Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość francuska marta

nienawidze jej a musze się z nią widywać

Polecane posty

Gość moze i zazdrosc
przestan jej tak zazdroscic... jak beda tak postepowac z tym dzieckiem [najlepszy wozek, najdrozsze zabawki] to za pare lat bedzie gowniarz nie do zniesienia, ktory musi miec co chce... ponad to nie wspominasz o jej mezu...on pewnie zazdrosci wam chlopczyka-kazdy facet chce miec pierwszego chlopca... z reszta tamci na pewno wielu rzeczy zazdroszcza wam, tylko bardzo to ukrywaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zawsze mozesz dowalic ze Twoje dziecko nie jest rozpieszczone:P... i bedzie znalo wartosc pieniadza:) zawsze moze mąz Cie chwalic o cokolwiek przy niej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarne kowboje
Ja miałam w sumie kiedyś podobną sytuację. miałam koleżanke, która miała bogatych rodziców, zawsze uważałam, że z różnych względów jest lepsza ode mnie i jej zazdrościłam. po latach mi powiedziała, że zawsze na moim punkcie miała kompleksy, czuła się gorsza ode mnie..... a wcale nie było tego po niej widać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja cie bardzo dobrze rozumie
Bo tez mam taka kuzynke, od malenkosci rodzice w nia inwestowali, ona nie musiala robic nic innego tylko sie uczyc, zawsze miala wszystko pod dostatkiem, nie musiala dbac o to by isc do pracy i zarobic na wakacje, gdzie ja juz w wieku 17 lat rozdawalam ulotki by sobie zarobic na nowy plecak do szkoly, teraz osiaga tam jakies sukcesy naukowe tylko dlatego ze nadal nie musi sie o nic innego martwic, znalazla sobie chopa co jej wszystko sponsoruje, ja tak nie potrafie, dla mnie to takie falszywe! Dlatego bardzo dobrze cie rozumie, i tak jak jedni mowia ze to zazdrosc, nie dokonca, po prostu ty nie akceptujesz niczego za darmo od zycia, a nasze kuzynki tak i nie maja najwiekszych skrupolow by to brac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znienawidzona kuzynka
a ja jestem taką znienawidzoną kuzynką. Moja młodsza kuzynka, którą zresztą bardzo kochałam , jak siostrę - wciąż mi czegoś zazdrości. Właściwie to sie wszystko zaczęło odkąd ja skońćzyłam studia, a Ona - nie. Ja uważam, że ja nie jestem w niczym "lepsza" - ale Ona widzi to inaczej. Ja mam wprawdzie studia, ale niestety nie udało mi się jak dotąd założyć rodziny. Za to Ona nie ma studiów, ale ma fajną rodzinę. Każda z nas cos tam ma, a czegoś nie ma. W tej chwili te Jej agresywno - zaczepny zazdrosno - krytyczny stosunek do mnie stał się tak dręczący, że nie chcę widywać z Nią i Jej rodziną. Nie doprowadzaj do takich sytuacji. To o czym piszesz - jest zależne od Ciebie. Albo się kogoś kocha i wspiera, albo się wciąż niezdrowo porónuje i współzawodniczy. A jak porówujesz, to zawsze wychodzi "lepiej" lub "gorzej". Tak na prawdę ludzie się uzupełniają, każdy coś ma a czegoś nie ma. Nie ma tu ani lepszych ani gorszych. A w naszych głowach wciąż zazdrość i kompleksy, porównywanie się i agresja....i tak bez koća W naszym wypadku - czara goryczy się przelała, ja już dobrowolnie do Niej nie przyjdę, nie zadzwonię, nie interesuje mnie to. Choćw głębi duszy uważam, że szkoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×