosi te swoje kilogramy i czy umiejętnie ukrywa/uwydatnia wady/zalety swojej sylwetki.

to nie jest nic przyjemnego przytulić się do kościotrupa i czuć jej żebro w plecach albo pod nerką