Dlaczego pijesz kochany...?

Lily - jesli "lubi", to napisz mi - dlaczego "lubi"pic w maju i w listopadzie [JEDYNIE w tych miesiacach] w innych nie czuje tego przymusu picia, pracuje, dba o nas...etc.

yyyyyyyyyyy nie wiem .... dziwne ....

Glan - ja to rozumiem. wiem, ze on musi sam wyrazic na to zgode. szkoda, ze przerwales terapie. szkoda mi tych wszystkich ludzi [nieraz wartosciowych], ktorzy swiadomie sie zabijaja. swiadomie bo jeszcze przed siegnieciem po alkohol sa swiadomi [albo ja czegos nie rozumiem] :(

Glan - mozliwe, ze to co teraz napisze zabrzmi naiwnie, ale napisz mi : czy ta kolejna terapia to dla ciebie, czy tez dla kogos kochanego ? lily napisala wczesniej, ze ona dala swojemu partnerowi wybor - ona albo alkohol. twierdzi, ze to poskutkowalo. czy mozna zatem w imie milosci, zadac od osoby uzaleznionej takiego zachowania ?

Glan - dzieki za podanie swoich argumentow. zgadzam sie, ze zadanie moze wywolac sprzeciw. ciesze sie, ze robisz to dla siebie. to najwieksza satysfakcja probowac odmienic swoje zycie. zycze ci powodzenia, do "uslyszenia" moze jeszcze kiedys na tym topicku.:) na mnie tez juz czas. dobrej nocy wszystkim :)

ale on ma ciagi dlugie i rzadko nie pije. co mi doradzicie bo ja nie wiem. nic nie pomaga?Joasia