czy jest sens zyc u boku takiego czlowieka?

jestesmy ze soba ponad 7 lat ,slub w lipcu juz prawie wszystko zalatwione a ja juz sama nie wiem co mam robic niby wszystko pieknie a dzisiaj weszlam na kompa i zobaczylam ze on wchodzi na porno strony i livesex ..co ja mam o tym myslec jest mi tak przykro ...ludzie za takie rzeczy rozwody dostaja a on chce sie zenic !odwolac caly slub ?co ja corce powiem jak ja je to wytlumacze ona tak sie cieszyla ze mama i tata beda w koncu malzenstwem...

a ile macie lat jesli mozna spytac?? wiesz wchodzenie na takie stronki to dla plci brzydkiej dosc czeste... moze porozmawiajcie, ja bym z tego takiej tragedii nie robila zeby slub odwolywac itd, powiedz mu ze sobie tego nie zyczysz, ze Cie to boli itd

Taka juz ich natura...ale to przeciez nic zlego ze oglada porno.Widocznie ma jakies fantazje o ktorych wstydzi sie Tobie powiedzic...

Jeśli ktoś jest katolikiem czy chrześcijaninem innego wyznania, wchodzenie na strony porno traktuje jak grzech, bo szuka wrażeń czy podniet gdzieś indziej, a powinien ich szukać tylko u własnej żony. Jeśli to nie o takie kwestie (podejścia, a nie wiary) chodzi to też zapytałabym o staż, może odczuł też rutynę. Jednak to nie jest do końca wytłumaczenie. Może szuka pomysłów, podgląda po prostu, jest ciekawy, dostarcza mu to przyjemnych wrażeń... Sfera seksualna nie musi mieć zawsze powiązania z emocjami- tzn. może mu sprawiać czystą przyjemność, dawać fajne wrażenia estetyczne, ale tyle. Patrzy na ulicy na piękną kobietę, może nawet wyobraża ją sobie bez ubrania, ale nie kocha jej, nie zwiąże się z nią, nie zdradzi Cię- bo to Ciebie kocha i z Tobą jest, ma dziecko i chce się ożenić. Nie szukaj problemów. Możesz zerknąć na historię, jeśli to jednorazowa czy sporadyczne sytuacje, to odpuść. Jeśli tak jest noc w noc- może porozmawiaj po prostu.

ja za 3 tyg tez wychodze za maz i moj narzeczony tez oglada porno bardzo mnie to bolalo ale mam nadzieje ze jak juz zamieszkamy razem to przestanie ogladac te durnoty a wogole to ja sobie nie wyobrazam z nim zycia, masakra teraz zaluje ze wychodze za niego

czy nie przesadzacie dziewczyny?Mi samej zdarza sie wejsc na taka strone co nie znaczy ze nie kocham narzeczonego.Odrobine wiecej luzu nie zaszkodzi...

Ja ogladam ze swoim :)

klkleopatttra..- zdrowa to Ty nie jestes

"a wogole to ja sobie nie wyobrazam z nim zycia" to po co za niego tępa szmato wychodzisz??????????????????? nie mogę z takich suczy jak ty. tak bardzo ci pizga na łeb bo chcesz mieć białą suknię i welon na tym tępym łbie????? żal mi tego naiwniaka który ma być twoim mężem. póżniej będzie rozwód i oczywiście jego wina, bo porno oglądał i w ogóle to świnia jest.

jeżeli cię to boli to porozmawiaj z nim szczerze. mi rowniez zdaza sie odwiedzic taką stronę, a czasami włazimy tam razem. czasem by się pośmiac, czasem by sobie pewne chwile urozmaicic. czasami jego kumple podeślą mu jakiś link ;) ja tragedii bym nie robila, tym bardziej o rozwod.

przesadzasz:) my czasami z męzem nawet przegladamy stron ki erotyczne,jak sie natchniemy na przykład nawet przypadkowo na jakaś smieszną pozę;) Poza tym widzę w historii przegladanych stron rzadko ale widuje,ja też czasami wchodze na stronki róznych aktów itd:) co nei znaczy ze z meżem sie nie kochamy.

a za strony p[oprno na kompie męża nikt rozwodu nie dostanie:)

jak dla mnei to czysta prowokacja:)

Niekoniecznie prowokacja, bo są takie cnotki niewydymki, co nie dość, że seks traktują jako poświęcanie się, to jeszcze mają pretensję np. o to porno. Boisz się, że on to ogląda, bo Ty nie dostarczasz mu takich doznań? Hmm... i pewnie masz rację!

to wcale nie jest takie oczywiste sa uzaleznienia od pornografii, bardzo silne; dotyka to takze osoby znajdujace sie w stalych - na pozor - udanych zwiazkach; a o tym ze nie nalezy tego bagatelizowac swiadczy chciaizby multum tematow na erotycznym i uczciowym - poczytajcie jak czesto kobiety czuja sie ponizone i upokrzone przez facetow wybierajacych ogladanie silikonow i mietoszenie ptaka zamiast seksu z zona czy narzeczona; nie mozna bagatelizowac akiego zachowania stwierdzneiem - faceci tak maja...wcale tak nie maja. ci zdrowi.

