Ruchy dziecka w ciąży - od kiedy nalezy je liczyć?

wiele słyszałam o tym, że w czasie ciązy od jakiegos tam momentu powinno się liczyć ruchy dziecka - niby powinno ich być minimum około 10 w ciągu dnia. Ja jestem w 17 tygodniu ciązy, od kilku dni czuje ruchy, ale są one oczywiście jeszcze bardzo delikatne. Pojawiają się czasami i wyczuwam je tylko, kiedy leżę. Chciałam zapytac, od kiedy nalezy liczyc ruchy dziecka, od kiedy obowiązuje ta umowna prawidłowa liczba (powiedzmy 10)??? Jestem ciekawa, ponieważ teraz, kiedy to sa pierwsze ruchy, są one tak delikatne, że niektórych nawet moge nie wyczuć i nie pjawiają się w ciągu dnia aż tak często

Ruchy dziecka liczy się dopiero po 30 - 34 tygodniu, gdy lekarz zaleci ich zliczanie, wtedy też wyjaśni jak je liczyć i ile powinno ich być. Teraz wystarczy obserwować, czy są codziennie, to wystarczy.

Mi lekarz kazał liczyć od 29 tr, powinno być 5 w czasie aktywności dziecka :)

Hej! Ja ruchy dziecka poczułam w 21tc, obecnie jestem w 26 tygodniu. Ruchów nie liczyłam i nie liczę, ale jestem spokojna, bo je czuję, a mała wierci się coraz częściej i gęściej; nieraz tak się tłucze, że nawet spać mi nie daje :)

hej ja jestem w 15 tyg ciazy i rowniez od pewnego czasu czuje delikatne ruchy dziecka ,moj lekarz powiedział ze to mozliwe bo jestem bardzo szczupła osoba i na pewno wczesniej wyczuje ruchy a raczej takie łaskotanie delikatne,moj fasolek bardzo sie denerwuje kiedy zaczyna sie ruszac a ja dotykam dłoniom brzucha w tym miejscu -zaraz przestaje sie ruszac, przeczytałam ze jezeli wczesnie czuje sie ruchy to bedzie dziewczynka (bardzo bym chciała zeby była to prawda)

ja wyczuwam te ruchy jeszcze dośc rzadko - 2 lub 3 razy dziennie (o ile mam czas, zeby poleżeć w spokoju i skupic sie na sobie i maluszku), po trzy lub cztery delikatne ruchy przypominające pulsowanie podbrzusza. Wydaje mi się, że to dzidzia, ale sama nie jestem pewna. I czy to nie za rzadko? może któraś z Was, a zwłaszcza zyrafka, wie, czy te pierwsze ruchy tak wygladają?

"przeczytałam ze jezeli wczesnie czuje sie ruchy to bedzie dziewczynka" ja jestem w 17 tc, pierwsze ruchy (o ile to sa te ruchy :) ) poczułam w 16 (więc dość wczesnie). Lekarz twierdzi, że jest dziewczynka, więc możę coś w tym jest ;) Okaże się :)

Ja na ruchy swojego jeszcze poczekam a póki co chciałam zauważyć że np ruchów mojej siostry prawie wcale nie było czuć - potem okazało się że najprawdopodobniej gdzieś uwięzła jej nóżka - a urodziła się zdrowa. Tylko stopka prostowała się parę dni bo początkowo lekko wykrzywiona była. :D

ja też czułam ruchy w 17 tygodniu albo raczej takie mrowienie w brzuchu ale urodził się synek a moja znajoma czuła ruchy później a ma dziewczynkę więc nie wiem czy w tym coś jest. A ruchy to ja liczyłam od 33 tygodnia

Wiesz co, ja nie wiem czy czujesz ruchy czy nie ;) Każda kobieta opisuje je inaczej. Ja pierwsze ruchy poczułam dopiero gdy miałam 19 skończonych tygodni. Wtedy to było takie łaskotanie, i to tylko wtedy, gdy leżałam wieczorem przed tv ;) Po tygodniu czułam już takie pojedyncze puknięcia, które z dnia na dzień były coraz częstsze i teraz mała wierci mi się całymi dniami. Poczułam ją w 20 tygodniu, a ma być dziewczynka. Wiec to raczej nie ma powiązania z płcią ;) A jeżeli czujesz rytmiczne pulsowanie, to raczej nie jest to dziecko, ale tętno na żyle głównej, która biegnie akurat za macicą. Możesz je porównać z tętnem na nadgarstku i wtedy będziesz wiedziała czy to tętno czy dziecko.

Ja ruchy poczułam "dopiero" w 21 tygodniu, a spodziewam się córki, więc nie ma reguły :) Z początku było to uczucie jakby... hmmm... no jakby wzdęcia, czy jak to nazwać. Takie rewolucje i "bulgotanie" w brzuchu, jakby mi się tam po jelitach chodziło :) A teraz? Mała tak wariuje, że nawet przez ubranie widać te harce :) Nawet teraz, jak siedzę, to ją czuję i widzę :)

przyszlo mi też do głowy, że może jest to tętno, ale to pulsowanie na różne natężenie, czasm jest bardzo delikatne, czasem nieco wyraźniejsze i pojawia się tylko momentami. Wczesniej nigdy go nie było, stąd przyszło mi do głowy, że to może mała już sie podzywa no cóż, poczekam, zobaczę :)

dziecka mozna laczyc z plcia. Ja poczulam laskotania juz pod koniec 15 tc, w 19 tc czulam juz pojedyncze pukniecia, teraz jestem pod koniec 27 tc i czuje bardzo wyrazne kopniaczki, uderzenia, obracania sie malego, w niedziele lezac na kanapie poczulam dupke (chyba dupke :) ) synusia wypychajaca lewa czesc brzucha (wiec brzuch moj byl takie smiesznie niefeormeny), poza tym sami z mezem jestesmy juz w stanie wyczuc po ktorej stronie brzucha maluszek sie akurat umiescil, co moja kolezanka czula dopiero ok.29/30 tc niszac dziewczynke, wiec roznie to jest i chyba nie ma reguly. p.s. a i mam pewnosc, ze to synek. Usg bylo bardzo wyrazne, wie nie ma zadnych watpliwosci :)