praca sezonowa Włochy

Witam.Szukam pracy we Wloszech przy zbiorach lub coś podobnego, ale w necie żadnych ogłoszeń nie ma.Pomyślałem, że może szybciej znajdzie się ogłoszenie w lokalnej gazecie.Nie mówię po włosku,tylko po niemiecku i angielsku czy jest sens się tam wybierać?Proszę o info może ktoś ma jakieś doświadczenie w tym rejonie lub wie gdzie można przedzwonić.

Jak jeszcze tu nie przyjechałeś to szkoda nawet się wybierać-poważnie. Napracujesz się jak niewolnik w upale za marne grosze. Odradzam.

Hej!Myślałam,nad pracą i później na zwiedzanie.Wiesz niemiaszki przedłużyli okres ochrony swojego rynku pracy,a do Anglii się nie wybieram.Wiesz może jakie są tam stawki może kupujesz jakąś gazetę i są ogłoszenia.

Wiec z tymi stawkami to bywa rożnie, np. raz znajoma pracowała za stawkę 6-6.5 euro, ale żeby nie było tak słodko to musiała sama się utrzymywać. Ponad to tu nie ma stawek minimalnych więc robią jak chcą. Sezon już praktycznie rozpoczęty więc z pracą sezonowa już nie tak "łatwo" o ile można mówić że było łatwiej wcześniej.

Właśnie czytałam,że tam nie ma płacy minimalnej.W sumie kryzys uderzył w cały świat i wszędzie jest ciężko z pracą.Stawki za pracę też zmalały w Polsce teraz najczęściej dają minimalną czyli ok.900 pln netto(200 euro) i też trzeba się samemu utrzymać.Więc pomyślałam,że lepiej teraz będzie wyjechać i zarobić kilka euro.Jeszcze pomyślę co robić.

a holandia?? sezon zaczyna sie w lipcu...jak przez biuro to 6,30 na godzine...placisz 100 za domek i 67 na ubezpieczenie,reszta twoje... AB Job Service polecam

Nie zastanawiałam się nad Holandią. Zorientuje się jeszcze jak tam z pracą, stawkami.