tylko, że ona nie napisała wcale, że ogląda cały czas i woli to niż kontakt z nią! napisała, że wchodzi na takie strony. i co w tym złego? odkryła, że w historii są takie strony i wielka tragedia. problem to by był, gdyby wiedziała, że siedzi w pokoju obok przed kompem i wali konia, zamiast pobzykać się z nią!

z takiego powodu nie grac slubu?bez przesady.pogadaj z nim o tym.moze czegos mu brakuje u ciebie. moze zmiencie troche swoje zycie seksuALNE i bedzie dobrze.

jestesmy ze soba 7 lat (ktos tu pytal o staz) ja ma 29 lat a on 36 ...czesto razem ogladamy pornusy i nie jestem zadna cnotka niewydymka bo lubie sex i nawet uwzam ze jestem w te klocki dobra :)przeciez wiem ze on kupuje Pleyboje i itp gazety wceale mnie to nie rusza,tylko wkurzylam sie bo jestem chora a jemu chcialo sie bzykac niestety nie mialam sily i ochoty wiec on myk na kompa i na te powalone stronki ...te porno mnie tak nie martwi jak czat z tymi korewkami....boli mnie to bo on mi kazal skasowac konto na naszej klasie bo rozne typki sie mna interesowaly byla awantura przykre slowa pod moim adresem a on co teraz robi ....dzisiaj za=kladam od nowa konto i wsadze takie foty ze jak zobaczy to naprawde nie wiem czy do slubu dojdzie:)...straszna dziecinada

:) ja sama mam 22lata w przyszlym roku slub i ja osobiscie tez czasem zerkne na takie strony, ale nie daltego ze moj narzycozny daje mi za malo - absolutnie ale czesto takie filmy pokazuja nowe oblicze zeksu i nowe pozycje ktore potem chcetnie wprowadzam do sypialni... moj S. tez chyba czasem zekrnie, a skad to wiem? takmi sie wydaje bo widze jakie pozycje wymysla ale mnie to nie przeszkadza wiem ze on nie robi tego dlatego ze ja mu nie wystarczam ... nie wiem moze robi to z czystej ciekawosci? moze z chceci popatrzenia na inen kobiety? ... :) ale u mie jest ta sytuacja ze my oboje niby wiemy o naszych wejsciach a niby nie... i wiem ze on mnie kcha i to bardzo... i nigdy przenigdy nie pow mi ze jestem za gruba itp czyli sympton laseczki zporno jest mu dalekid idealu:) wiec nie przejmuj sie.. proponuje .. moze i Ty zob na 'co nie co' znajdz jaks poze, zaskocz go.. uwierz mi wtedy nawet strony XXX nie bedamu do nizego potzrebne!;D

acha i zeby nie bylo.. tu nie ma mowy o jakims uzaleznieu itp. to sa jednorazowe natchnenia czasem... naprawde:) to nic zlego:)

a wczoraj z nim na ten temat rozmawialam i tak sie rozwodzilam plakalam gledzilam mu chyba dobre 20 min a on na to czy w koncu dostalam okres bo jestem rozdrazniona i gadam bzdury ....nie da sie z nim rozmawiac:)

Nooo... to naprawdę budujące że niektóre dziewczyny mają tylko takie problemy jak załamana piętnastka. Te, autorko, nie hajtaj się z tym facetem! Niech mu się jakaś normalniejsza trafi.

czasami on sie smieje ze ja powinnam grac w pornusie to niezla kasa by byla ...no to co ja mam myslec ,jezeli uwaza ze jestem dobra namietna itp to jedno przychodzi mi do glowy ze on chce sexu z kim innym ...a jak po slubie zacznie mnie zdradzac ,bedzie uwazal ze jestem juz jego i zacznie mnie w ten sposob ranic ...nie raz mu mowilam jak chce mnie zdradzi to tak abym sie nie dowiedziala bo jak sie dowiem to bedzie koniec!

Wiesz co, od słowa do słowa i dodajesz coraz to nowsze "fakty" (bo coraz mniej mi się chce wierzyć, że piszesz prawdę). Ale... jak facet notorycznie kupuje pisemka, ogląda strony i wali przy nich konia, siedzi na seks-czacie, a Ciebie próbuje kontrolować w tak głupi sposób jak opisałaś, to NIE jest z nim w porządku. Bo rzeczywiście - NIE wszyscy faceci tak mają! I masz rację, że się wahasz nad ślubem z kimś takim. Tylko patrzeć, jak się zacznie umawiać z panienkami z czatów, albo galeriankami szukającymi sponsora...

na początku pisałaś, że zauważyłaś, ze wchodzi na takie strony a potem raptem ze gada na sex czacie i że razem tez czasem wlazicie. dla mnie to prowokacja bo fakty sie kupy nie trzymaja.